10 października 2013, 16:24
hm, nasuwa mi to pewną myśl - mój kot sika zawsze w jednym miejscu - koło butów - czy to możliwe, że sika właśnie przez te zapachy, które przynosimy na butach do domu? badanie moczu robiliśmy już trzy razy (pierwszy raz miał zapalenie, ale minęło już sporo czasu, potem dwa jak zaczął posikiwać po domu). dodam jeszcze, że jego sikanie całkowicie ustało po wyjeździe na wakacje (miał do dyspozycji podwórko, ale nie czuł się tam komfortowo). usłyszałam, że docenił spokój w domu i dlatego przestał sikać. poradzono mi chwilowe narażenie go na spory stres. przyznam szczerze, że już nie wiem co mam robić. dziś znowu naszczał, pierwszy raz od dawna...