żwirki sylikonowe
Akurat od Benka Uniwersalnego to wcale taki tańszy nie jest
Wez wsyp do czystej kuwety Banka uniwersalnego i Mruczusia....A przekonasz sie juz na samym poczatku jaka jest miedzy nimi roznica:-)))
Benek smierdzi juz zaraz po otrwarciu worka...Mruczus ma duzo mniej intensywny zapach:-)))
Pozdrawiam
Benek smierdzi juz zaraz po otrwarciu worka...Mruczus ma duzo mniej intensywny zapach:-)))
Pozdrawiam
Ja tam wole Mruczusia bez porownania. Koty tez chyba nie narzekaja:-)))Kazdy ma prawo wyboru:-)))
Tego "Mruczusia" nigdy nie widziałam w żadnym sklepie, także nie mam możliwości skorzystania z niego. Jak dla mnie zapach Benka Uniwersalnego nie jest wogóle uciążliwy, żwirek dobry i w bardzo dobrej cenie. Każdy wybiera to, co mu pasuje
Pewnie ze tak!!!! Powiem tylko tyle z wlasnych doswiadczen: z bentonitowych naturalnych tylko Mruczus! Fakt, ze nie we wszystkich sklepach jest dostepny ale u mnie jest zawsze. Nie jest on moze tak popularny, ale kiedys polecil mi go pewien hodowca i tak juz zostalo. Cenowo jest tez naprawde ok. Probowalem kiedys CATS BEST ECO PLUS...mialo starczyc na miesiac....Starczyl na 1,5 tygodnia....A cena ze prawie 30 zl. Fakt, że wygoda bo mozna go wyrzucic do kibla ale widac do w calym mieszkaniu...Przeprosilem sie wiec z Mruczkiem. Pozdrawiam
A to ja was o coś zapytam..czy każdy kot musi miec swoją kuwete?Czy 2 koty mogą uzywac jednej?
Co prawda mam jednego kota i nie mam doświadczenia, ale moi podwójnie zakoceni znajomi mają jedną dużą kuwetę na oba koty. Oczywiście sprzątają ją i uzupełniają żwirek dwa razy częściej niż ja. Myślę, że dużo też zależy od samych kotów - jeśli od początku są razem to nie ma problemu. Przy nowym kocie może być różnie - może odmówić używania oznakowanej już przez innego kota kuwety Wtedy nie ma wyjścia, trzeba kupić drugą
Moje 2 kicie na szczęście też używają jednej kuwety.Choć Gryzia pojawiła się
ok. 6 m-cy później to nie było żadnych problemów / może dlatego że przyszła z pola/. Lubi jak jest czysto w kuwecie. Jak jesteśmy w domu to grzebie w kuwecie /jak jest nie posprzątane/ do chwili jak się posprząta i wtenczas się załatwia.
Ale niestety to zależy od kotów - bywa różnie.
ok. 6 m-cy później to nie było żadnych problemów / może dlatego że przyszła z pola/. Lubi jak jest czysto w kuwecie. Jak jesteśmy w domu to grzebie w kuwecie /jak jest nie posprzątane/ do chwili jak się posprząta i wtenczas się załatwia.
Ale niestety to zależy od kotów - bywa różnie.
Jak juz zostało powiedziane- to zależy od kotów i ich wzajemnych relacji. Jednym kotom wspólna kuweta nie będzie wogóle przeszkadzać, inne się zbuntują.
Ja mam 2 koty i korzystaja z jednej kuwetki średnich rozmiarów (Imac Easy Cat). Problemów nie ma żadnych
Ja mam 2 koty i korzystaja z jednej kuwetki średnich rozmiarów (Imac Easy Cat). Problemów nie ma żadnych
Bardzo prosiłabym o oświecenie w kwestii żwirków silikonowych, bo ja chyba nie do końca rozumiem na czym polega ich fenomen. Nie wiem czy dobrze pojmuję, ale przy żwirku silikonowym mocz jest wchłaniany przez granulki, ale co z kupami?
Kupy [fuj] się zgarnia łopatką [dziurkowaną of kors] na szufelkę i do kibla. Bardzo cenię sobie silikonowego Hiltona. Kicia jest jeszcze mała, ale rzeczywiście 1.300 gram za 15 zł starcza nam na miesiąc. I w ogóle nie śmierdzi! Trochę się nosi, fakt, ale w końcu odkurzacz mam
Czyli tak jeszcze raz, na babski rozum : Siooo się wchłania w silikonowe granulki, a kupy normalnie wyjmujemy z kuwety i wywalamy?
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości