Od kilku dni kot chodzi i głośno miałczy, drapie prawie wszystko, dywany, łóżko, szafę a nawet ubrania, mimo tego że używał drapaka. Jest pobudzony i biega kompletnie bez sensu z jednego pokoju do drugiego. Nie sądze aby był niedopieszczony bo każdy drapie go i bawi sie z nim kiedy tylko jest okazja, a to jest raczej częste. Ale najgorsze jest to, że zaczął się załatwiać gdzie tylko chce. Ostatnio wchodząc do toalety zauważyłem że siedzi w dziwnej pozycji, więc podniosłem go a ten normalnie... zaczął się wypróżniać, zsikał się na dywan a później ... do torebki mojej siostry.. Co prawda, od zawsze był złośliwy, gdy chciał wejść zaczynał drapać drzwi i miałczeć, a gdy ktoś otworzył uciekał, i tak w kółko.
Potrzebuje pomocy, nigdy się to nie zdarzało żeby robił sobie taką samowolkę.
