Galopada
Mój Tofik często w nocy zaczyna wariować, skacze po wszystkim, ma już na koncie jeden stłuczony talerz, ale będzie ich pewnie jeszcze więcej... Raz skakał po takiej ozdobnej misie, moja mama wystraszyła się, bo dźwięk był taki jakby ktos tłukł talerze Dobrze, że mam mocny sen, bo inaczej chodziłabym codziennie niewyspana
Moja kocurka urzadza galopady codziennie tak ok. 21
Ni z tego ni z owego zaczyna jak szalona galopowac przez caly przedpokoj, do salonu, wskakuje w pelnym pedzie na sofe, przez calusienkie oparcie, potem wskok na oparcie pobliskie fotela obotowego, maly obrocik razem z fotelem i hamowanie na parapecie
Chociaz i tak chyba jest jej galopada do miski jak slyszy ze nasypujemy jedzenie:) _ Ja to nazywam swinskim truchtem
Ni z tego ni z owego zaczyna jak szalona galopowac przez caly przedpokoj, do salonu, wskakuje w pelnym pedzie na sofe, przez calusienkie oparcie, potem wskok na oparcie pobliskie fotela obotowego, maly obrocik razem z fotelem i hamowanie na parapecie
Chociaz i tak chyba jest jej galopada do miski jak slyszy ze nasypujemy jedzenie:) _ Ja to nazywam swinskim truchtem
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości