;-(

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Dośka
Posty:169
Rejestracja:29 stycznia 2008, 16:51

11 marca 2008, 16:51

dziś pekło mi serce
Ostatnio zmieniony 11 marca 2008, 20:40 przez Dośka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

11 marca 2008, 17:04

Dosiu, gratulacje :D
Wirusek vel Filipek śliczny. A grubiutkie łapusie tylko całować :lol:
Dośka
Posty:169
Rejestracja:29 stycznia 2008, 16:51

11 marca 2008, 17:06

;-(
Ostatnio zmieniony 11 marca 2008, 20:40 przez Dośka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
koralik_
Posty:85
Rejestracja:15 maja 2007, 11:47
Lokalizacja:Kraków

11 marca 2008, 17:09

Śliczniutki!!!! GRATULACJE!!! Bardzo fotogeniczny... Niezły z niego model :D
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

11 marca 2008, 17:28

Dośka pisze:Amika, nie masz pojęcia jak sie ciesze. :lol: nie mogę sie doczekac
Ale mogę sobie wyobrazić :twisted:
Pewnie chciałabyś, by jutro już był piątek :lol:
Albo: po co ta noc ... , to tylko strata czasu :wink:
Dośka
Posty:169
Rejestracja:29 stycznia 2008, 16:51

11 marca 2008, 17:30

;-(
Ostatnio zmieniony 11 marca 2008, 20:43 przez Dośka, łącznie zmieniany 1 raz.
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

11 marca 2008, 17:39

Miodzio! Obrazek . Taki jaśniutki jak Pysia Izy :D . Wygląda na baaaardzo miziastego. Dosiu, ja też Ci gratuluję - i wielkiego serducha, i wspaniałego wyboru :D
Dośka
Posty:169
Rejestracja:29 stycznia 2008, 16:51

11 marca 2008, 17:43

;-(
Ostatnio zmieniony 11 marca 2008, 20:43 przez Dośka, łącznie zmieniany 1 raz.
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

11 marca 2008, 17:50

Dosiu, kto jak kto, ale Ty zdasz ten "egzamin" na 6 :lol: Jestem o tym głęboko przekonana, ale kciuki i tak będę mocno trzymać!!! :D Fajnie, że to kotek - Krakusek - one są wyjątkowe :wink:
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

11 marca 2008, 17:59

Dosiu, "inspekcję" przejdziesz śpiewająco, ale jak chcesz to możemy potrzymać kciuki byś nie miała tremy :lol:
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

11 marca 2008, 21:05

A o co chodzi w tym poście? :roll:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

11 marca 2008, 21:09

Borysek pisze:A o co chodzi w tym poście? :roll:
Borysku, poszło na PW
Dosiu, co się stało? :shock:
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

11 marca 2008, 22:56

Obawiam się, że Dosia dzisiaj tu już nie zajrzy.

Czy ktoś z Was ma jakiś kontakt z Izą i może Ją przywołać na forum
Daffodil
Posty:195
Rejestracja:28 października 2007, 09:59

12 marca 2008, 08:36

Czy ktoś już wie co się wydarzyło? W nocy tak żle spałam i ciągle myślałam o Dosi.Boje się,że coś złego stało się jej koci - zniknął jej avatarek :cry:
wania71
Posty:6
Rejestracja:30 października 2007, 18:44

12 marca 2008, 08:45

Witam, też źle spałam, bo myślałam o Dosi.
Ponieważ to ja miałam dokonać tej, jak to nazywacie "inspekcji" postanowiłam tu wyrazić swoje wątpliwości.

Dośka - Shakira, zaprosiła mnie do siebie co najmniej dwukrotnie.
To jedna z, chyba ośmiu, wiadomości, jakie od niej dostałam:

Shakira pisze:
absolutnie nie orientuje sie w zasadach takich adopcji na odległosc. Wiec jak to jest z tą wizytą przed adopcją? Pisałas ze mnie odwiedzisz, czy to bedzie wystarczający argument dla obecnej wlascicielki Wiruska? Działasz w powiazaniu z adopcjami na miau.pl? jesli tak to podaj termin kiedy byś mogła mnie odwiedzic. Chetnie przedstawie Ci moja kicie i pokaze jak jej sie zyje i co czeka na wiruska. Tak bym chciala juz go miec Laughing mam nadzieje ze szybko sie zaklimatyzuje u mnie i bedzie szczesliwy


Nie nalegałam na wizytę, czekałam na decyzję opiekunki kota, cieszyłam się, że poznam kogoś z mojej okolicy, kto o zwierzakach myśli podobnie, jak ja.
Jednak, kiedy na prośbę opiekunki Wiruska, poprosiłam Dośkę o spotkanie nastąpiła zmiana frontu.
Dośka zaczęła pytać, dlaczego to ja właśnie mam ją odwiedzić, czy uzgodniłam to z opiekunką kota, po co ta wizyta, skoro ona juz umówiła się na odbiór,nagle zrobiło się niezbyt przyjemnie.

A potem wydarzyła się rodzinna tragedia, która to wprawdzie - uniemożliwia adopcję kota, ale nie przeszkadza w zalogowaniu się tutaj, pozmienianiu swoich postów w tym wątku, oraz - co mnie najbardziej zdumiało - usunięciu swojego zdjęcia z wątku, w którym zamieszczaliście swoje fotki.

Jeśli niesłusznie napadam na Dośkę i uzyskam jakieś wyjaśnienie całej sprawy - chętnie przeproszę.
Póki co, czuję niesmak.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości