Co koty robią w nocy?

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Daffodil
Posty:195
Rejestracja:28 października 2007, 09:59

03 marca 2008, 12:47

To masz wesoło :lol: :lol: Koty są jak dzieci - w grupie rażniej :twisted:
Mojej trójce też jestem najczęściej potrzebna do michy i do spania :P i w przypadku nagłej ochoty na mizianki (rzadko w dzień).Kocią niezależność w pełni rekompensuje mi jamniczka - nie mogę zrobić bez jej wiedzy kroku - taki czworonożny Big Brother :lol:
Głaski dla MP4 i proszę o zdjecia z przytulankami :lol:
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

03 marca 2008, 13:16

Daffodil pisze: Głaski dla MP4 i proszę o zdjecia z przytulankami :lol:
Głaski przekażę, ale o jakie fotki chodzi? :shock:
Daffodil
Posty:195
Rejestracja:28 października 2007, 09:59

03 marca 2008, 14:00

Oczywiście kocie :!: :lol: :lol:
Ale chętnie obejrzę tez inne :oops: :lol: :P
Iza-Erin
Posty:1556
Rejestracja:23 lipca 2007, 19:42
Lokalizacja:Stolica Podlasia :)
Kontakt:

03 marca 2008, 14:32

Daffodil pisze:Oczywiście kocie :!: :lol: :lol:
Ale chętnie obejrzę tez inne :oops: :lol: :P
Hahaha, zastanowię się :P
Dośka@
Posty:148
Rejestracja:24 marca 2008, 15:47

26 marca 2008, 11:11

Edytko, ten wątek sobie poczytaj. Zobaczysz ze nie jesteśmy odosobnione w nocnych kocich harcach. Dodaj też fotki jak śpią Twoje kotki :wink:
Awatar użytkownika
editchen
Posty:96
Rejestracja:03 marca 2008, 12:11
Lokalizacja:poznań

26 marca 2008, 11:41

Dośka@ pisze:Edytko, ten wątek sobie poczytaj. Zobaczysz ze nie jesteśmy odosobnione w nocnych kocich harcach. Dodaj też fotki jak śpią Twoje kotki :wink:
Dosia - tia... pociesza mnie tylko to, ze widać, że raczej z tego wyrastają... Pusi się udało, czekam na Tymka.. jak tylko cosik pstryknę, na pewno dołączę - zwłaszcza Tymka :)
Awatar użytkownika
Kasia i Maniuś
Posty:696
Rejestracja:13 sierpnia 2007, 19:46
Lokalizacja:Kraków

28 maja 2008, 21:35

Śpiący Maniuś

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Anka1995
Posty:28
Rejestracja:08 czerwca 2008, 11:29
Lokalizacja:krakow

09 czerwca 2008, 17:11

Chetnie sama dodalabym moja kocie ale nie umiem :oops:
Wszystkie sa cuuuuuuudne :)
Anka1995
Posty:28
Rejestracja:08 czerwca 2008, 11:29
Lokalizacja:krakow

09 czerwca 2008, 22:48

Moja koteczka uwielbia grac w chockeya zakretka od butelki tlukac sie nie niemilosiernie, ale kiedy juz zasnie wyglada jak grzeczny kotek (nie wiem co bym zrobila gdyby koty nie spaly 16 odz. dziennie :D )
Obrazek
Jeszcze raz dzieki dla aty i mizianki dla fidorka!
Anka1995
Posty:28
Rejestracja:08 czerwca 2008, 11:29
Lokalizacja:krakow

09 czerwca 2008, 23:02

Ach i jesli mowa tu o kluseczkach :D
Obrazek
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

12 czerwca 2008, 13:26

Fiodorek wymiziany a "kluseczka" słodziutka :D . Żeby tylko ta szyba kiedyś się pod nią nie załamała jak na nią skoczy :roll: My w pracy bez przerwy wymieniamy płyty w podwieszanym suficie bo nam nasze koty spadają na głowy 8) Tyle, że gipsowe płyty nie mają ostrych brzegów :roll:
Anka1995
Posty:28
Rejestracja:08 czerwca 2008, 11:29
Lokalizacja:krakow

12 czerwca 2008, 14:53

Ta szklarnia kiedys byla szklana ale teraz jest foliowa :) wlasnie dlatego, że bałam sie o kotka, ale z drugiej strony teraz kocurek wlazi na dach zaczepiajac sie i dziurawiac folie :roll: kot vs pomidory 2 : 0
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

12 czerwca 2008, 18:45

No to już jestem spokojniejsza - na fotkach tak wyraźnie nie było widać że to folia :D Albo ja już ślepawa jestem :lol:
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

12 czerwca 2008, 19:09

Anka1995 pisze: teraz kocurek wlazi na dach zaczepiajac sie i dziurawiac folie :roll: kot vs pomidory 2 : 0


Ale za to pomidory mają jeszcze lepszą wentylację :lol: :wink:
Awatar użytkownika
elitka
Posty:54
Rejestracja:02 sierpnia 2008, 19:22
Kontakt:

07 sierpnia 2008, 20:03

Elitka od najmłodszych lat uwielbia zwracać na siebie uwagę i uwielbia rozrabiać :D
Pamiętam, że jak była malutka to wogóle nie dawała nam spać, ciągle sobie wynajdywała coś do zabawy-nawet zwykłe papierki..albo głośno dawała o sobie znać..skakała, miauczała...potrafiła robić cuda, tylko że my chcieliśmy spać :lol: :lol: :lol:
Teraz już jest troche lepiej, ale są noce kiedy również nie daje nam spać..nic nie pomaga zabawa przed snem :? Ona ma poprostu bardzo bardzo bardzo duzo energii!!!!!Nie sądzę żeby kiedyś się zmieniła..i chyba nie chce nawet-taki jej urok..jednego tylko u niej nie znoszę-kiedy rano ok 5 chce się bawic i jak zobaczy ze ktos się poruszy w łóżku wskakuje do niego i skacze nam po brzuchach..a najgorsze jak ktoś ma nogi wystające z kołdry-ona zaczyna je wtedy wręcz atakować, drapać..juz nieraz udrapła mnie tak że o dalszym śnie już nie było mowy :lol: :lol: :lol:
Też czasami z nami śpi, ale ma też inne swoje ulubione miejsc..np.deska do prasowania lub jakaś szafka lub szuflada :wink: :wink: :wink:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 39 gości