Aniu, jest, jest śliczna i to bardzo A na dowód, że mój Fiodor czasem schodzi ze stołu kilka fotek
Fotki Waszych pupili.
Aniu, jakbyś zgadła On tu jest ciężko obrażony, do tego stopnia, że nawet nie spojrzał w moją stronę jak robiłam zdjęcie. Leżał tak z godzinę, tyle, że po jakimś czasie odwrócił się do ściany. Po ruchach ogona można było się zorientować, że nie śpi i że się wścieka. Nawet na fotce widać, że nim nerwowo zamiata. To strasznie obrażalskie kocisko .
rozbrajajace sa koty, te ich zachowania, pomysly, fochy, zabawy, minki...poprostu kazdy jest jedyny w swoim rodzaju. moja kotka sie dzisiaj nie pobawi, bo uslyszlala wiertarke, przesiedziala popoludnie pod lozkiem, a teraz juz sie robi spiaca.
Koty faktycznie boją się wiertarki. Mój dostawał kiedyś ataku "falujacej skóry" jak sąsiedzi hałasowali. Twoja kicia pewnie też reaguje na zmianę pogody - koty to chodzące barometry. A jutro pewnie znowu będzie szaleć jak małe kocię, zobaczysz
Ale super są te płaszczaki! Moja kocina by tak nie siedziała... ale podobnie jak fidorek na ostatnim zdjęciu uwielbia włazić na szafy i miejsca z krórych jej nie zdejme kiedy tak wejdzie a raczej niezgrabnie wparuje na wysoką szawkę z durzym rozpędem to wszędzie frówają koty, ale kurzowe... lubi terz zarzywać kompieli ale dryfując w misce albo siedząc na krawedzi wody... ech mój zwariowany kocurek
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości