trójłapek

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

19 grudnia 2010, 15:45

Asiu, jak ja się martwiłam o Twojego Rysia :!: Tylko byłam poza domem i nie miałam Ci jak napisać, że tez wciaz i ciągle o Was myślę. Dobrze, że już wychodzicie na prostą Obrazek
Dobbinko, jakże niesamowicie się czyta o Twoim Pikocurze Obrazek Tak się cieszę, że niedługo będzie on u Ciebie dupkę grzał.
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

19 grudnia 2010, 17:01

Ten cudny biało -rudy kocur już miał tyle imion, że ja się gubię :) Dobbinko jakieś już ostatecznie wybrane?
A jak Rysio? Dziś lepiej?
asiarysia
Posty:487
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

19 grudnia 2010, 17:24

Jest zdecydowanie lepiej! :lol: Dziekuję Wam za wsparcie,wszystkie moje przemiłe Koleżanki. Miałam najczarniejsze mysli! A zapach krwi czuję cały czas w moim mieszkaniu! Naprawdę było tego duzo :shock: Pani doktor też przejeła się ta całą sytuacją. Sama do mnie wydzwania i pisze sms-y. Wspaniała kobieta! Uratowała mu zycie! Kochany Rysiu ma apetyt, mruczy, zachęcam go do zabawy,żeby nie wylizywał sobie "tego" miejsca.Jest trochę smutny, na pewno czuje dyskomfort związany z podwójną narkozą, mnóstwem zastrzyków( trochę z tego powodu kuleje) i z ta całą chemią w jego organizmie. Ale myslę,ze jesteśmy na prostej. Co prawda to miejsce ma nadal bardzo spuchniete, ale jestem pewna,ze wszystko ładnie się zagoi.
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

19 grudnia 2010, 20:20

Cieszę się, ze Rysiowi lepiej i ze on się nie przejmuje aż tak jak Asia. Żyje sobie w nieświadomości zagrożenia jakie było.
Dzisiaj miałam kłótnie telefoniczną o kota, bo usłyszałam" Po co ci on? Jak zdechnie to będziesz miała kłopoty z utylizacją" No, święci Pańscy! Jak komuś wytłumaczyć PO CO mi kot? Tej ostatniej uwagi nawet nie skomentuję. I to od osoby, która śpi z nim w łóżku. Zagroziłam, ze w ogóle nie przyjadę. Zaliczyłam dołek wiec wcinam wafelki i poszłam spać.
A Kocia dziś pierwszy raz nakupkała pod drzwiami. Myślę, że to stres drugiego kota, on ją prześladuje swoim zainteresowaniem a ona to źle znosi. Kocur kichał przez całą noc, podobno. Nie daję mu imienia zanim nie będzie u mnie w domu, bo to jak widać wszystko patykiem po wodzie pisane. :cry:
asiarysia
Posty:487
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

19 grudnia 2010, 20:40

Dobbi, nie denerwuj się! Nie musisz nikomu tłumaczyc, po co Ci kot, bo skoro zadaje Ci takie pytanie to i tak tego nie zrozumie :shock: .A Kocia widocznie ma juz dość nowego towarzysza i jego niewybrednych awansów.Tak naprawdę koty najlepiej czują sie jako jedyni domownicy( pod warukiem oczywiście ,ze mamy dla nich dość czasu). Bardzo lubia towarzystwo ludzi, innych kotów niekoniecznie.Nie stresuj się! A z obżarstwem poczekaj do świąt :wink:
Dziekuje za miłe słowa w sprawie Rysia. On to wszystko wyczuwa i ma się coraz lepiej. Zaraz musze mu spryskać oxykortem "pojąderka" i sprawdzić,czy nie są zbyt ciepłe :roll: ( zalecenia lekarza)
Ogólnie jestem bardzo szczęśliwa :) . Przezyłam chwile grozy.
Pozdrawiam i z niecierpliwościa czekam, aż pochwalisz sie nowym domownikiem.
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

19 grudnia 2010, 21:08

Asiu, jak dobrze, że wychodzicie na prostą. I oby tak przez cały rok Obrazek
Dobinko, trzymaj się :!: Obrazek
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

19 grudnia 2010, 21:09

Dzięki za wsparcie duchowe. W Święta będę pod obserwacją rodziny, więc sobie nie powżeram za bardzo :wink: A wafelki są tylko cztery i mają mi wystarczyć do czwartku, więc obżarstwo też ma swoje granice. Jeszcze mam gdzieś pomelo :twisted:
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

19 grudnia 2010, 21:10

A co to takiego :?: :shock:
asiarysia
Posty:487
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

19 grudnia 2010, 22:05

Justys, dziekujemy za zyczenia :)
Dobbi! Też nie wiem, co to jest pomelo :roll:
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

19 grudnia 2010, 22:21

Obrazek to jest skórka od pomelo, a takie można w sklepie dostać
Pomelo to taki wielgachny cytrus, który nie jest taki kwaśny ani gorzki jak grejpfrut albo pomarańcza. I nie pryska. Pycha.
Wiem, że kociak mało zadowolony ale chciałam, żeby było na temat :oops:
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

19 grudnia 2010, 22:23

a to link do pierwszej lepszej strony z info, jakbyście były zainteresowane.
Fajne do sałatek.
asiarysia
Posty:487
Rejestracja:17 lutego 2010, 11:21

19 grudnia 2010, 22:24

A ! To na zdrowie :lol: A ja myslałam,ze to jakis deser :oops: Typu karmel, bita smietana... :lol:
A jesli smakuje tak , jak ten kotek....mniam !
zoltazaba
Posty:1382
Rejestracja:30 kwietnia 2010, 09:05
Lokalizacja:Mazury/teraz Łódź

20 grudnia 2010, 09:16

Aaaa, i wszystko jasne :D Teraz sobie przypominam, że kiedyś jadłam :oops: Na starość pamięć już nie ta. No to na zdrowie :D
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

23 grudnia 2010, 17:37

Jestem w domu od dwóch godzin. Pomiziałam się z psem, miźnęłam Kocię w przelocie i mało mnie nie zabiła wzrokiem, no i został mi wręczony Kot. Wtulił się od razu, objął łapką i skończyliśmy mizianko na łóżku, gdzie położył mi się na brzuchu i wywalił 3,14 koła. Jest koszmarnie szarobrudny, mimo, że mieszka od kilku tygodni w domu, podejrzewam jakieś pasożyty skóry, chociaż nic nie widać (grudki wyczuwam w sierści), brudne co najmniej uszy i te dziwne oczka, nie zaropiałe ale coś tam z nich leci. Kocio jest grubiutki i ma bardzo gęste krótkie futerko, i ma takie pyzy na policzkach jak brytyjczyki.
Do Krakowa dopiero chyba na Sylwestra dotrzemy, ale za to samochodem bez przesiadek. Pokiziałabym się jeszcze ale trzeba coś tam pomóc mamie.
Awatar użytkownika
Furia i Afera
Posty:2561
Rejestracja:30 czerwca 2009, 10:25
Lokalizacja:Kraków

23 grudnia 2010, 19:23

SUPER! Obrazek
ale siem cieszem :D kurcze a jak Ci zazdroszczę!
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości