Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Mam dwa koty-półtoraroczną kotkę (wysterylizowana) i 8 miesięczngo kocurka (po kastracji). Kotka zanim została wysterylizowana oddawał mocz na naszą pościel-kołdrę, kołdra była za każdym razem wyprawa, mimo to sikała na nią, preparaty odstraszające zupełnie nie pomagały. Po pewnym czasie problem zniknął. Młody kotek jakiś czas temu, jeszcze przed kastracją zaczął sikać na te nieszczęsne kołdry. Wykastrowany został w połowie grudnia 2009r. i dalej sika i do tego kotka też zaczęła! Nie jest to codziennie, ale zdarza się kilka razy w tygodniu. Preparaty odstraszające nie pomagają. Widziałam w sklepie krakvet preparat typowo na koci mocz, może on pomoże? Co jeszcze mogę zrobić?

wydaje mi sie ze dopoki nie wypierze sie kołdry w czyms co faktycznie usunie mocz (proszek to chyba za mało) to ten zapach i tak tam pozostanie i bedzie przypominal kotu, ze juz tutaj susial!moja znajoma zaczela swojego kota terroryzowac, za kazdym razem jak sie przyczaial na kołdre to wyskakiwala na niego ze spryskiwaczem z woda,ale tak zeby nie widzial ze to ona. przestal tam siusiac. moze inni maja lepsze rady bo ta jest troche drastyczna.

Problemu póki co od półtora tygodnia nie ma Kocurek przestał wcześniej sikać, jak opadł mu poziom hormonów po kastracji. Kotka sikała dłużej, a jest sterylizowana i to już dawno. Ale już wiem w czy tkwił problem w jej sikaniu, chodziło o problemy behawioralne-źle się czuła. Kocurek jest bardzo otwarty i przybiega na mizianie do każdego kto wchodzi do nas, a sporo ludzi się przewija, kotka jest bardziej nieufna i przez to każdy ją ignorował, oprócz nas oczywiście. Okazało się, że wystarczyło, że to my okazaliśmy jej więcej zainteresowania i problem zniknął jak za dotknięciem czarodziejskie różdżki

zdarza się także , że koty sikają poza kuwetę z powodu problemów z nerkami lub pęcherzem moczowym.

witam od jakiegos czasu mam problem z 9 letnim kocurem - kastratem. polega on na tym ze kocur sika gdzie popadnie mimo ze ma kuwete z ktorej rowniez chetnie korzysta i wczesniej nie bylo z nim takiego problemu.... nie wiem co z tym zrobic i jak temu zapobiegac niestety mieszkam w bloku i nie mam mozliwosci wypuszczania go na dwor.

tez okresowo mam taki problem,zawsze jak biore do domu jakiegos tymczasa to jeden z kocurow ( wykastrowany ) zaczyna sikac a to w lazience a to na ciuchy, gdzie popadnie. Chyba jest zazdrosny o nowego kota, sytuacja mija tak dopiero ok tygodnia kiedy tymczasowo przebywajacy kot opusci dom.

Sorenia on wtedy pokazuje ze to jego terytorium i dlatego zaczyna oznaczac teren. Po co mu te inne koty :)

Sorenia on wtedy pokazuje ze to jego terytorium i dlatego zaczyna oznaczac teren.

dokładnie

Moja sikaała w domu na ubrania ale widocznie chciala pokazac kto tu rzadzi ,bo jak 2 razy dostala klapasa w ucho to potulnie zaczela chodzic do kuwety

Mam kota który sika z powodu kamieni i bólu przy sikaniu, kamienie są na tyle małe ze za każdym razem pomagała kuracja karma weterynaryjna rozpuszczającą i jest spokój na kilka miesięcy.