Strona 1 z 1

Alergia na kota .

: 05 czerwca 2010, 16:38
autor: KocioManiaczka
Witam,
moja młodsza siostra już od 3 tygodni kaszle. Lekarka zauważyła małą zmianę w oskrzelach no i przepisała antybiotyk, powiedziała jednak, że może to być uczulenie na kota.

Kotkę naszą aktualną mamy od 5 miesięcy czy to możliwe że siostrze dopiero teraz wyszła ta alergia. Dodam że wcześniej od września 2007 roku - do listopada 2009 mieliśmy już kotkę, ale niestety przegrała walkę z mocznicą, bardzo mocno przeżyłam stratę tam tej kotki i nie chcę znów przeżywać rozstania z tą.

A więc czy to możliwe, że siostra ma alergię (w razie pytań ona tylko kaszle nic więcej) ?
No i jeśli czy konieczne jest oddanie kota, może odczulanie lub inne sposoby ?

Czekam na rady !

: 05 czerwca 2010, 19:46
autor: Kasia i Maniuś
Może najpierw zacznijcie roić jakieś badania celem wykrycia rodzaju alergii. Większość alergenów może dawać takie objawy alergii - u mnie np. pyłki i kurz. A mam 2 kociaki i zero na nie uczulenia. Pamiętaj przy tym, że tak naprawdę nie uczula u kota sierść, a ślina.

Dzięki .

: 06 czerwca 2010, 13:23
autor: KocioManiaczka
Tak, o tej ślinie słyszałam i wiem.
a jakieś badania to poźniej, bo siostra jest niby na razie na antybiotyku .

: 07 czerwca 2010, 20:01
autor: Furia i Afera
Wydaje mi się, że testy to podstawowy krok!

Jestem alergiczką (pyłki traw, drzew itd) coś tam kiedyś przebąkiwali, że koty i psy są nie wskazane, a jak widać mam dwie dziewczynki w domu :P

Prawda jest taka, że pani doktor coś chyba przesadza... skoro to może być alergia to po co antybiotyk???
profilaktycznie niech siostra wypije sobie codziennie wapno (calcium) nie zaszkodzi, a jak to alergia to załagodzi objawy, co w cale nie będzie znaczyć, że to akurat ten alergen natomiast ulży jej :)

PS. KocioManiaczko i jak tam zdjęcie w podpisie? Próbowałaś wstawić?

: 08 czerwca 2010, 20:01
autor: Esme
Furia i Afera pisze: Prawda jest taka, że pani doktor coś chyba przesadza... skoro to może być alergia to po co antybiotyk???
profilaktycznie niech siostra wypije sobie codziennie wapno (calcium) nie zaszkodzi, a jak to alergia to załagodzi objawy, co w cale nie będzie znaczyć, że to akurat ten alergen natomiast ulży jej :)
Jeśli to alergia, to długotrwałe podraznienie wywołuje rozpulchnienie błon śluzowych, a wtedy bardzo łatwo o wtargnięcie bakterii chorobotwórczych i infekcję, wiec raczej pani doktor chyba nie przesadzila, jesli jest coś w oskrzelach. Najpierw to trzeba wyleczyc. Potem zrobic testy. Niestety testy najwcześniej jesienią, teraz wszystko pyli i w tym okresie się nie robi.
Mam syna, który jest uczulony na pyłki traw, drzew i sierś kota. Był odczulany od 7 roku życia, ale tylko na pyłki, bo na sierśc wtedy nie było szczepionki. W tej chwili ma 22 lata i jest w domu gościem, uczy sie w Gdyni, ale jak jest , to zawsze łyka Allertec lub Loratadynę i do nosa Budehrin, inaczej kicha i chrząka. Póki co można tego spróbowac, a testy zrobic koniecznie.

: 16 czerwca 2010, 15:34
autor: CherChate
alergie powoduje też naskórek kotka (co do tej śliny ;))