Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Chciałbym wziąć drugą kotkę (ok. 8tyg). Pierwsza kotka ma rok, czy nie będzie awantur?:D
Po drugie, pierwsa kotka była ze schroniska, dostała od razu książeczkę, odrobaczenie. A teraz nie, i nie wiem jak to załatwić wszystko hehe:D HELP:D

Pierożku, świetnie,ze decydujesz się na drugiego kotka Ja mam trzy ( w 50m2 mieszkaniu) Musisz się liczyć z tym, ze mogą byc awantury lub Twoja obecna kotka śmiertelnie się obrazi. Wszystko to zalezy od charakteru kotów. Na początku musisz je obserwować,maluch będzie pewnie beztrosko zaczepiał rezydentkę. Jesli ta będzie agresywna na jakiś czas musisz je odizolować (trzymać w oddzielnych pokojach) potem stopniowo zbliżac je do siebie np pozwolić obserwować się wzajemnie przez szklane drzwi. Jak nikogo nie ma w domu, lepiej uniemozliwic im kontakt (ze względu na bezpieczeństwo malca). Po pewnym czasie byc może nie będziesz mógł sie napatrzec jak spią przytulone do siebie. ( chociaz moje koty trzymają do siebie dystans ) Wraz z przyjęciem "nowego" odrobacz i zaszczep oba koty.
Uwielbiam koty!
Gratuluję decyzji!

asiarysia pisze: Wraz z przyjęciem "nowego" odrobacz i zaszczep oba koty.Uwielbiam koty!
Gratuluję decyzji!

Byle tylko nie wszystko na raz

Również gratuluję

Mam wątpliwości co do dwóch kotów, no alee.. jak przyniesie mi pchły, to nie wiem co mu zrobię!

to go odpchlisz. Są preparaty na pchły które możesz przecież sama stosować w domu np Frontline, albo coś firmy Beaphar.

Postanowione! W Piątek oficjalnie będę mieć kotkę!

Jeżeli to możliwe to małą kicię odbierając od razu zawieź do weta, zbada ją założy książeczkę i odrobaczy (to są grosze a wielu wetów maluchy odrobacza za free), oraz zobaczy czy nie ma pcheł (w razie czego je wymorduje preparatem dla maluchów).
Zabierz ze sobą kocyk kub bluzę czy sweter w którym chodzisz na co dzień. Malucha natrzyj tym ubraniem lub kocykiem po to aby przeszła twoim zapachem. To spowoduje że twoja obecna koteczka poczuje że maluch pachnie tobą. Powinno to zminimalizować ew. agresję lub foszki ze strony starszej koteczki.
Jak ja ci zazdroszczę, też chciałabym dla mojej bratnią duszę ale niestety nie podołałabym finansowo z dwoma futrzakami. Na szczęście kota jest naszym oczkiem w głowie i rzadko jest sama w domu (maks 2-3 raz 2-3 razy w miesiącu).

Trzymamy kciuki za udane dokocenie

Pierożku! Gratulacje! To wielki krok w stronę trzeciego kota Wiem coś o tym... Gdyby nie względy finansowe, pewnie miałabym jeszcze jednego . A to bieganie po łożku o świcie, te kocie bitwy...sam miód. Nie trzeba oglądać komedii w telewizji

no i świetnie, a takich słodkich bitew i mycia się wzajemnego naooglądałam się u koteczek mojego chłopaka cudowne są te nasze księżniczki

2-3 kotki to nie jeden !

cytuję" Są preparaty na pchły które możesz przecież sama stosować w domu np Frontline, albo coś firmy Beaphar"
CherChate !
Pierożek to jest facet !
Pozdrawiam Was kociarze obojga płci

Tak, tak, jestem facetem, haha

Nie mogę się doczekać.
Ale co do finansów.. to chyba jest minimalne większe utrzymanie niż jeden kot. Przynajmniej takie moje zdanie

Tak Pierozku, masz rację.
Utrzymanie dwóch kotów jest niewiele wyższe, niz jednego . Ale koszty utrzymania trzech juz się niestety odczuwa.
Aha, nie zapomnij "wkleić" nowego kotka!
Bo będzie awantura !

Już się robi! Nawet zrobię to zaraz bo mam zdjęcie nowego kotka!:D

Czekałam niecierpliwie...i......
Jakie słodkie, puszyste cudo ! I oczka jeszcze niebieskie ! I taki czyściutki
Buuuu , ja tez chcę takiego małego kotka!
Zyczę, aby przyniósł Wam wiele radości i szczęścia

Mam jeszcze jedno pilne pytanie.
Jak jutro przyniosę kotka do domu, mam od razu iść do weta odrobaczyć obydwa koty? Czy poczekać kilka dni? A Drugi kot sie zarazi sie czymś? pomocy