Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witam,
zakładam nowy temat, który wkrótce zostanie rozbudowany - nawet fotki się pojawią. Będziemy naszym dziewczynkom mościć nowe gniazdko - drapak około 6-7 pieter. Skompletowane już mamy: deski, materiał, sznurek zamówiony, śruby, klej, rury oraz chęć budowy... ale najpierw muszę skombinować tunel...
Tzn proszę Was o radę z czego można wykonać tunel. Przeglądałam strony z pomysłami na drapak i znalazłam propozycję wykorzystania "tuby kartonowej" o średnicy 20-22 cm i długości 30-40 cm. Wszystko było by ok tylko, ze nie mam zielonego pojęcia skąd wziąć taką tubę

Z góry dziękuję!

A średnica 20-22 cm to czasem nie za dużo.
Węższe pewnie znaleźlibyście w marketach budowlanych. Wiele materiałów sprzedawanych z beli na metry jest nawinięte na rurki.
Pytanie tylko czy grubość ścianek będzie wystarczająca.
Moje koty przewróciły drapak i jeden taki słupek tekturowy się połamał.

Może lepszym rozwiązaniem byłyby rury PCV.
Są zdecydowanie mocniejsze no i łatwiej kupić w dowolnych wymiarach.

Rurki-słupki już mamy - średnica 9 cm (grubość ścianki 6-7mm). Na nie nawinięty zostanie sznurek sialowy o fi 8 mm. W środek zostaną wpasowane kołki drewniane dla umocnienia i pozwalające na przykręcenie słupków do półek.

W poprzedniej wypowiedzi chodziło mi o "tunel" i z czego go zrobić. Amiko na pewno wiesz o jaki tunel mi chodzi taki co by dziewczyny mogły się w nim wylegiwać
Siedziałam od rana przy komputerze, szukałam, szukałam i chyba znalazłam rura szalunkowa kartonowa o fi np 30 cm. Musze to jednak zobaczyć na własne oczęta i mam nadzieję, że będzie się dało wykorzystać!

Faktycznie, nie doczytałam dokładnie wcześniejszego zdania

Proszę się nie śmiać, bo zdolności plastyczno-technicznych to ja nie mam

Oto wstępny projekt:


Na tunelu jest "?" ponieważ dalej nie zdobyłam tej kartonowej rury, a pcv jakoś nie nie przekonało.

Dziewczyny natomiast zaakceptowały materiały



...i czekają bidulki z utęsknieniem, aż TŻ, czy jak kto woli HSB znajdzie chwilkę i zacznie budowanie



...ach jak cudownie byłoby wspinać się już po nowym drapaku, a nie półkach:


PS. niedługo zdjęcia wszystkiego co będzie potrzebne do budowy oraz cennik.
Nie wiem tylko czy ktoś będzie tym zainteresowany, czy lepiej nie zaśmiecać forum?

Jak najbardziej poproszę dużo pikantnych szczegółów Mój HSB na pewno z zaciekawieniem przejrzy ten wątek. Tylko to pewnie będzie oznaczać, że za jakiś czas; pewnie gdy Hans podrośnie; będzie u nas w domu kolejna budowa
My do tej pory robiliśmy drapaki z materiałów przywiezionych od teściów- wałki na nogi, płyty na półki. Kupiliśmy tylko wykładzinę by obić drapak. Działaliśmy z lekka po omacku, więc chętnie posłuchamy rad bardziej doświadczonych opiekunów/budowniczych.

zoltazaba pisze:Jak najbardziej poproszę dużo pikantnych szczegółów

Pikantne szczegóły to będą jak mój HSB zacznie "rzucać mięsem" wkurzając się na mój projekt i pomysły których w nim nie uwzględniłam, żeby podjął się wyzwania, a nie zniechęcał a wymyśliłam jeszcze grubą linę do zabawy którą jakoś będzie musiał przymocować i myszki na drucikach ale o tym później...

zoltazaba pisze:...chętnie posłuchamy rad bardziej doświadczonych opiekunów/budowniczych.

Z tymi doświadczonymi a tym bardziej budowniczymi to bym się nie spieszyła, bo dopiero zaczynami raczkować w tym temacie ale i tak dziękuję za uznanie i słowa otuchy!

Hello,
nie czekając na rozwiązanie sprawy wykonania tunelu rozpoczęliśmy znęcanie się nad kartonowymi rurami, które w efekcie mają przeobrazić się w słupki sizalowe
Oto efekty:

Opis:
Rura kartonowa o średnicy zewnętrznej 9cm, wewnętrznej 7,5cm została pocięta na odpowiednie długości. UWAGA! Rada mojego HSB=TŻ dla HSB Żółtejżaby - ciąć tylko i wyłącznie wyrzynarką z brzeszczotem do metalu
Do pociętych rur wciśnięte (na wcisk, nie idealne na wymiar) zostały tzn kołki (uzyskanie z porżnięcia długiej belki) gdzie ich rogi zostały odciosane dłutem, co by się zmieściły do rur. Kołki są oczywiście po obu stronach rurek.
Zdjęcie "kołków" i "kołka" już w rurze poniżej:


Kołki są niezbędne, ponieważ zostaną przykręcone do rur, tak aby później można do kołków przymocować półki. Oczywiście przed przykręceniem półek należny rury opleść sznurem (patrz sznur na zdjęciu powyżej), ale to następnym razem
Ogólnie roboty dziś było na jakieś 2 godzinki

Furia i Afera, projekt genialny, mam pytanie, ile Cie wyniosło kupienie wszystkich elementów? Zainspirowałaś mnie zrobieniem samemu drapaka dla kotów..

Hej
Pytasz o koszty, a więc koszty oczywiście zalezą od wymiarów drapaka. U nas ma on mieć: jakieś 170 cm wysokości (tzn na 170cm ma się znaleźć tunel), około 90 cm szerokości, a głębokości coś koło 60 cm. Ceny do takich wymiarów kształtują się następująco:

SŁUPKI KARTONOWE 0 zł - można je dostać np u tapicera, bo to odpadki po materiałach.
PAL DREWNIANY na kołki 18 zł - nam potrzeba było 18 kawałków po 10 cm, więc kupiliśmy 180 cm
DESKI - 58 zł, płyta OSB grubości 22 mm
SZNURY - 50 zł = 36 zł za 40 m linki sizalowej grubości 8mm + 2,4 zł za 1m sznura grubości 2,5 cm + przesyłka 15 zł kurier. I TU UWAGA: w Obi i Castoramie można kupić wszystko tanio, ale NIE sznury - lepiej na allegro - WYCHODZI PRZYNAJMNIEJ POŁOWĘ TANIEJ!!!
MATERIAŁ 8 zł oczywiście "na szmatach" czy jak ktoś woli w "second hendzie". Są to dwie grubaśne zasłony pluszowe o wymiarach ok 2,5m na 1,2m
INNE - 20 zł tzn klej, śruby, podkładki.

W sumie = 154 zł

Oczywiście koszty mozna minimalizować:

• 1. zamiast kupować nowe deski wykorzystać to co się po rodzinie pozbiera
  2. pal drewniany tez myślę można zdobyć reszty u jakiegoś znajomego stolarza
  3. klej, śruby i podkładki na pewno znajdą się w domu, ale mój mężulek porostu miał pretekst do kupienia sobie nowych

Jak sobie o czymś jeszcze przypomnę to dam znać

łoł!
To przynajmniej 3razy taniej niż kupno gotowego!
Dziękuję Ci za koszty, w sierpniu chyba namówię tatę żeby mi pomógł zbudować, może mniejszy, zobaczę. Mam dużo desek w piwnicy, może coś się użyję Dziękuję raz jeszcze

Nie ma za co
Właśnie po to założyłam ten wątek, ponieważ jak sama zdecydowałam się na budowę to nigdzie nie mogłam znaleźć żadnych konkretnych porad ani pomysłów.

Kolejny etap - GOTOWE SŁUPKI

Prawie gotowy (a jak wiemy "prawie" robi wielką różnicę).
Nie ma jeszcze ostatniego piętra, ani sznura, ani myszek i wydaje mi się, że będzie trzeba przerobić półkę na wysokości domku, bo jest jakoś tak za blisko, ale muszę to sobie wszystko dokładnie przeanalizować

Jak na razie przedstawiam owoc naszych wczorajszych wieczorno-nocnych wypocin:


PS. Furyjka zaakceptowała nowe "coś" w domu (jak widać na załączonym obrazku), a Aferka omija drapak szerokim łukiem

wygląda prze genialnie
Cudo!