Strona 1 z 88
Re: Życie poboczne właściciela kota
: 18 października 2010, 15:12
autor: zoltazaba
W drodze na Słowację poszła nam skrzynia biegów. To skutkowało przymusowym noclegiem w Rabce Zdrój i opróżnieniem kieszeni. Trafiliśmy na kwatere rodem z PRLu- meble na wysoki połysk, woda w godz od-do, zimno jak w psiarni (spałam w piżamie, skarpetkach i bluzie polarowej)

Przy okazji połaziliśmy po Rabce, zwiedziliśmy skansen kolejowy w Chabówce. I zobaczyliśmy taki oto domek

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 18 października 2010, 15:16
autor: zoltazaba
Re: Życie poboczne właściciela kota
: 18 października 2010, 16:15
autor: zoltazaba
Na drugi dzień HSB spał pół dnia

Po południu poszliśmy do parku termalnego. Ależ te źródła ciepłe, fajne i pełne Polaków

Ostatniego dnia zwiedzaliśmy Keżmarok. Wtedy HSB dobrał się do aparatu i narobił ok. 400 zdjęć różnym eksponatom. Nie będę więc was zanudzać fotkami sal zamkowych, filiżanek, zbroi i pieców. Powiem tylko, że było naprawdę miło. Pogodę przez cały czas mieliśmy świetną.
Szkoda tylko, że po powrocie okazało się, że Hans przychorował. Dzisiaj był u pani dr i czeka go seria zastrzyków z antybiotykiem.
Re: Życie poboczne właściciela kota
: 19 października 2010, 19:43
autor: Furia i Afera
Justyna wrzuć jeszcze jakieś fotki

może takie co Was ujawnią?
Na zachętę wrzucę nasze

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 20 października 2010, 11:02
autor: zoltazaba
No cóż, nie potrafię odmówić jak ktoś ładnie prosi
W muzeum regionalnym w Keżmarku

Na szlaku w Słowackim Raju

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 20 października 2010, 11:25
autor: Furia i Afera
Hura! Mamy nowa kocice na forum co się zwie Justyna
W sumie to tak sobie Ciebie wyobrażałam

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 20 października 2010, 12:35
autor: zoltazaba
To ja się chyba starzeję- robię się już tak przewidywalna, ze nawet na forum wszyscy wiedzą jak wyglądam zanim się pokażę

Ech...
Bardzo podoba mi się wasze zdjęcie, Asiu. Ile to już lat razem, skoro miłość tak kwitnie?
Chciałam się pochwalić, że dzisiaj w końcu doszła próbka karmy dla chłopaków z perfect fit. Zajęło im to jedyne 2,5 m-ca

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 20 października 2010, 14:08
autor: Furia i Afera
Razem pięknych 7 lat

a miłość raz kwitnie raz nie

HSB jest 7 lat starszy ode mnie, a czasami wydaje się jakbym to ja miała te 36 lat a nie on

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 20 października 2010, 14:20
autor: zoltazaba
A mój równiutko 7 lat młodszy

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 20 października 2010, 14:34
autor: Furia i Afera
Bo "7" to w ogóle piękna liczba

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 20 października 2010, 20:41
autor: asiarysia
Asiu!!! no,no....
Justyno, tez wiedziałam, jak wyglądasz, bo namierzyłam Cie na fotosiku w czasie powiększania Twoich fotek

Choc musze przyznać,ze Ty w muzeum i Ty na szlaku to jakby dwie różne osoby !
Ciesze się,ze siódemka to Wasza, dziewczyny, magiczna liczba!
Justyno, nie ma to, jak młodszy partner

Wiem cos o tym

( chociaz mój "tylko" 4 lata młodszy

)
Na moje zdjecie sie nie odważę

Mam awersję do własnych fotografii

Nawet na tableau po skonczeniu liceum mnie nie ma

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 20 października 2010, 21:20
autor: zoltazaba
Tak, młodszy model to super sprawa. A jak do tego dojrzały emocjonalnie i odpowiedzialny to już w ogóle cud, miód i samo gęste...
To co, to ja niby kameleon? Na niektórych zdjęciach wyglądam jak utuczona czterdziestka, więc chyba rozumiem Asiu twoją awersję. Ale i tak namawiałabym na pozwolenie oceny przez niezależny, niezawisły i w pełni obiektywny kolektyw forumowy

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 20 października 2010, 21:51
autor: asiarysia
Re: Życie poboczne właściciela kota
: 20 października 2010, 21:59
autor: zoltazaba
Ech...

Re: Życie poboczne właściciela kota
: 21 października 2010, 07:52
autor: Furia i Afera
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko tak skomentować powyższe wypowiedzi szanownych forumowiczek: Głupiutkie Jesteście i już!!!
To ja powinnam się martwic jak wyglądam skoro mam starsza o 8 lat siostrę, która ma dwójkę dzieci (jeden 16 lat, drugi 8 ) i wciąż biorą nas za bliźniaczki, a jakby tego było mało to za mamę tych dwóch urwisów
