czy koty i kotki po kastracji jednak współżyją ???

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

marcelina.p
Posty:41
Rejestracja:17 kwietnia 2012, 13:47
Lokalizacja:wenecja

15 sierpnia 2012, 15:18

cZY KTOś COś WIE..??? CZY KOTKI WYSTERYLIZOWANE JEDNAK WSPóŁżZJą ??? CZY to JEST MOżLIWE ***????...NO I KOTY TEż PO KASTRACJI NADAL MAJą OCHOTę I WSPółżyją ??? ....SąDZIłam że JUż potem te sprawy nie obchodzą ich kompletniee.....hmmmmm......CZY to MOżliwe BY kocur po zabiegu kotkę wysterylizowną bzyknął ???.....CHYBA wciąż za mało wiem---------pozdrawiam wszystkich czekam na poradę
Awatar użytkownika
sunshain
Posty:426
Rejestracja:05 grudnia 2008, 14:53

15 sierpnia 2012, 18:30

1. jeżeli kocur był wnętrem i usunięto jajko (większość wetów wciska kit, że nie trzeba usuwać niezstąpionego jajka) to kocur jest w płodny
2. jeżeli kastracja była w czasie krótszym niż m-c to prawdopodobnie kocur nadal jest płodny
3. mogą też na nowo ustalać hierarchię - zazwyczaj wygląda to podobnie do kopulacji
4. jest wiele kastratów kryjących (sama mam kocura już kastrata, który chętnie "kryje" kotki - mam też kocura reproduktora)
gargamelek

16 sierpnia 2012, 10:55

sunshain pisze:1. jeżeli kocur był wnętrem i usunięto jajko (większość wetów wciska kit, że nie trzeba usuwać niezstąpionego jajka) to kocur jest w płodny
2. jeżeli kastracja była w czasie krótszym niż m-c to prawdopodobnie kocur nadal jest płodny
3. mogą też na nowo ustalać hierarchię - zazwyczaj wygląda to podobnie do kopulacji
4. jest wiele kastratów kryjących (sama mam kocura już kastrata, który chętnie "kryje" kotki - mam też kocura reproduktora)

co Ty tak wszędzie podkreślasz ze masz reproduktora hehe
Awatar użytkownika
sunshain
Posty:426
Rejestracja:05 grudnia 2008, 14:53

16 sierpnia 2012, 16:06

gargamelek pisze:
sunshain pisze:1. jeżeli kocur był wnętrem i usunięto jajko (większość wetów wciska kit, że nie trzeba usuwać niezstąpionego jajka) to kocur jest w płodny
2. jeżeli kastracja była w czasie krótszym niż m-c to prawdopodobnie kocur nadal jest płodny
3. mogą też na nowo ustalać hierarchię - zazwyczaj wygląda to podobnie do kopulacji
4. jest wiele kastratów kryjących (sama mam kocura już kastrata, który chętnie "kryje" kotki - mam też kocura reproduktora)

co Ty tak wszędzie podkreślasz ze masz reproduktora hehe
bo potem dostaję tysiące durnych porad od osób nie mającej podstawowej wiedzy co mam zrobić (a tak trafi się raz na jakiś czas niedobitek nie umiejący czytać)
Jerzy Kostowski
Posty:1
Rejestracja:31 sierpnia 2012, 09:21

31 sierpnia 2012, 09:31

Sąsiad nam podebrał, a właściwie jego wnuczka, jak się wydawało małą kotkę. Nadali jej imię Mania. Po paru miesiącach, podczas pobytu u weterynarza, okazało się, że to jest Maniek.
Margret
Posty:1
Rejestracja:19 grudnia 2012, 21:24

19 grudnia 2012, 21:40

wspołzyja, chociaz zapewne nie wszystkie.kocurod mojej mamy jest wykastrowany i "bawi" sie z kotka jakby nigdy nic;)
echtom
Posty:1
Rejestracja:31 sierpnia 2010, 17:17

28 grudnia 2012, 22:32

Mój 7-letni kastrat nie interesował się wcześniej kotkami w rui, a teraz jesteśmy w szoku, bo przyłapałyśmy go na "współżyciu" z rujkującą tymczaską.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości