Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Hej chcialabym porozmawiać o tym, co jedzą wasze kotki:)
Mój kot (kociczka) je dużo suchej karmy Whiskas chociaz juz juniorkiem nie jest ale uwielbia mleczko w żółtych poduszeczkach ): ) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxdodatkowo lubi jest mokrą karmę z Rozssmana:) jest za 0.79 groszy do 0.99 groszy w zaleznosci od promocji:)) Kolejna karma to Whiskas w saszetkach, czasami Kitekat ale to zalezy od dnia:)
A jakie karmy wy stosujecie??

tu mało kto koty sobie na pohybel podtruwa. Poczytaj trochę zanim będziesz się chwalić whiskasem.

k000las pisze:Hej chcialabym porozmawiać o tym, co jedzą wasze kotki:)
Mój kot (kociczka) je dużo suchej karmy Whiskas chociaz juz juniorkiem nie jest ale uwielbia mleczko w żółtych poduszeczkach ): ) xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxdodatkowo lubi jest mokrą karmę z Rozssmana:) jest za 0.79 groszy do 0.99 groszy w zaleznosci od promocji:)) Kolejna karma to Whiskas w saszetkach, czasami Kitekat ale to zalezy od dnia:)
A jakie karmy wy stosujecie??

almo natura. orijen, TOTW, hills

Winston.

moje kociaki wcinają Miamora i Animonde :) a sucha karma to Purizon - uwielbiają ją :)

Sucha: Josera Catelux, Sanabella Hair & Skin, Smilla,
Mokra: Animonda Carny, Stuzzycat, Smilla

Sucha: Husse
Mokra: Grau, CatzFineFood, GranaPet, saszetki Husse

Moja kotka najbardziej lubi Gourment Gold i Feliksa . Czasami , kiedy jest głodna podjada suchą karmę Crunchy and soft

Sucha: Purizon i Taste of The Wild
Mokra: Animonda Carny, Shmussy

Josera

trovet jagniecina

Od zawsze Royal i Purina

Joserę wcinają aż miło

W zeszłym roku dokarmiałem dzikie kotki suchym Wiskasem, Kupiłem jesienią 2 worki Wiskasa 14kg w bardzo dobrej cenie.
W połowie lutego koty przestały jeść suche i zjadały tylko butchersa (400g),też kupionego w bardzo dobrej cenie w markecie.
W domu skarmiam swoje koty Royalem, suche i mokre oraz 100g butchersem w sosie, oczywiście kupionym promocyjnie po 1,35.

Moje koty - Animonda, Bozita (mokre), Royal (suche). Ale zwykłego Feliksa też czasem wcinają i to bardzo chętnie... Coś w tych marketowych karmach jest pachnącego chyba, bo mało ze skóry nie wyskoczą.