Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Witajcie kochani,
Moja Fionka miała kiedyś niemiłe spotkanie z dzieckiem znajomych, które najwyraźniej nigdy nie było uczone jak traktować zwierzątka (nie do pomyślenia po prostu co ten dzieciak wyczynia ze zwierzętami). Po tym zdarzeniu nasza kotka nie znosi dzieci. Syczy na nie oraz ucieka aby tylko schować się w najmniejszą skrytkę jaką znajdzie w domu. Jestem obecnie w 7 miesiącu ciąży i bardzo boję się jak kitka zareaguje na nowego członka rodziny. Pomóżcie kochani. Powiedzcie czy mieliście podobną sytuację i jak sobie z tym poradzić ?!!!? Oczywiście mam nadzieję, że nie będzie tragedii, lecz zawsze lepiej wiedzieć w razie czego co robić.

Pozdrawiam Was kochani,
Ania.

Aniu, nie martw się na zapas . To nie ma sensu . Nie wiadomo, jak Fionka zareaguje na Nowego Członka Rodziny Prawdopodobnie nie lubi dzieci tych już biegających wrzeszczących, upierdliwych . Twojego potomka pozna od początku, więc wzajemne relacje będą się układały stopniowo, delikatnie. Oczywiście pod Twoim nadzorem.
Zyczę szczęśliwego rozwiązania .

A czy to koniecznie, żeby kicia spotykała się/miała kontakt z dzieckiem skoro go nie toleruje?
Widocznie wyczuwa, że malec chce zrobić jej krzywdę. Najlepiej unikać takich sytuacji.

Uwaga na takie sytuacje. Moje dziecko zostało dosyć mocno podrapane po twarzy...

Podobno najpierw w domu powinno być dziecko, a w drugiej kolejności należy zdecydować na kota. W innym przypadku mogą występować takie sytuacje

Koty bywają często po prostu zazdrosne ...

koty są baaaaaaaaardzo zazdrosne

Szczególnie o małe dzieci...

No niestety, jak się ma małe dziecko to lepiej mieć pieska.

Dokładnie, to chyba dość częsta przypadłość u kotów. Są niezależne i nie lubią robić niczego na siłę, a dzieci lubią się przytulać i bawić ze zwierzakami.

Moja Balbinka do czasu toleruje dzieci a jak coś jej się zaczyna nie podobać to łapką uderza po główce lub drapie więc z naszą córeczką musimy bardzo uważać