Strona 1 z 1

Przygarnięty kot sika

: 27 grudnia 2013, 18:26
autor: siwykowal
Witam,

Mam problem 2 miesiące temu przygarnęliśmy od sąsiadów kota 7 letniego wykastrowanego.
z początku nie chcieliśmy kota ale sasiedzi chcieli go oddać szkoda nam sie go zrobiło po za tym Kotek znany był z łagodnego i leniwego usposobienia sam wskakiwał na kolana i uwielbiał pieszczoty, a większośc dnia spał.
Sąsiedzi gwarantowali że kot jest zdrowy i na bieżaco leczony nie szkodził też u nich nie sikał i nie drapał mebli.
Po przygarnieciu okazało się że kot ma paradontoze nie ma połowy zębów oraz ma chore uszka.
Po kilku wizytach u weterynarza udało się wyleczyć kotka.
jakies 2 tygodnie temu zaczął sikać na dywan obsikał całą kanape (jest do wyrzucenia).
Kot nie zaznacza terenu lecz normalnie sika zostawia wielkie plamy.

Sasiedzi mówią że u nich tak nie robił ale nie przyjmą kota zpowrotem.

Nie wiemy co mamy z nim zrobić...
dziennie jest głaskany kilka godzin, spi z nami bo tak go nauczyli poprzedni właściciele ma wszystko co potrzebuje.
Wydaję nam się że Kot poprostu u nas się nie zaadoptował..
Jak tak dalej pójdzie to będziemy musieli oddać go do schroniska bo nikt go nie chce.Kotek jest wspaniały ładny rudy ale w domu zaczyna wszędzie śmierdzieć i będziemy musieli meble wyrzucać...

Co robić?

Re: Przygarnięty kot sika

: 03 stycznia 2014, 00:57
autor: dobbinka
Przebadajcie kota, bo może tak reagować, jeśli ma chory pęcherz lub nerki. chory kot instynktownie szuka miękkiego, miłego miejsca do załatwiania się. badanie krwi, moczu.
wstawcie we wszelkie miejsca, gdzie sika kuwetki.

Re: Przygarnięty kot sika

: 19 stycznia 2014, 09:35
autor: danutkotka
Mam podobny problem. Dorosły, piękny rudy kot, bardzo miziasty, całe dnie spędza drzemiąc na parapecie lub półce. Siku (a czasem i kupę) robi pod drzwiami wyjściowymi lub obok wanny. Zwłaszcza nocą robi nam niespodzianki. Zmiany żwirku i stawianie kuwety w tych miejcach nic nie daje. Masakra O.o