Kot zjadł taśmę klejącą

[Bugaboo]

Mój kot najprawdopodobniej zjadł dosyć długi kawałek taśmy klejącej (wydaje mi się że ok. 30cm ale mogło być to więcej lub mniej, taśma szerokości 1,5) na taśmie nie było kleju co nie zmienia faktu że od wczoraj godz.22 zamartwiam się cały czas, podałam wczoraj kotom po łyżce oleju takiego dla kotów na sierść aby zwymiotowały (mam dwa koty i nie wiem który mógł zjeść o ile któryś zjadł, ale prawdopodobnie zjadł) jednak żaden nie zwymiotował, jeden próbował ale jest taki wredny że nawet jeśli musi to robi wszystko żeby nie zwymiotować, jutro rano pojadę do weterynarza jednak chciałbym się bardzo dowiedzieć jak najszybciej jaka jest szansa że on tą taśmę wydali? Czy prawdopodobnie będzie potrzebna operacja aby ją usunąć, i czy jest jakaś minimalna szansa że taśma się poprostu strawi (nadzieja matką głupich). Cały czas się zamartwiam o moje kotki i o ich zdrowie (

[Vet4u]

Witam,
Dobrze będzie skontaktować się z lekarzem weterynarii i sprawdzić np. za pomocą USG czy taśma znajduję się w kocie/kotach.
Taśma może zostać wydalona przez kota wraz z kałem i jest to wysoce prawdopodobne, jednak nie ulegnie ona strawieniu. Lepiej będzie nie wywoływać wymiotów (szczególnie jeśli od zjedzenia taśmy minęło sporo czasu), ponieważ może to doprowadzić do groźnych powikłań jak np, zachłystowe zapalenie płuc. Proszę obserwować czy koty jej nie wydaliły.
Pozdrawiam,
Vet4u

[Nulahe]

Witam, jestem zainteresowany Twoją historią, jak ostatecznie wygląda sytuacja? Był przypadek, że kot zjadł igłę i trzeba go było zabrać na operację, bo czekanie, aż igła sama wyjdzie, było niebezpieczne.