Przycięte uszy...???

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Gość

03 stycznia 2008, 13:13

Zastanawiam się nad przygarnięciem kolejnej kociej sieroty. W pewnej wiosce koło sklepu przyplątał się młody zabiedzony kotek.Myślę,żeby go zabrać do domu...Ale to inna sprawa.Wygląda on dość dziwnie.Kotek jest drobny o jasno rudej, dość długiej sierści.I co dziwne:ma bardzo krótkie,jakby przycięte na okrągło uszy.Poczytałam na temat ras kotów i nie znalazłam ani rasy o tak krótkich uszach ani nic o przycinaniu ich.Nie wiem więc czy temu kotkowi ktoś to zrobił umyślnie czy taki się urodził.Wygląda dziwnie-jak małe lwiatko, ale trochę żałośnie...Co o tym myślicie?? :shock:
Awatar użytkownika
kociaczek250
Posty:77
Rejestracja:05 czerwca 2007, 19:29
Kontakt:

03 stycznia 2008, 16:38

Może lepiej zamieść zdjecie kotka, to bedzie łatwiej ocenić...
Awatar użytkownika
anucha
Posty:68
Rejestracja:10 marca 2006, 15:51

07 stycznia 2008, 20:04

Dzięki!Kotka właśnie dziś zabrałam do domu..Kupa nieszczęścia.To koteczka.Od razu pojechała do weta na "przegląd",wet stwierdził,że takiej ludzkiej głupoty jeszcze nie widział...Faktycznie ktoś jej je przyciął...Wygląda jak gepardzik...Jak zrobię jej zdjęcie to umieszczę je.Po za tym jest zabiedzona maksymalnie,teraz też widzę,ze miała złamaną łapkę z przodu,jest przekrzywiona i stawia ją jakby na palcach.Oczywiście jak wydobrzeje wysterylizuje ją.Na razie nie może się nacieszyć nowym domem i ciepłem...Ciekawe kiedy zaprzyjaźni się z naszym kocurkiem-kastratem,na razie jest etap obserwacji i wygłupów kota :wink:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości