Strona 1 z 2

behawioryści

: 04 marca 2008, 16:29
autor: editchen
pytanie - nie wiem czy typowe czy nie :) Czy ktoś z Was korzystał może z porad behawiorysty/ kociego psychologa? jesli tak, macie może jakieś namiary (najlepiej z Poznania oczywiście :) )

: 07 marca 2008, 10:29
autor: Dośka
jedni z lepszych kocich psychologów jakich znam to Amika, Iza i Ata :D na pewno zawsze coś doradzą :wink:

: 07 marca 2008, 10:36
autor: Amika
Ja i koci psycholog Obrazek Dosiu, niezmiennie podziwiam Twoje poczucie humoru :lol:

: 07 marca 2008, 10:45
autor: Iza-Erin
Amika pisze:Ja i koci psycholog Obrazek Dosiu, niezmiennie podziwiam Twoje poczucie humoru :lol:

Obrazek A ja się Amiko dołączam Obrazek

: 07 marca 2008, 10:49
autor: Dośka
nie dośc że koci psycholog to i człowieka podniosą na duchu

: 07 marca 2008, 11:05
autor: editchen
moje drogie - Wasze rady są bezcenne, życzliwe i co najwazniejsze - SKUTECZNE! moje koty to potwierdzają! a poza tym naprawdę dodajecie otuchy, bo gdy do Was dołączałam, to byłam chyba w wiekszy stresie niz Puszka :)

: 07 marca 2008, 11:09
autor: ATA
Dośka pisze:jedni z lepszych kocich psychologów jakich znam to Amika, Iza i Ata :D na pewno zawsze coś doradzą :wink:
ObrazekObrazekObrazek Taki ze mnie psycholog, że kot robi ze mną co chce i wiecznie chodzę pogryziona :twisted: Ale jest taka fajna książka "Koci detektyw", gdzie przedstawiane są najczęstsze problemy z kotami, wyjaśnione przyczyny i podsunięte wskazówki jak im zaradzić. Jest na przykład nauka aportowania, chodzenia na smyczy, reagowania na podstawowe polecenia. Nigdy bym się nie spodziewała, że kota można tresować :shock: Jednak można :wink: Gorąco polecam 8)

: 07 marca 2008, 11:21
autor: editchen
ATA pisze:[ Jest na przykład nauka aportowania, chodzenia na smyczy, reagowania na podstawowe polecenia. Nigdy bym się nie spodziewała, że kota można tresować :shock: Jednak można :wink: Gorąco polecam 8)
moja Puszka uwielbia aportować! czasem może tak niezmordowanie przez godzine przynosić szara obsliniona myszke, zeby jej rzucac - a im dalej , wyzej, etc. tym lepiej :) mozna wtedy robic salta w powietrzu :)

: 07 marca 2008, 11:21
autor: editchen
ATA pisze:[ Jest na przykład nauka aportowania, chodzenia na smyczy, reagowania na podstawowe polecenia. Nigdy bym się nie spodziewała, że kota można tresować :shock: Jednak można :wink: Gorąco polecam 8)
moja Puszka uwielbia aportować! czasem może tak niezmordowanie przez godzine przynosić szara obsliniona myszke, zeby jej rzucac - a im dalej , wyzej, etc. tym lepiej :) mozna wtedy robic salta w powietrzu :)

: 07 marca 2008, 11:30
autor: Amika
Miałam kotkę, która przynosiła w pysiu piłeczką pingpongową by rzucać nią o podłogę. Im wyżej piłka się odbijała tym lepsza była zabawa. Skakała do niej w górę i pacała w nią łapką niczym siatkarz. Nosiła też cukierki, te potrafiła sama sobie podrzucać i potem je atakować.

Edit: Ortografia :oops: :oops:

: 07 marca 2008, 11:30
autor: Borysek
ATA, a czytałaś "Szczęśliwego kota" dr Sumińskiej? Warto kupić?

Na marginesie, jeśli ktoś nie zna, polecam audycję na żywo z dr Sumińską, w każdą sobotę, w radiu w programie 1 o godzinie 10. 8) Ludzie dzwonią z różnymi problemami, nie tylko kocimi :wink:

: 07 marca 2008, 11:30
autor: nelson
ATA pisze:
Jest na przykład nauka aportowania, chodzenia na smyczy, reagowania na podstawowe polecenia. Nigdy bym się nie spodziewała, że kota można tresować :shock: Jednak można :wink: Gorąco polecam 8)
A ja wyśmiałam swoją córcię jak spytała czy Pani która trenuje nasze psy nie mogłaby wytresować również naszych kotów. :shock:
:oops: :oops:
:wink: :lol: :lol: :lol:
koty już wytresowały...nas :wink: :lol:

: 07 marca 2008, 11:57
autor: Iza-Erin
Borysek pisze:ATA, a czytałaś "Szczęśliwego kota" dr Sumińskiej? Warto kupić?

Na marginesie, jeśli ktoś nie zna, polecam audycję na żywo z dr Sumińską, w każdą sobotę, w radiu w programie 1 o godzinie 10. 8) Ludzie dzwonią z różnymi problemami, nie tylko kocimi :wink:
Ja mam tę książkę, jest bardzo fajna. W ostanim numerze "Kocich spraw" jest także dość obszerny artykuł z Panią Doktor. Audycji w radio nie słuchałam, ale czasami oglądam w tv program "Zwierzowiec". Bardzo fajny, szkoda tylko, że krótki.

A co do tresury, to nie wiem czy to ma szanse powodzenia w przypadku MP4. One sa bardzo mądre, tylko nie bardzo im się chce :wink:

: 07 marca 2008, 12:18
autor: ATA
Borysek pisze:ATA, a czytałaś "Szczęśliwego kota" dr Sumińskiej? Warto kupić?

Na marginesie, jeśli ktoś nie zna, polecam audycję na żywo z dr Sumińską, w każdą sobotę, w radiu w programie 1 o godzinie 10. 8) Ludzie dzwonią z różnymi problemami, nie tylko kocimi :wink:
Mam tą książkę, ale kiedy ją kupowałam nie potrafiłam ukryć rozczarowania. Taka cienizna, że aż żal. Znając Panią doktor i z TV i audycji radiowych spodziewałam się czegoś znacznie obszerniejszego, z większą ilością informacji, ale może dr Sumińska woli mówić niż pisać :wink: W tym pierwszym jest faktycznie świetna :D Czy warto kupić? Według mnie więcej można się dowiedzieć zaglądając na nasze forum. W książce wiele spraw jest tylko zasygnalizowanych - ale na początek może być no i fajnie się ją czyta 8) .

: 07 marca 2008, 12:54
autor: Borysek
Oj tak, oratorką to ona jest świetną :lol: :wink:
Skoro fajnie się czyta - kupię, a co tam - będzie lekturka do poduchy :lol:

A swoją drogą, to ciekawe, czy Pani Doktor zagląda na nasze forum? :wink: