Strona 1 z 2

kocie gadulstwo

: 18 sierpnia 2008, 16:28
autor: elitka
Ostatnio moja 9-miesięczna Elitka bardzo dużo "mówi", wręcz "krzyczy"..
Nie wiem w sumie dlaczego, bo dużo czasu ostatnio z nią przebywam, w misce ciągle ma pełno, no i też staram się z nią bawić..
Takie gadulstwo nie jest uciążliwe w dzień, jednak bywa i tak że ma to miejsce w nocy, połączone jest to wtedy ze skakaniem na nasze łóżko!!!
Czy ktoś ma podobny problem, nie wiem za bardzo co ona chce...może chce tylko glośno zwrocic na siebie uwage???

: 19 sierpnia 2008, 08:12
autor: Iza-Erin
Oj tak, znam ja to dobrze :roll: Pumek ostatnio drze japkę bardzo często - albo chce papu albo akurat śpiewa arie :D Pucuś też co jakiś czas wydaje odgłosy przypominające zawodzenie, nie wiem czy to na muchę, na coś niewidzalnego dla mnie, czy też jeszcze z jakiegoś innego powodu. Z kolei Ptyś chodzi i popiskuje od czasu do czasu, jakby chciał wyjść na dwór. A mały Pingwinek biega po mieszkaniu jak tajfunek i tak słodko nawołuje do zabawy :lol: Potrafi też bardzo wysoko podskakiwać, piszczeć i burczeć w trakcie jedzenia, zwłaszcza kiedy któryś z pozostałych cićków podchodzi do jego michy. Wygląda to przezabawnie :lol: Pysia ostatnio trochę się ustatkowała, ale w końcu to już dorosła panienka :) Natomiast Pumcia zaczyna słodko gruchać kiedy tylko wchodzę do pokoju, bo ma nadzieję, że dostanie coś do jedzenia ;)

Re: kocie gadulstwo

: 19 sierpnia 2008, 11:26
autor: ATA
elitka pisze:Ostatnio moja 9-miesięczna Elitka bardzo dużo "mówi", wręcz "krzyczy"..
Nie wiem w sumie dlaczego, bo dużo czasu ostatnio z nią przebywam, w misce ciągle ma pełno, no i też staram się z nią bawić..
Takie gadulstwo nie jest uciążliwe w dzień, jednak bywa i tak że ma to miejsce w nocy, połączone jest to wtedy ze skakaniem na nasze łóżko!!!
Czy ktoś ma podobny problem, nie wiem za bardzo co ona chce...może chce tylko glośno zwrocic na siebie uwage???
A czy Elitka jest sterylizowana? Jeśli nie to może po prostu ma rujkę - kotki wtedy stają się baaardzo głośne i gadatliwe :wink:

Re: kocie gadulstwo

: 19 sierpnia 2008, 19:36
autor: mrukotka
Też uważam, że albo rujka, albo kotka chce zwrócić na siebie uwagę, bo się np. nudzi albo po prostu taka jej natura :D Ja też mam kotkę, która bardzo dużo gada i to na bardzo wysokich tonach, w związku z czym nazywam ją czasami Piszczałką :lol:

: 19 sierpnia 2008, 20:40
autor: elitka
Hmmm...Elitka nie jest wysterylizowana, mamy to zrobić lada moment..miała jednak już 2 rujki i wtedy te odgłosy były zupełnie inne...
Mam nadzieję tylko, że to nie jest zapowiedz kolejnej rujki :wink:

Elitka jest bardzo żywiołową kotką...ostatnio bardzo "krzyczała' i patrzyła na mnie, poszłam więc za nią, bo wyrażnie mnie gdzieś prowadziła...weszła do kuchni i zaczęłą dosłownie szaleć..biegałą, skakała...i to z takaą prędkością, że bałam się o nią i o wszystkie rzeczy, ktore w każdej chwili mogła zwalić :lol:
Wydaję mi się więc, że Elitka chce zwrócić na siebie uwagę, zachęca mnie też do zabawy...lubi jak się ją goni :wink: :wink:

: 21 sierpnia 2008, 09:46
autor: ania1985
moja kotka ciagle gada do mojej mamy, odpowiada na kazde jej slowo, jak tylko ja mija to wydaje dzwieki, jak mama ja glaszcze to tarza sie z radosci i gada....a do mnie nic, ani slowa, poza mialkiem typu: pobaw sie ze mna, otworz mi drzwi, wez na kolana....teraz mama wyjechala do wloch i w domu nie slychac kota:/

: 22 sierpnia 2008, 18:11
autor: elitka
ajjj :? :? :?
Elitka ma jednak ruje....a juz miała mieć zabieg we wt :? :? :?
Ehhh....teraz to juz gada jak najęta.....

: 22 sierpnia 2008, 19:45
autor: ATA
BINGO! :lol:

: 23 sierpnia 2008, 12:34
autor: elitka
w sumie to juz sama nie wiem :? :? :? Wczoraj zachowuwała się już tak jakby miała dostać ruje-bardzo głosno miauczała i cała się trzęsła, tak przez ok 2 godz...jakoś usnęła z trudem i jak się obudziła juz byla uspokojona....całą noc też była cicho i teraz tez :? :? :?
Zawsze jak miałą ruje to jak juz się zaczęło to się tylko nasilało i trwało zawsze ok 5dni, nigdy jej się tak to nie wyciszało :? :? :? Może to była jakaś malutka ruja???
Dziwne...a Wasze kotki jak to przechodziły lub przechodzą?

: 24 sierpnia 2008, 11:38
autor: elitka
Acha...zapomniałam jeszcze napisac, że Elitka ok3,5 miesiąca temu miała zastrzyk na wyciszenie tej rujki...może to miało wpływ?
Elitka nadal jest juz cicho...choc ma jeszcze chwile ze głośno miauczy-a to ruja nie można nazwac :wink: :wink: :wink:

: 25 sierpnia 2008, 13:28
autor: Iwona_W
Moja kicia miała robiony zastrzyk 2 razy, wet powiedział, że działa ok. 6 miesięcy, teraz juz myślimy o sterylizacji :wink: Kiedy kicia była na zastrzyku to właśnie miała rujke, ale tak jakby jej nie miała. Nie wiem właśnie jak to wytłumaczyć, to było właśnie coś takiego o czym mówisz. Troszkę pomiałkiwała i wystawiała tyłek :? , ale nie tak jak w rujce tylko dużo słabiej.
A tak ps to czy kotu może się zmienić kolor oczu?

: 25 sierpnia 2008, 14:47
autor: Amika
Iwona_W pisze: ... A tak ps to czy kotu może się zmienić kolor oczu?
W tym wątku o tym pisaliśmy :D

http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?t=8446

: 01 września 2008, 18:57
autor: elitka
teraz to Elitka ma juz rujke na calego...bylismy w odwiedziny z nia u mamy chlopaka, ktora ma kota kastarta i tak sie jakos zaczelo:? :? :?
3 dzien sie juz meczy..ehhh, teraz to zabieg bedzie szybko jak jej minie...bo jakos ciagle cos wypada :? :? :?

: 01 września 2008, 19:29
autor: ika_1985
moja Aga tez jest gadatliwa. :)
najczesciej jak jest glodna. Sa jednak sytuacje ze nawet jak bawie sie z nia na powietrzu to cos tam do mnie gada. Mnie to ani ziebi ani parzy, ale jak moja mama slyszy w domu gadajaca kotke to dostaje bialej goraczki, mowi ze jak jestem na miejscu to pol biedy, ale jak tylko wyjade do w Poznania i mama zostanie z kotka sama to sie cyrki zaczynaja, bo wredzinka mamusce nie daje spokoju :)
p.s kotka jest wysterylizowana.

: 02 września 2008, 11:28
autor: Majek
Muszę się Wam czymś pochwalić :D Otóż moja koteczka dziś głośno miauczy od rana. Tak sobie chodzę za nią, a ona nagle siup po moich spodniach i na moje ręce. Do tej pory nie lubiła pieszczot, tzn nie podobało jej się głaskanie, czasami może przez chwilę za uszkami, czy po podgardlu, ale nigdy na całej długości ciała. A tu dziś mnie mile zaskoczyła i w końcu zaczęła doceniać uroki głaskania :D A to miauczenie miało przyciągnąć moją uwagę :D