Witajcie, wraz z partnerką myślimy o zakupie papugi (rasa jeszcze nie wybrana), tylko nie wiemy czy póki co jest to dobry pomysł, gdy mamy kawalerkę i mieszkała by z nami w jednym pokoju?
Jak myślicie czy to dobry pomysł?
Pobudka o 5 rano pewnie gwarantowana?
Dajcie znać!
Kupno papugi
albo hobby albo nic. Pies też budzi mnie o 5 rano na pole , kanarki ćwierkały od 4,30 ale było warto , co one śpiewały a jaki pies jest cudowny mimo , że zwykły kundel a jakie ma serce !!!
-
- Posty:2
- Rejestracja:30 maja 2014, 08:18
Myślę, że warto budzić się przy śpiewie papugi o 5 rano, ja wstaję z radością . Może papużki faliste, albo nimfy ??
Musicie bardzo poczytać o upodobaniach niektórych papug .O ile falista będzie budzić delikatnym ćwiekaniem o tyle np.patagonka będzie się tak darła od 5 że z lubością będziecie sobie wyobrażać jej ciało smażące się na błyszczącym ruszcie rożna
Jeśli ktoś twierdzi, że papużka falista będzie budzić 'delikatnym ćwierkaniem' to chyba nigdy nie miał ich w domu...
One potrafią się drzeć bardziej niż niektóre większe papugi i niestety w niczym nie przypomina to radosnego, delikatnego ćwierkania. Zdarza się, że mój ukochany papug falisty wraz ze swoją partnerką urządza takie dzikie wrzaski, że zza otwartego okna słyszy je drugi koniec osiedla...
Jesteście pewni, że chcecie papużkę/papugę? Nie myśleliście o innych, niepapugowych ptakach? Takie zeberki chociażby - znacznie bardziej ciche, bardzo malutkie więc można trzymać stado a i dużo miejsca nie potrzebują, co też jest plusem bo prócz obserwacji zachowań będziecie mogli zostawiać je same bez obawy, że będą się źle, samotnie czuły (co przy jakiejkolwiek jednej papudze jest poważnym problemem, samej nie zostawisz jej nawet na dwa dni, trzeba poświęcać mnóstwo czasu, uwagi).
One potrafią się drzeć bardziej niż niektóre większe papugi i niestety w niczym nie przypomina to radosnego, delikatnego ćwierkania. Zdarza się, że mój ukochany papug falisty wraz ze swoją partnerką urządza takie dzikie wrzaski, że zza otwartego okna słyszy je drugi koniec osiedla...
Jesteście pewni, że chcecie papużkę/papugę? Nie myśleliście o innych, niepapugowych ptakach? Takie zeberki chociażby - znacznie bardziej ciche, bardzo malutkie więc można trzymać stado a i dużo miejsca nie potrzebują, co też jest plusem bo prócz obserwacji zachowań będziecie mogli zostawiać je same bez obawy, że będą się źle, samotnie czuły (co przy jakiejkolwiek jednej papudze jest poważnym problemem, samej nie zostawisz jej nawet na dwa dni, trzeba poświęcać mnóstwo czasu, uwagi).
Bardzo fajną papugą jest papuga kozia, bardzo przyjazna i cicha, nie wydaje zbyt dużo dźwięków. Łagodna i towarzyska, łatwo uczy się zachowań, takich jak siadanie na ręku, wracanie do klatki. ale jak to ptaszek gdzie usiądzie, tam zaznaczy teren.
-
- Posty:1
- Rejestracja:16 grudnia 2014, 20:16
- Lokalizacja:Warszawa
ile kosztuje taka papuga gadająca?
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości