Witam, od jakiegos czasu zauwazylam ze prosiaki sie drapią. U jednego (Barana) zauwazylam na bialej siersci czarne kropki, natomiast u drugiego (Pasia) nic nie widzialam, byc moze dlatego ze ma ciemna siersc. Nie tracąc czasu poszlam do weterynarza. Zostali spsikani jakims lekiem, który walil jak spirytus. Dzisiaj wykąpalam chłopców i zauważyłam u Pasia na brazowej siersci male, paskudne, pelzajace, biale cos, co zjada moje prosiaki. Chcialam zaznaczyc ze wczoraj byli oni spryskani tym lekiem. Czy dostane w aptece jakis preparat nieszkodzacy prosiakom? Weterynarz dopiero bedzie po swietach, ale jezeli bedzie trzeba bo nic nie dostane w aptece to bede musiala mu zaklocic swiateczna atmosferę. Wyparzylam domek w 60 stopniach, tunel, kulke drewniana do podgryzania, poidelko i cala klatke. Czy to wystarczy? Dlugo sie to dziadostwo leczy?
Prosze o pomoc!
Pasożyty u swinki morskiej
trzeba zastosować preparat na skórę , ten , który był zastosowany pewnie nie działa , bo zostały wykąpane. Same zabiegi higieniczne nie dają rezultatu, bo prosiaczki są żywicielem tych robali i od nich należy zacząć.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości