Myszoskoczki

Porady dotyczące żywienia i pielęgnacji pozostałych zwierzaków (m.in. papugi, chomiki, świnki morskie, kanarki itp...)

Moderatorzy:Robert A., Jarek

szarita
Posty:6
Rejestracja:01 listopada 2005, 12:05
Lokalizacja:Warszawa
Kontakt:

04 listopada 2005, 09:15

Witam wszystkich. Kilka dni temu razem z córką kupiłyśmy dwa trymiesięczne samce myszoskoczka z myślą o tym, że dokupimy jeszcze jednego lub dwa gdy rozbudujemy klatkę. Jednak pani w sklepie powiedziała, że jest bardzo trudno wprowadzić nowe osobniki do grupy. Czy to prawda? Zwierzaki są bardzo kontaktowe, dają się brać na ręce, nie uciekają przed psem a wręcz wchodzą pod niego, nie wydaja sie agresywne. A czy w stosunku do osobników swojejgo gatunku mogą zachowywać się inaczej - agresywnie?? I czy ewentualnie mozna temu zaradzić?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

07 listopada 2005, 00:04

tak może sie tak zdarzyć ale nie jest to ścisłą regułą można je stopniowo oswajać ze sobą.
Ostatnio zmieniony 03 grudnia 2008, 01:44 przez Jarek, łącznie zmieniany 1 raz.
szarita
Posty:6
Rejestracja:01 listopada 2005, 12:05
Lokalizacja:Warszawa
Kontakt:

07 listopada 2005, 11:35

dzięki.
bezag
Posty:20
Rejestracja:21 listopada 2008, 22:21
Lokalizacja:sanok

24 listopada 2008, 16:24

ja w klace mam 3 samce pierwsze miałam dwa puziniej do kupiłam 3 i więc to nie jest główny problem
nie wolno wypuszczać obok psa takich zwierząt
Awatar użytkownika
Rosia
Posty:9
Rejestracja:27 grudnia 2008, 18:24
Lokalizacja:Łódź

28 grudnia 2008, 00:26

Ja łącznie miałam 10 myszoskoczek, ale w różnym odstępie czasowym.
Na początku miałam jedną samice, doszła do niej jeszcze jedna samica, a po paru tygodniach kolejne dwie. 4 samice w jednej klatce i nie było żadnych zgrzytów :) Potem już tylko po jednej kupowałam i nie dokładałam po kilka do klatki, bo nie miałam, aż tyle czasu, żeby bawić się z każdą po kolei :P Czasem bywa, że myszoskoczki nie tolerują nowych osobników, gdy się dostosują do środowiska (klatki) i zaczną traktować je jako własne i prywatne terytorium, ale można temu zaradzić. Z początku powinno trzymać się zwierzątka osobno, a co jakiś czas dać im po przebywać razem. Po paru takich spotkaniach można je spokojnie włożyć do jednej klatki :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości