Sprzątanie klatki króliczka

Porady dotyczące żywienia i pielęgnacji pozostałych zwierzaków (m.in. papugi, chomiki, świnki morskie, kanarki itp...)

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Gość

15 lipca 2007, 19:39

Myślałam że jak można czyścić dno klatki octem z wodą to pręty też i wyczyściłam a klatka ze srebrnej zrobiła się siwa. A właściwie to nie siwa tylko ma taki nalot białowaty tak jakby od kredy i nie moge tego zmyć. I w tym rzecz jak to zmyć ? I czym powinno się myć pręty klatki ? Ona zaczyna powoli rdzwieć i słyszałam że najlepszym odrdzewiaczem w mechanice jest coca cola czy moge prenty które rdzwieją wyczyścić coca colą?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

16 lipca 2007, 07:54

klatka jest poprostu do wymiany.
Gość

16 lipca 2007, 11:21

ale ona ma 5 miesięcy !!!
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

16 lipca 2007, 11:38

albo została uszkodzona przy myciu lub nie jest wysokiej jakości skoro pojawiła się rdza, coś z nią nie jest tak, niemniej mimo usunięcia rdzy ona nadal będzie wychodzić chyba że zostanie odpowiednio zabezpieczona przed korozją.
Gość

16 lipca 2007, 17:10

bardzo dziękuje p. Jarku
Inka_1

16 lipca 2007, 17:13

A czy napewno jest to rdza? U mnie w klatce nad kuwetą pojawił się taki żółtawy nalot podobny do rdzy może u ciebie jest to samo? POZWOLE SOBIE ZADAĆ PYTANIE CZYM TAKI NALOT MOŻNA ZMYĆ?
Gość

16 lipca 2007, 17:16

spytałam się wójka co to jest a on powiedział ze to zabrudzenia tak jak mówi Inka_1 i tylko nie wiem jak je zmyć
Awatar użytkownika
Zozolka10
Posty:96
Rejestracja:30 marca 2007, 14:37

16 lipca 2007, 18:12

Osad z moczu mozna zmyc kwaskiem cytrynowym.
Gość

16 lipca 2007, 18:55

martu$ska na prentach klatki też




martu$ska Inka_1 i panie Jarku bardzo wam dziękuje za cenne rady!!!
Awatar użytkownika
Zozolka10
Posty:96
Rejestracja:30 marca 2007, 14:37

16 lipca 2007, 19:32

chyba tez
Gość

16 lipca 2007, 21:56

KWASEK=OCET, a moze cif,lub ajax,
kiche_wilczyca
Posty:7
Rejestracja:17 lipca 2007, 08:59
Lokalizacja:Skierniewice

17 lipca 2007, 09:08

ja szoruję pręty zwykłym proszkiem do garnków i potem bardzo dokładnie wypłukuję wodą.
Madzialena27
Posty:30
Rejestracja:26 lipca 2007, 08:31
Lokalizacja:WROCŁAW
Kontakt:

26 lipca 2007, 13:21

Ja klatkę swojego królisia czyszczę od lat niezmiennie tą samą metodą. Trocinki i sianko wymieniam dwa razy w tygodniu, a do kuwety nalewam gorącej wody. Po ostygnięciu nalewam jeszcze raz i tak parę razy. Później dno przecieram zwykłą myją kuchenną taką jak do naczyń. Może dlatego dno klatki nie jest bardzo zabrudzone, aczkolwiek nie jest już ona pierwszej nowości.
kiche_wilczyca
Posty:7
Rejestracja:17 lipca 2007, 08:59
Lokalizacja:Skierniewice

26 lipca 2007, 13:53

gorąca woda jest świetna jeżeli chodzi o odkarzenie, ale u mnie dno klatki robi sie wtedy takie matowe - martwię się, czy to nie skraca jej żywotności
Madzialena27
Posty:30
Rejestracja:26 lipca 2007, 08:31
Lokalizacja:WROCŁAW
Kontakt:

26 lipca 2007, 14:13

Chyba nie. Torres ma tą samą klatkę już jakieś trzy lata, ale tak jak piszesz jej dno zrobiło się matowe i nie jest już tak brązowe jak przy jej zakupie. Myślę, że używanie płynu typu ajax nie bardzo nadaje się do czyszczenia. Lepiej chyba wydać troszkę więcej kasy i kupić jakiś specjalnie do tego typu czynności przeznaczony produkt.
Jak się Twoje królisie dogadują? Ja chciałabym dokupić Toreniowi koleżankę lub kolegę, ale nie wiem czy nie byłoby to zbyt ryzykowne.
Jeśli chciałabyś pogadać - mój nr gg 6854394

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości