Strona 1 z 1
Aksolotl i glonojad
: 22 stycznia 2012, 22:05
autor: sylwi
Witam
Chciałam zapytać czy moge do akwarium do jednego aksolota wpuścić glonojada wielkości ok.15 cm.
Glonojad urósł do takich rozmiarów i nie ma już miejsca w niewielkim akwarium gdzie mamy pare rybek. On nie ma miejsca, rybki umierają bo jak przypuszczam niechcący je uszkadza. Nie wiem co zrobić w takiej sytuacji.
Mamy duże akwarium z aksolotem ale boję się czy aksolotl go nie zaatakuje.
Będę wdzięczna za szybką odpowiedź.
Pozdrawiam
Sylwia
Re: Aksolotl i glonojad
: 26 stycznia 2012, 11:36
autor: annawanna
Jaki litraż jest w tym za małym akwarium?
Glonojada nie dawaj do aksolota. Oddaj go do sklepu lub wymień się na jakimś forum akwarystycznym.
Rybki zapewne nie umierają przea glonojada, tylko przez złe warunki w akwa..
Re: Aksolotl i glonojad
: 28 stycznia 2012, 23:20
autor: sylwi
Nie sądze żeby tu chodziło o złe warunki w akwarium. Akwaria mam od dawien dawna, jak i pozostałe zwierzaki jakie mam w domu
i potrafie o nie dobrze dbać. Córka była świadkiem jak glonojad zapewne niechcący pożądnie uderzył rybe ogonem. Czasami miewa takie sportowe wyczyny. Oddanie go nie wchodzi w rachube. Nie oddaje domowników nikomu
Pozasięgałam opini i faktycznie nie dam go do aksolota. Raczej prędzej pomyśle o osobnym większym akwarium
Re: Aksolotl i glonojad
: 29 stycznia 2012, 21:48
autor: kapuza
No wiesz, ze masz akwa od dawna to jeszcze nie znaczy ze umiesz sie nim zajmowac.
Re: Aksolotl i glonojad
: 30 stycznia 2012, 23:27
autor: Gość
o matko! zadałam konkretne grzeczne pytanie i nie prosiłam o rozwodzenie się nad tym jak dbam o akwarium.
Zapytałam wyraźnie czy jeden może być razem z drugim. Jak nie znacie odpowiedzi to może poprostu nie odpisujcie wogóle bo takie uczepianie sie człowieka w odwrotnym kierunku niczego nie daje. Proponuje czytać ze zrozumieniem i odpowiadać na zadawane pytanie, pod warunkiem że zna się odpowiedź, a ułatwi to wszystkim życie. Bez odpowiedzi. Dziękuję.
Re: Aksolotl i glonojad
: 16 listopada 2012, 00:03
autor: Magdah
Odpowiedź na pytanie wcale nie taka oczywista, mam aksolotla od 7 lat, mieszka w 200L baniaku z molinezjami , które dostał w ramach żywego pokarmu. Tylko, ze sie z obiadem zaprzyjaźnił i nie atakuje, podobnie jak glonojada. Ślimaków też nie rusza, molinezje sie mnożą i owszem, narybek sobie czasem dziabnie, ale dorosłych nie rusza.