Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

"A mam pytanie co do kolb bo wiecie te które są w sklepie podobno bardzo tuczą a ja mam fajny przepis na kolbę czy takie można robić? Podaję przepis:
80g mąki przennej
1 jajko
półtorej lub dwie łyżki miodu
codzienna karma
czy nie ma tam składników które mogłyby zaszkodzić?"
Jest to pytanie osoby z innego forum, ale dostałam "pozwolenie", aby zapytać o to tutaj, bo wiem, że na niektóre pytania odpowiada lek.weterynarii. Ta osoba dodała jeszcze, że ten przepis znalazła na stronie o papugach.

Jeśli to przepis z Cockatiela, a karma jest dobrej jakości, to ta kolba będzie 2 x zdrowsza od tych ze sklepu Oczywiście warto się dokładnie dowiedzieć, czy świnki mogą spożywać miód i jajka, ale moim zdaniem ta osoba może już śmiało maszerować do kuchni

Aha... co do miodu, to raczej można go podawać (w sklepach są kolby midowe dla świnek morskich), ale jeśli chodzi o jajka to ja nic na ten temat nie wiem. Przekażę tę wiadomoś tamtej osobie;)

jajka też można przecież też są kolby jajeczne

a powiec jak tą kolbę się robi??

Nie wiem dokładnie, bo ta osoba podała tylko składniki, a forum, z którego wkleiłam cytat już nie istnieje, ale wydaje mi się, że te składniki trzeba ze sobą wymieszać, a potem upiec gdzieś w 200 stopniach C i otwierać od czasu do czasu piekarnik, żeby zobaczyć czy już się upiekło.

dokładny przepis:
Składniki
Na 4 dość duże kolby:

80g mąki pszennej
1 jajko
półtorej lub dwie łyżki miodu
mieszanka dowolnych ziaren (może to być zwykła codzienna karma)
4 patyczki, mogą to być patyczki ze starych kolb (trzeba tylko zabrać plastikową część) lub patyczki do szaszłyków
ew. środki po rolkach papieru toaletowego lub papierowych ręcznikach
Przygotowanie
Z mąki, jajka i miodu robimy ciasto. Ciasto musi być wilgotne i klejące, ale nie może lać się. Do ciasta dodajemy mieszankę ziaren i mieszamy. Ziarna ma być tyle, aby było ono obklejone tylko cieniutką warstwą ciasta. Ciasto nie ma bowiem być częścią składową kolby, ma być tylko spoiwem. Na blachę kładziemy papier do pieczenia (koniecznie) i na nim formujemy kolby w taki kształt jaki chcemy, polecam jednak tradycyjną formę walca. Do środka wciskamy patyczek, tak aby część wystawała - posłuży ona do zaczepienia kolby. Od drugiego końca patyczek musi dochodzić do końca uformowanej kolby - tak więc długość kolby zależy od tego jakie długie będziemy mieli patyczki.
Ciekawym pomysłem (nie sprawdzanym jednak przeze mnie osobiście) jest umieszczenie wymieszanego z ciastem ziarna we wnętrzach środków z papieru toaletowego (z tym, że wydaje mi się, ze takie najpopularniejsze mają za dużą średnicę). Następnie wbijamy do środka patyczek. Taką kolbę po upieczeniu odwijamy z papieru albo podajemy myszkom z papierem, będzie to dodatkową atrakcją dla myszki. Aby ułatwić myszy dostanie się do środka można odwinąć kawałek papieru.

Pieczenie
Kolby należy piec 20 minut w temperaturze 200 stopni. Nie radzę używać do tego funkcji z termoobiegiem ponieważ za bardzo wtedy wysusza się cała kolba (piekłam z termoobiegiem w temp. 180 stopni i kolba wyszła za twarda i za sucha). Gotowa kolba ma mieć brązowozłoty kolor. Aby sprawdzić czy kolba jest już upieczona możemy wbić do środka wykałaczkę i sprawdzić czy ciasto nie klei się do niej - czyli tradycyjnie, tak samo jak sprawdzamy każdo ciasto.

Dodatki
Do kolby możemy dodać najróżniejsze rzeczy: zioła, owoce, warzywa, wapń. Dodatek witamin ma mniejszy sens ponieważ wiele witamin zostanie zniszczone w czasie pieczenia. Nie wolno też do kolb dodawać żadnych leków!

Uwagi
Kolby nie mogą mieć za dużej średnicy, bo w środku pozostaną niedopieczone. Nie może też być za wysoka temperatura bo za bardzo się spieką z wierzchu

Świnki nie mogą jeść miodu a tym bardziej jajek, czy wyście już do reszty poszaleli?!!

Raczej mało ciekawy przepis, świnka nie jest wszystkożerna.

ja mimo to wole kupic gotowe kolby z dobrych produktow