Strona 1 z 1

żółw stepowy

: 29 czerwca 2007, 22:16
autor: ania i piesek ozzy
mam żółwia stepowego o imieniu Tuptuś i czy ktoś wie jak duże rosną takie żółwie? i czy można im dać na podłoże żwirek dla kota?

: 03 lipca 2007, 09:54
autor: psinka
Ja trzymałam żółwie w piasku dla papużek

: 03 lipca 2007, 11:51
autor: ania i piesek ozzy
mój ma piasek dla gadów ale dla kota są większe paczki, bo takie żółwie muszą mieć 5-10 cm piasku.

: 07 lipca 2007, 20:38
autor: Madziaaaaaaaa
piasek nie jest dobry dla zolwia :/ bo moze sie nim zapchac
najlepsze sa np kawalki kory i zwir gruby (duzy) jak do akwarium.
Czym karmicie zolwie? mam nadzieje ze nie salata?salata szkodzi zolwiom,bo gromadzi w sobie azotany :/
najlepszy jest mleczyk,babka lancetowa,cykoria..

: 07 lipca 2007, 20:41
autor: Gość
tak. ja karmię mleczem itp. i czasem marchewką, ziemniakiem, wszystko gotowane.

: 25 sierpnia 2007, 22:17
autor: Gość
nie można karmić żółwi tym co na stole,tylko zielskiem,przecież w naturze taki żółw nie ugotuje sobie ziemniaków,tak jak psu szkodzi czekolada i chleb,tak żółw ma swoją dietę,a na podłoże trzeba uważać,bo nie każde się nadaje,kamyki może połknąć (swojemu na spacerze już wyciągałam), od trocin puchną oczy, piasek zatyka, najlepiej kore itp

: 29 sierpnia 2007, 17:26
autor: Sanae
Ja mam żółwie i stepowe dorastają do ok 20 cm.
Żółwi nie można absolutnie trzymać na piasku (na żwirku dla kota też nie), gdyż podjadają go i mogą zapchać sobie jelita, co prowadzi do śmierci. Większość terrarystów stosuje grubą warstwę kory i siano dla gryzoni na wierzch, by żółwie mogły się zakopać (stepowy tym bardziej, gdyż ten gatunek szczególnie lubi się zakopywać).

Nie wolno karmić żółwi sałatą (bo bardzo źle wpływa na przyswajanie wapna, a żółwiom wapno jest niezbędne m.in. do prawidłowego wzrostu skorupy), żadnymi ziemniakami, pokarmami dla psów itp. Z tego co wyczytałam, hodowcy żółwi nie podają też specjalnych pokarmów dla żółwi, gdyż te często zawierają za dużo białka np. 20%, kiedy żółwiom potrzeba tylko 9%, a nadmiar białka źle wpływa na ich zdrowie i prawidłowy rozwój (przyspiesza ich wzrost, przez co żółwiom deformuje się skorupa-tarczki zaczynają się uwypuklać i robią się piramidki, narządy wewnętrzne niszczą się, dla porównania to tak jakby człowiek cały czas jadł fast foody). Dlatego nie wolno podawać też żadnego sera, jajka, mięsa itp. (żółwiom lądowym).

Podaje się natomiast różnego rodzaju ziele, które rośnie na łące: mlecz, babka lancetowata, zwyczajna, koniczyna, cykoria i wiele innych, a w zimie jeżeli nie zimuje się żółwia, powinno się mu podawać suszone rośliny, bądź można hodować fasolę i dawać jej liście gadzinkom:) Owoce i warzywa mogą być podawane, ale w znacznie ograniczonej ilości, niż trawy i zioła. 2x w tyg dobrze jest posypać pokarm wapnem np. ztartą sepią ( jest to szkielet mątwy, który kupuje się dla ptaków, tylko należy kupić zwykły biały, bez żadnych dodatków witaminowych).

Taka dieta powoduje, że żółwie rosną prawidłowo ich przyrosty na skorupie są bardzo małe, skorupa jest ładna i gładka bez żadnych wypukłości, a żółw może w zdrowiu dożyć dużo więcej latek, niż jak na tej nieprawidłowej diecie, często podawanej w polskich książkach o żółwiach.

Tak dla przypomnienia, żółwie lądowe powinny mieć w terrarium oprócz lampy grzewczej również świetlówkę UVB emitującą 8% lub 10% UVB, która zastępuje słońce, pomaga w przyswajaniu podawanego wapnia i zapobiega krzywicy (w lecie dobrze jakby żółwie miały wybieg na dworze, gdzie mogłyby przebywać na słońcu większość dnia, ale i skryć się do jakiejś kryjówki jakby im było za ciepło).

Nie wolno trzymać żółwia na podłodze, gdyż to grozi przeziębieniem i schorzeniami stawów, spowodowanymi rozjeżdżaniem się po gładkiej powierzchni. Żółw powinien mieć terrarium min: długość- 5x dł pancerza, szerokość 3x dł pancerza, czyli dla żółwia o długości 20 cm, trzeba zrobić terra 100 cmx 60 cm, a w lecie dobrze jakby miał już wyżej wspomniany wybieg na podwórku.


Pozdrawiam :wink:
Aga

: 07 sierpnia 2008, 23:26
autor: Anaria
Ja mam zolwika stepowego juz 14 lat, ale pierwszy raz choruje i nic nie od trzech tygodni../ i to drugi juz raz)Jutro wlasnie jade z nim do lekarza, gdyz oczy ma zamkniete i ucieka od jedzenia..
Karnilam go jabluszkiem i bananem i chetnie jadl , ale zaprzestal..i to jest moj problem okropny..
Bardzo jestem tym zalamana..