mała świnka została bez matki

[Gość]

Około 10 dni temu moja trzymiesięczna świnka morska urodziła dwie młode świnki. Nie wiedzieliśmy że jest zapłodniona, urodziły się nagle. Jedna świnka nie przeżyła, umarła zaraz po urodzeniu ale na szczeście druga żyje do dzisiaj i do dzisiaj była szczęśliwa, kiedy nagle zdechła jej mama. Stało się to dzisiaj koło godz. 14.30. Nie wiem teraz co mam robic z taka maleńką świnką, ale chociaż samodzielnie jóż je i pije mleko z miseczki. Gdy dwa dni po porodzie okąpałam jej matkę to zaóważyłam, że zaczęła dziwnie oddychać ( jej matka )( tak jak by miała katar - zapchany nos ). Niestety dzisiaj zdechła. Jak nazywa się taka choroba u świnek morskich ?? ( rozetka ) czy jest możliwe, że to przez ten ,, katar'' ona zdechła >?<

[Jarek]

prawdopodobnie doszło u niej do zapalenia płuc.

[Gość]

Dziękuję za bardzo, bradzo, bardzo,... !!! wyczerpującą odpowiedź. Tylko, że ja zadałam więcej pytań :/

[Jarek]

zadałaś jedno pytanie :
Jak nazywa się taka choroba u świnek morskich ?? ( rozetka ) czy jest możliwe, że to przez ten ,, katar'' ona zdechła >?<
Dostałaś odpowiedź i u większości świnek zapalenie płuc nieleczone kończy się źle. Więcej pytań w tekście nie dopatruje się.[/i]

Już pisałem na tym forum o tym. Jeśli zadajecie pytania zadajcie je jasno i precyzyjnie. W momencie braku czasu ( gdyż forum prowadzę całkiem społecznie , nie pobieram za to ani 1 zł. na miesiąc ) skupiam się tylko podkreślam TYLKO !!!!!! na zadanych pytaniach. Nie ustosunkowuje się do waszych opisów itp. Każdy chce dostać odpowiedź szybko i staram się odpisać w ciągu 24 godzin. Ale mam w lecznicy czasami bardzo dużo pracy i głównie odpowiadam po nocach. Otrzymałaś odpowiedź na zadane pytanie.