Strona 1 z 1

pojnik a świnka morska

: 07 kwietnia 2008, 21:47
autor: beatastryczek
Witam forumowiczów :)
mój synek dostał na urodziny małego świniaka, ale obowiązki padły na mnie :(
no cóż, kupiłam nową klatkę (nie mogłam patrzec jak meczy sie w akwarium) ale teraz mam nowy problem..
swiniaczek super je wszystko, nie wybrzydza, ale do tej pory wodę miał w karmniku.. teraz zawiesilam mu poidelko, i on próbuje ją pic, ale mu nie wychodzi.. efektem tego jest pisk swiniaczka (takie chyba imię mu zostanie) no i moje nerwy, czy aby wszystko jest ok...
pomożcie mi i powiedzcie, czy poczekac (to 3 dzien wody w poidelku malo ubyło) czy wrócic do karmnika????????
Widzę że juz wie gdzie isc, ale skrobie ząbkami pojnik, zamiast zaczac ssac wode, no i piszczy...

: 07 kwietnia 2008, 22:03
autor: ATA
Ja bym dała i to i to - tak na pewien czas. Może akurat pokojarzy do czego służy poidełko i będzie można usunąć karmnik. Poidełko jest zdecydowanie bardziej higieniczne. Swoją drogą to trochę dziwne - moje szczury mają wymiennie 3 rodzaje poidełek, ale natychmiast chwytają, jak mają z nich korzystać. Bardzo inteligentne bestyjki te ogoniaste :wink:

: 07 kwietnia 2008, 22:11
autor: beatastryczek
Złamałam się i dałam mu karmnik z wodą... kurcze, siedzi juz 10 minut i pije.. chyba bym go odwodnila gdybym mu tego nie dała.. tylko jak go przyzwyczaic do poidełka? oto jest pytanie.. świniak to mądre zwierzę, wie do czego służy toaletka, ale z poidełkiem nie daje rady...

: 07 kwietnia 2008, 22:14
autor: ATA
Dobrze zrobiłaś - ja postąpiłabym tak samo :wink:

: 07 kwietnia 2008, 22:35
autor: beatastryczek
Zastanawiam sie czy nie zmienic wielkosci poidelka, teraz ma 500 ml z dośc grubą końcówka, może gdybym dała mu mniejsze byłoby mu łatwiej..?

: 07 kwietnia 2008, 22:52
autor: ATA
Według mnie to bez znaczenia. Ja mam 500, 250 i 100 ml ze stalowymi końcówkami, również szklane, znacznie grubsze z większym otworem i zwierzaki ze wszystkimi świetnie sobie radzą. Jak zwierzątko pojmie zasadę działania to grubość końcówki nie powina mieć większego znaczenia. Tyle tylko, że tymi mniejszymi szczurki lubią się bawić i wychlapują wodę, większych do pyszczka nie zmieszczą, więc grzeczniej piją :wink:

: 12 kwietnia 2008, 15:06
autor: Daisy1
Moje świnki morskie mają w tej chwili takie poidełko http://www.krakvet.pl/savic-biba-poidlo ... 10155.html
i bardzo ładnie sobie z nim radzą, szybko pojęły do czego służy kulka. Dobrze zrobiłaś,że postawiłaś wodę w miseczce, nie zniechęcaj się jednak, zostaw zawieszone poidełko, pokaż świniaczkowi, że na kulce jest woda i kulkę można odwracać, ćwiczenie czyni mistrza, a świnki wbrew pozorom to całkiem mądre "bestyjki". W tej chwili rozważam zakup innego poidełka http://www.krakvet.pl/ferplast-pojnik-a ... -8803.html, pojnik ten cieszy się dość dobrymi opiniami wśród użytkowników, choć działa na trochę innej zasadzie, mam nadzieję,że kiedy już do mnie dotrze, moje zwierzaki nauczą się z niego korzystać. Życzę wytrwałości :P

: 05 maja 2008, 14:56
autor: beatastryczek
Witam, mój (a raczej moich dzieci :)) świniaczek pije wodę z pojnika az miło.. teraz martwi mnie inna rzecz..
Ten świniak za chwilke bedzie prosiaczkiem - je ogromne ilości.. ilekroć mnie widzi od razu się "wydziera" i wiecznie ma mało..
teraz to zaczynam sie bac, czy go znowu nie utuczę... choc czytałam, że świnki to żarłoki, ale ten mój to chyba przesadza...
jak tylko próbuję go ograniczać to piszczy i skacze po klatce od miski do paśnika i tak na okrągło..
dostałam od was kilka mądrych rad, proszę poradźcie znowu :)