Kichajacy królikczek, pomóżcie, bo już nie wiem!
: 24 maja 2008, 16:13
Cześć! Mam 4,5 letniego króliczka miniaturkę. Niestety często karmiłam go granulatem i różnymi sztycznymi odżywkami. Teraz królik jest za gruby i często ma miękkie kupki. czasami musze nawet myć mu tyłeczek, bo se tak uwali. Od niedawna doszło nowe zmartwienie. Kakuś zaczął kichać, mieć mokry nos i z jednego oczka wypływa mu płyn. Męczy się strasznie. Wyciek z nosa nie jest gęsty czy białawy- po prostu dużo przeźroczystej cieczy. Zwierzatko nie radzi sobie z tym. Byłam już u niejednego weterynarza, ale niestety nikt się nie przykłada. Zawsze to samo. Ot po prostu zastrzyk z antybiotykiem-taki królik doświadczalny. Może mu przejdzie, może nie. Niestety nie przechodzi. Trwa to już trzeci miesiąc i nic. Poczatkowo dostawał Enroxil, teraz Duplo w zastrzykach i lek przeciwzapalny. NIC! Wkurzyłam się! Zażądałam zdjęcia RTG zębów. Lekarz niechętnie, ale zrobił. Twierdzi, ze wszystko ok. W między czasie został odrobaczywiony, bo biega codziennie po ogrodzie. NIC! Zrobiłam zdjęcie RTG brzuszka. Wszysko niby w normie. Zarządałam zrobienia wymazu na bakterie, ale lekarz twierdzi, że teraz , gdy bierze antybiotyk(który i tak mu nie pomaga i tylko powoduje biegunki-mimo, iż podaje mu codziennie jedna ampułkę Lacidu) to nie ma sensu robić wymazu. Czy ktoś może miał podobny problem???, bo mój królik strasznie się męczy i nie wiem, co mam zrobić ,żeby mu pomóc. Zapomniałam napisać, że w to "cieknące" oko wkrapiam mu 4 razy Biodacynę(ludzkie krople do oczu-antybiotyk) i też NIC nie pomaga. Jeśli to byłby zatkany kanalik łzowy, to chyba by mu się już odetkał. Kiedy powiedziałam do weta, ze może da mu jakis kontrast,żeby sprawdzić, czy ten kanalik jest drożny, to twierdzi, że nie ma takiej opcji. Żałuję, że nie mieszkam w Warszawie lub Wrocławiu, bo tu(znaczy się w Zielonej Górze) ręcę opadają.Czy mój Kakuś będzie musiał się tak męczyć???? POMOCY!