Witam.
Żółw czerwonolicy, ok. 12-letni, żywiony ostatnio głównie rybą, gdyż tylko ją preferuje. Jego środowiskiem jest raczej chłodna woda w misce, czasami podgrzewana. Nie ma zbyt dużo ruchu. Jego oczy od kilku dni są pokryte białą błoną, jakby spuchnięte. Żółw z tego powodu nie widzi, musi być karmiony z ręki, gdyż 'nie trafia w jedzenie'.
Dziś otworzył jedno oczko i w miarę sam zjadł.
Czego objawem może być opuchlizna na oczach, jak leczyć tę dolegliwość?
Mile widziana odpowiedź Pana Jarka.
Żółw czerwonolicy nie widzi - spuchnięte oczy. Co robić?
- Argosica96
- Posty:13
- Rejestracja:23 lutego 2009, 19:30
- Lokalizacja:Kraków
- Kontakt:
Idz do Weta.Przepraszam ale ja nic nie moge ci doradzic wiem co sie robi w takim przypadku z śiwnka ale z żółwiem nie śwince sie oczka ziołęm przeciera lekko tak słyszalam ale nie jestem pewna!
pilnie udaj się do lekarza z reguły jest to oznaka ogólnej infekcji organizmu żółwia, przechłodzenia lub choroby oczu. Należy szybko temu zapobiec póki zwierzę nie przestanie jeść.
Problem już pewnie rozwiązany, ale podzielę się własnym doświadczeniem. Według mnie jest to związane z zanieczyszczeniem i niewłaściwą temperaturą wody - w tym wypadku niestety z Twojej winy, a raczej z niewiedzy (osobiście spaliłabym wszystkie 10 stronicowe poradniki dot. żółwi ).
Wymiana wody codziennie jeśli nie ma filtra (jeśli jest codzienne podmianki). Do tego w aptece są do kupienia krople z witaminą A+E lub tabletki z płynnym wnętrzem. Codziennie lub 2 razy dziennie wyjmujemy żółwia z wody i po kropelce na oko. Po kilku dniach do tygodnia opuchlizna powinna zejść (radze nie kropić na otwarte już oczy a jedynie wpuszczać parę kropel do wody). Oczywiście wizyta u weta to też dobry pomysł.
Wymiana wody codziennie jeśli nie ma filtra (jeśli jest codzienne podmianki). Do tego w aptece są do kupienia krople z witaminą A+E lub tabletki z płynnym wnętrzem. Codziennie lub 2 razy dziennie wyjmujemy żółwia z wody i po kropelce na oko. Po kilku dniach do tygodnia opuchlizna powinna zejść (radze nie kropić na otwarte już oczy a jedynie wpuszczać parę kropel do wody). Oczywiście wizyta u weta to też dobry pomysł.
Mój żółw ma to samo byłam z nim u weterynarza dał mu jakieś dwa zastrzyki i kazał nacierać wszystkie części miękkie żółwia witaminą A+D3
A poza tym zwiększyć temperaturę do 28 stopni i dawać mu gotowane na twardo jajkoOlciaak97 pisze:Mój żółw ma to samo byłam z nim u weterynarza dał mu jakieś dwa zastrzyki i kazał nacierać wszystkie części miękkie żółwia witaminą A+D3
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości