Strona 1 z 1

Kot w nowym domu

: 06 listopada 2023, 11:07
autor: Bedni
Witam, pytanie odnośnie postępowania z kotem który jest (prawdopodobnie) po przejsciach.

Kociak ma jakieś 6 miesięcy, wychowywany bez matki, panicznie boi sie kontaktu z czlowiekiem, nie ma mowy o jakimkolwiek głaskaniu bądź zabawie. Jest z nami w domu od soboty , wtedy jadł ostatni posiłek. Jak to zwierzak w nowym domu znalazł sobie swoją kryjówkę w ktorej czuje sie bezpiecznie i ma w niej spokój. Posiadamy także drugiego kota który bez problemu toleruje jego obecność. W tej chwili są na etapie wymiany zapachów i obwąchiwania.

Problem jest taki że nie chce nic jeść ani pić , ma również problem z załatwieniem się do kuwety.

Jakieś wskażówki jak ułatwić mu aklimatyzacje w nowym domu i zachęcenie do zjedzenia czegoś? Dzisiaj minie druga doba jak nic nie je i zdaje sobie sprawę że jeżeli do wieczora nic nie zje to wymagana będzie interwencja weterynarza. Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Re: Kot w nowym domu

: 10 listopada 2023, 11:26
autor: CircuitCarpenter
O, to niełatwa sytuacja z tym kociakiem po przejściach. Ale spoko, forum tu jest, żeby pomagać! 😺

No więc, może zacznij od cierpliwości, bo kotki czasem potrzebują trochę czasu, żeby się oswoić. Może póki co nie rób mu na siłę głaskania, ale po prostu siedź obok niego, może z jakimś cichym mruczeniem w tle.

Co do jedzenia, spróbuj mu puścić jakieś przyjemne zapachy, może kocie przysmaki? I daj mu taką swoją przestrzeń, niech się czuje pewnie, bez presji.

Wiem, że sprawa z jedzeniem jest poważna, więc warto byłoby się skonsultować z weterynarzem, ale zanim to zrobisz, może spróbuj mu podać coś lekkiego, może mokrą karmę, albo trochę gotowanego kurczaka.

No i daj znać jak tam idzie! 🐾
Pozdrawiam, 😊

Re: Kot w nowym domu

: 13 listopada 2023, 13:14
autor: Vet4u
Dzień dobrym,
Koty, szczególnie po przejściach potrzebują czasu i cierpliwości, aby mogły przyzwyczaić się do nowej sytuacji.
Polecamy aby początkowo jedna osoba pojawiała się w otoczeniu kociaka i stopniowo zdobywała jego zaufanie. Przy karmieniu najlepiej odejść od miejsca, w którym przebywa, aby poczuł się bezpiecznie.
Zawsze warto zasięgnąć także porady u kociego behawiorysty lub nawet lekarza weterynarii.
Pozdrawiamy serdecznie,
Zespół Vet4u