isabelle30 pisze:pies nie tyje z powietrza tylko od nadmiaru jedzenia. Garść karmy waży około 80-100 gram. Dla psa o wadze do 10kg to porcja na całą dobę... A więc dajesz psu 2 razy za dużo jedzenia.
Nie mam takiej dużej ręki
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Nie mogę w tej chwili dokładnie zważyć tej mojej "garści" bo bateria w wadze elektronicznej skończyła swój żywot ale zapewniam Cię, że ilość, która wpada do miski Koli rano nie przekracza 4-5 dag i to razem z dodawaną czasem łyżeczką twarogu. Co do jabłek i marchewki to niezły pomysł. Może zamiast żwaczy i uszu będę Koli zostawiać do chrupania tym bardziej, że moje psy uwielbiają marchewkę.
Robert A. pisze:Dobrze,że na Royala nie możesz sobie pozwolić,i nie będzie potrzebny ten wydatek.
Moja propozycja kupno Arion Premium Light,wycofanie wszystkiego innego do karmienia i nie mieszanie w okresie diety (nie łączenie z gotowanym)oczywiście rygor tylko w okresie diety.
W momencie kiedy pies wróci do swojej wagi ,przejdż na Nutrę Maintanance Niebieska.Dawkowanie masz na każdej karmie suchej,maintanancem NN możesz karmić obydwa swoje psy.
Dzięki za pomoc. W poniedziałek idę po pierwszy kilogram (na próbę) tego Ariona. Akurat wczoraj go nie mieli i proponowali mi acane light ale...zaczekam.
Niby dawkowanie jest na opakowaniu ale mało precyzyjne jak dla mnie
![Embarassed :oops:](./images/smilies/icon_redface.gif)
dla psa o wadze 5 kg i potem już 10 kg. To ile mam Koli dawać tego żarełka skoro teraz waży prawie 9 kg, a chciałabym, żeby zeszła do 7-7,5?
Kola już teraz sprawia wrażenie ciągle głodnej. Jeżeli miałabym zmniejszyć jej o połowę to co dostaje obecnie...z 4 łyżek ryżu połowa na obiad... to ...ja bym tego nie przeżyła
Z własnego doświadczenia wiem, że lepiej, łatwiej i trwalej chudnie się eliminując niektóre składniki z ludzkiej diety i zmniejszając trochę porcję niż stosując szybkie diety cud. Jednak ja sobie mogę wytłumaczyć dlaczego to robię, a psu nie jestem w stanie
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
Dlatego w tym przypadku spróbuję sposobu Roberta...