absolutnie żadnych licytacji w tej kwestii...Robert A. pisze:[
Nie będziemy sie tu licytować
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
Czy zastanowiłas się nad tym,że karma,czy inna forma jedzenia wietrzeje(traci swoje wartości) leżąc w misce przez kilka godzin?Dodatkowo jest to najprostszy sposób doprowadzenia do tego,Że pies zaczyna wybrzydzać i grymasić ,przy jedzeniutatankas pisze:Moja bokserka żyła 10 lat,odeszła na białaczkę,karmę miała w misce całą dobę i podchodziła do niej jak miała ochotę i jadła.Była szczuplutka.Teraz od 2 lat mam drugą boksię i nauczyłam ją tak samo,też miska stoi całą dobę.Nie uznaję wydzielania dla psa-mi nikt porcji nie wydziela-jak jestem głodna to idę do kuchni i też robię sobie coś do jedzenia,a jak nie jestem głodna to nie jem.
Jeżeli są problemy z jedzeniem to jak najbardziej trzeba je rozwiązywać i tak jak napisałaś/łeś-dopasować do psiakaskrzeli pisze:Ok - pytanie co zrobić jak w domu są 2 psy ?
U nas karma nie może stać all time, bo wszystko zjadłaby sunia, która żyje tylko po to żeby jeść i przybrałaby rozmiar xxxl w ciągu paru dni![]()
Za to drugi pies, który je tylko po to żeby przeżyć nie jadłby zapewne nigdy, bo zanim on by się namyślił to już nic w żadnej misce by nie było![]()
A tak mają wspólne pory co młodego odrobinę motywuje do korzystania z podanego posiłku![]()
Jestem zwolennikiem karmienia o stałych porach - psy lubują się w regularności i powtarzalności![]()
Ale najważniejsze, żeby karmienie dobrać tak, by psiakowi było dobrze.
Czyli karmę na wagę nie powinno się w sklepach kupować,bo jest ona w pojemnikach otwarta nie kilka godzin,tylko nawet kilka dni-tak?Robert A. pisze:Czy zastanowiłas się nad tym,że karma,czy inna forma jedzenia wietrzeje(traci swoje wartości) leżąc w misce przez kilka godzin?Dodatkowo jest to najprostszy sposób doprowadzenia do tego,Że pies zaczyna wybrzydzać i grymasić ,przy jedzeniutatankas pisze:Moja bokserka żyła 10 lat,odeszła na białaczkę,karmę miała w misce całą dobę i podchodziła do niej jak miała ochotę i jadła.Była szczuplutka.Teraz od 2 lat mam drugą boksię i nauczyłam ją tak samo,też miska stoi całą dobę.Nie uznaję wydzielania dla psa-mi nikt porcji nie wydziela-jak jestem głodna to idę do kuchni i też robię sobie coś do jedzenia,a jak nie jestem głodna to nie jem.
Jestem zwolennikiem karmienia 2 razy dziennie ,ale jeśli ktoś karmi inaczej niech karmi -wolny kraj.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości