2 dni temu kupilem westiego. Byl wesolu, zywy, pogodny... do wczoraj.
Juz wlasnie wczoraj wieczorem malo zjadl, dzisiaj nic. Jest senny, nie chce sie bawic i wydaje mi sie ze ma cieply nosek. Poza tym (nie dzisiaj) drapie sie w ucho. Prosze o pomoc
Westie- chory?
dokładnie Panie Bogdanie świeta racja
dalem go do weterynarza, juz przed nim sie ozywil-jak go zaprowadzalem.
mial wzdęcia, wczoraj trzymalem go na samej wodzie...
juz jest lepiej, ale dalej jest jakis dziwny(moze teskni, zmiana otoczenia, ludzi), ozywia sie dopiero na polku...
teraz spi mi na lozku niby nie powinienem mu pozwolic, ale jest "chory" wiec... ten "jeden raz"
mial wzdęcia, wczoraj trzymalem go na samej wodzie...
juz jest lepiej, ale dalej jest jakis dziwny(moze teskni, zmiana otoczenia, ludzi), ozywia sie dopiero na polku...
teraz spi mi na lozku niby nie powinienem mu pozwolic, ale jest "chory" wiec... ten "jeden raz"
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2005, 15:21 przez piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:87
- Rejestracja:20 lipca 2005, 23:03
- Lokalizacja:Szczecin
- Kontakt:
No to nic, tylko sie cieszyc.
Nie wiem jak dlugo na swiecie jest juz Twoj maluch, ale musisz uwazac na kontakt z innymi doroslymi zwierzetami, dopoki nie przejdzie wszystkich niezbednych szczepien. Dla szczeniakow bardzo wazny jest ten pierwszy okres rozwoju, trzeba uwazac, zeby nic w tym czasie nie zalapal bo moze to byc dla niego niebezpieczne. Co do nowego otoczenia i tesknoty to na pewno jest w tym wiele prawdy. Trzeba duzo sie z nim bawic, poswiecac wiele czasu na kontakt ze zwierzakiem, zeby najzwyczajniej odwrocic jego mysli. Niedlugo zapomni jak kazde dziecko, tym predzej zreszta, im lepsze warunki mu stworzysz. Pomysl rowniez o dobrym odzywianiu malucha, no i zeby sie nie przejadal. Tak wogole to witaj na forum
Pozdroofka dla Was.
Hahahahaha Z tym lozkiem to rewelacja poprostu tylko jeden raz...uwazaj bo jak mu sie spodoba to zacznie symulowac
Nie wiem jak dlugo na swiecie jest juz Twoj maluch, ale musisz uwazac na kontakt z innymi doroslymi zwierzetami, dopoki nie przejdzie wszystkich niezbednych szczepien. Dla szczeniakow bardzo wazny jest ten pierwszy okres rozwoju, trzeba uwazac, zeby nic w tym czasie nie zalapal bo moze to byc dla niego niebezpieczne. Co do nowego otoczenia i tesknoty to na pewno jest w tym wiele prawdy. Trzeba duzo sie z nim bawic, poswiecac wiele czasu na kontakt ze zwierzakiem, zeby najzwyczajniej odwrocic jego mysli. Niedlugo zapomni jak kazde dziecko, tym predzej zreszta, im lepsze warunki mu stworzysz. Pomysl rowniez o dobrym odzywianiu malucha, no i zeby sie nie przejadal. Tak wogole to witaj na forum
Pozdroofka dla Was.
Hahahahaha Z tym lozkiem to rewelacja poprostu tylko jeden raz...uwazaj bo jak mu sie spodoba to zacznie symulowac