Mam podobny problem z 3,5 mies. krzyżówką husky (mama) i nieznanego ojca (jedyne co wiadomo to że był duży - widać po szczeniaku ponoć). Pierwszego dnia Acanę dla szczeniąt jadł aż mu się uszy trzęsły, drugiego ledwo spojrzał i prawie nic nie zjadł, trzeciego nie wytrzymałem i zacząłem mu dodawać do karmy - a to twarogu, a to puszki animondy i odrob. ciepłej wody... Bałem się, że po 1 dniu nie-jedzenia będzie miał problemy ze zdrowiem.
Pies podjadał na początku innemu psu tańszą karmę, która chyba również mu się znudziła. Podobnie przysmaki - kabanosy z kości, zjadł pierwsze 3 ze smakiem, kolejnego dnia już wybrzydzał.
Jak długo można przegłodzić szczeniaka w tym wieku (rośnie intensywnie) żeby ni odbiło się to na problemach ze zdrowiem ?
szczeniak nie chce jeść
Ze szczeniakiem jest trochę gorzej.Dorosłego psa do 7 dni możesz przegłodzić dając mu oczywiście wodę do picia(to obowiązek)
Szczeniaka najdłużej przetrzymałem 3 dni dając mu tylko wodę.Zabierałem miskę po 10-15 minutach jeśli nie jadł.Wytrzymał 3 dni i od tamtej pory (minął 1) rok,jadł zawsze i nie miał już problemów.Myślę,że im szybciej zacznie jesść tym lepiej dla niego,rozwija się i potrzebuje budulca.
Czy odrobaczyłeś psiaka?Bo może to jest pośrednia przyczyna?
Szczeniaka najdłużej przetrzymałem 3 dni dając mu tylko wodę.Zabierałem miskę po 10-15 minutach jeśli nie jadł.Wytrzymał 3 dni i od tamtej pory (minął 1) rok,jadł zawsze i nie miał już problemów.Myślę,że im szybciej zacznie jesść tym lepiej dla niego,rozwija się i potrzebuje budulca.
Czy odrobaczyłeś psiaka?Bo może to jest pośrednia przyczyna?
Dziękuję za szybką odpowiedź. Szczeniak odrobaczony. Ja się bałem że 1 dzień to już zbyt dużo - czy 3 dni nie odbije się na jego zdrowiu ? Obecnie jak dodam do karmy trochę puszki animondy i wszystko rozmoczę w ciepłej wodzie to mniej lub bardziej chętnie je, ale wolałbym dawać mu samą suchą - bilans i zęby...
Orientujesz się może (lub ktoś inny) czy dozowniki Acany są takie same dla psiego i kociego jedzenia ? Mam ze 2 które dostałem do kociej karmy i nie wiem czy dla psiej Acany to ta sama miara.
Orientujesz się może (lub ktoś inny) czy dozowniki Acany są takie same dla psiego i kociego jedzenia ? Mam ze 2 które dostałem do kociej karmy i nie wiem czy dla psiej Acany to ta sama miara.
Cześć, mamy podobny problem z naszym 3,5 miesięcznym sznaucerem miniaturowym. Wygląda to mniej więcej tak...
Problemy zaczęły się w zeszłą sobotę. Byliśmy z Ajpadzikiem u rodziców, piesek całe dnie szalał na działce, pierwszy raz dostał żwacza, próbował wcinać ślimaki ale karmy nie chciał. Rezultat był taki, że schudł nam 0,2 kg w dwa dni i dalej nie jadł. Akurat w poniedziałek widzieliśmy się z hodowcą. Pani obejrzała pieska i stwierdziła problemy z gardłem - było to prawdopodobne. Poleciła rutinoscorbin, tantum verde i namaczanie karmy, żeby nie drapała w gardło. Psina zaczęła jeść.
Obecnie problem polega na tym, że Ajpad zjada karmy od 100g do 150g jak w niego wmuszam. Zachowuje się normalnie, biega z psami, szaleje. Waży obecnie 4,5 kg i według tabeli powinien zjadać ponad 200g. Zdaję sobie sprawę, że rożnie psy jedzą i nie chce biegać z każdą głupotą do weterynarza, ale faktem jest że nawyki żywieniowe z dnia na dzień mu się zmieniły.
Zastanawiam się co radzicie w takim wypadku. Zmienić karmę, przeczekać, podawać dodatkowe witaminy, czy może jednak biec do lekarza?
Problemy zaczęły się w zeszłą sobotę. Byliśmy z Ajpadzikiem u rodziców, piesek całe dnie szalał na działce, pierwszy raz dostał żwacza, próbował wcinać ślimaki ale karmy nie chciał. Rezultat był taki, że schudł nam 0,2 kg w dwa dni i dalej nie jadł. Akurat w poniedziałek widzieliśmy się z hodowcą. Pani obejrzała pieska i stwierdziła problemy z gardłem - było to prawdopodobne. Poleciła rutinoscorbin, tantum verde i namaczanie karmy, żeby nie drapała w gardło. Psina zaczęła jeść.
Obecnie problem polega na tym, że Ajpad zjada karmy od 100g do 150g jak w niego wmuszam. Zachowuje się normalnie, biega z psami, szaleje. Waży obecnie 4,5 kg i według tabeli powinien zjadać ponad 200g. Zdaję sobie sprawę, że rożnie psy jedzą i nie chce biegać z każdą głupotą do weterynarza, ale faktem jest że nawyki żywieniowe z dnia na dzień mu się zmieniły.
Zastanawiam się co radzicie w takim wypadku. Zmienić karmę, przeczekać, podawać dodatkowe witaminy, czy może jednak biec do lekarza?
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
A jaką karmę jada piesek? Bo coś to dawkowanie wygląda nieco kosmicznie?
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
o mój boże, mój pies waga 30 kg zjadał dziennie 400g karmy i tył
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Ale w tabelce jest dawkowanie 120-240g....
Dawkowanie na opakowaniu jak wiadomo jest ogólnowojskowe, i jest zależne od osobnika, jego aktywności, indywidualnych potrzeb. Nie należy się tak sztywno trzymać tabelek. Myślę że te 150 to być może dawka dla twojego piesia maksymalna. Pies nie chce więcej bo nie jest głodny?
Poza tym, psu może najzwyczajniej na świecie ta karma nie smakować. lub nie służyć. Nie ta karma jest najlepsza która ma świetne opinie i wysokie ceny, tylko ta która jest najodpowiedniejsza dla twojego psa.
Dawkowanie na opakowaniu jak wiadomo jest ogólnowojskowe, i jest zależne od osobnika, jego aktywności, indywidualnych potrzeb. Nie należy się tak sztywno trzymać tabelek. Myślę że te 150 to być może dawka dla twojego piesia maksymalna. Pies nie chce więcej bo nie jest głodny?
Poza tym, psu może najzwyczajniej na świecie ta karma nie smakować. lub nie służyć. Nie ta karma jest najlepsza która ma świetne opinie i wysokie ceny, tylko ta która jest najodpowiedniejsza dla twojego psa.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 70 gości