Robert A. pisze:Apocatequil
Co do ryb nie słyszałem aby ryby z wód słodkich żle wpływały na organizmy psów,wg mnie maja tę przewagę na morskimi,że nie zawieraja dużej ilości soli.
Do Barfa można dodawać pyłek kwiatowy pszczeli i wtedy można zapomnieć o dodatkowej suplementacji
Pyłek pszczeli zawiera witaminy,minerały,aminokwasy w pełni przyswajalne przez ludzi i psy i u Niemieckich a także Francuskich hodowców (karmiących Barfem)jest to produkt podstawowy jeśli chodzi o suplementację.
Od razu napiszę ,że nie uczula psów!!!
Słyszałam, że mają antywitaminę B czy coś takiego.
Ale to jeszcze za czasów fretki.
Tak mi wmawiano, że nie można fretki karmić słodkowodnymi bo będą niedobory itp.
Czyli rybę słodkowodną jeśli mam dostęp spokojnie mam podawać?
Gdzie dostanę pyłek kwiatowy pszczeli?
Są jakieś sklepy w Polsce, które go sprzedają?
Karmię dobrze, czy mam coś dodać do tej diety?
Może napiszę (zbiorę wszystko do kupy) czego muszę unikać, bo na to pies ma uczulenie/nie toleruje:
- zero antybiotyków w mięsie, jedna z moich suk reaguje tak, że krew leci jej z uszu... strumieniem.
- kości jak najdrobniejsze - niewystawowa ma poważną, niepodlegającą leczeniu wadę zgryzu, z którą większość jedzenia połyka a nie gryzie
- zero zbóż (jak to a barfie zresztą jest...) - ta o której mowa wyżej trawi wszystkie warzywa i owoce a po zbożach (nawet ryżu) ma biegunkę z krwią i śluzem. Trzustkowiec generalnie.
- muszę mieć wzgląd na hodowlaną i ewentualną laktację i odchowanie maluchów (rady hodowców, zwłaszcza małych ras są dla mnie na wagę złota, bo jest ich naprawdę niewielu
().
I jeszcze:
Co jest lepsze, skorupki jajek czy cytrynian?
Póki co mogę dosypywać z czystym sumieniem tą mączkę kostną którą mam?
Muszę narobić zapasów skorupek