Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Rucia

27 czerwca 2012, 13:51

Rucia1 pisze:Od trzech tygodni podaje mojemu ONKowi alergikowi Trovet RRD. Przyswajanie super, pies przestał się drapać i lizać.
Zjedliśmy już 2 worki Trovetu RRD. Robercie zmieniać karme czy pozostać na trovecie ? Gdzieś czytałam, że karme weterynaryjną można podawać do 2 m-cy.


P.S.
Piszę z pracy i niestety nie moge się zalogować.
staffik_fan
Posty:11
Rejestracja:27 czerwca 2012, 12:17

27 czerwca 2012, 14:02

Witam :)
Posiadam dwa staffiki - 10-cio miesięcznego Brooklyna i 4 miesięczną suczkę Tosię :)
Oczywiście z zoną mamy fioła na ich punkcie, staramy się by nic im nie brakowało a to co ląduje w misce było jak najlepszej jakości.
No właśnie i tutaj zaczyna się cała kołomyja z suchymi karmami.
Dodam, że Brooklyn był pewien czas na Barfie (nawet nieźle to wszystko wyglądało, ale przy dwóch pieskach to nieco za wiele dla portfela domowego).

Poczytałem już nieco na forum i widzę że panuje (wg mnie słuszna) teoria - zasada by nie sugerować się hiper mega krzykliwymi hasłami typu Super Premium itp.

Cały czas poszukujemy więc tej odpowiedniej karmy dla naszych pociech.

Co już było?
Brooklyn jadł RC (tylko starter), jednak wszyscy wiemy czym jest RC ;) więc przeszedłem na coś (tak mi się wydawało) bardzo dobrego.

Kolejną karma był Orijen. Krótko mówiąc - DRAMAT. Mimo ze ją uwielbiał, smakowitością chyba nic jej nie pobiło (no może Koebers jej dorównuje), to jednak to co wyczyniała z psem przechodziło wszelkie granice. Drapanie się, łupież, mega śmierdzące bąki w ilości setki dziennie, luźne kupy wielkości gór Stołowych (by nie używać słowa sraka jak wodospad) skreśliły tę karmę na zawsze z manu moich psów.

Po tych przykrych doświadczeniach przeszliśmy na Barf i pewnie zostalibyśmy na nim do dziś gdyby nie to że nasz Brooklynek miał boleści brzucha po kościach.

Po barfie przyszła kolej na Purinę Pro Plan - jagnięcina z ryżem. Brooklyn zjadł cały duży worek. Wyglądał całkiem nieźle na niej, jednak ilość i wielkość kup była mocno zastanawiająca (jakość ok).

Kolejną karmą miała być rybna Fish4Dogs. Miała być bo Brooklyn zjadł jej może z 1kg. Nienawidzi rybnych karm (zresztą ryb także nie bardzo).

W międzyczasie Brooklyn próbował wciskać w siebie BRIT care jagnięcinę z ryżem jednak zupełnie mu nie smakowała.

Potem były małe worki testowe (po 2,2kg) TOTW z przepiórką oraz Canidae.
TOTW mu smakował Canidae już ruszyć nie chciał.
Na obu karmach sensacji negatywnych nie uświadczyliśmy.

Kiedy pojawiła się Tosia, Brooklyn przestał grymasić ;) hehehe
Tutaj zaznaczam, że mała rudzinka jest wszystko żerna w ilościach hurtowych, tak więc hasło "smakowitość" akurat jej nie obowiązuje :)

Tosia przygodę z suchymi karmami zaczęła od Josery Family. Kupy brzydkie, psina jadła ze smakiem ale jak się okazuje jakość tej marki pozostawia wiele do życzenia.

Kolejną była karma firmy BRIT Care jagniecina z ryżem. Muszę przyznać, ze spisywała się fajnie. Kupki niewielkie, ładnie uformowane, odpowiedniej twardości. Po 6 kilogramach przeszlismy na...

...Canidae- chicken, turkey, lamb, ocean fish. Oczywiście Tosia jadła z wielkim smakiem (Brooklyn także zrobił się przy małej niewybredny), jednak po 4,4kg kupy jak były duże, tak były. Reszta bez zastrzeżeń, żadnych drapań itp.

Obecnie oba psiaki są na Koebersie Energie.
Brooklyn podchodzi już do drugiego 15kilogramowego worka, Tosia zaczyna przygodę z tą karmą.
Staffiki jakie są każdy wie, więc kaloryczność karmy jest w tej kwestią sporą zaletą. Zresztą Tośka ma przemianę materii jak piec Martenowski.
Smakowitość karmy zaskoczyła nawet Brooklyna, uwielbia ją. Tośka nie pogardzi czymkolwiek co jest jedzeniem.
Kupy jak to na Koebersie spore, twarde i w dużej ilości. Przy 4 spacerach na załatwianie potrzeb Brooklyn robi kupę 4x (na początku nawet zaradzało się że kupkował po dwa razy na jednym wyjściu). Tosia przy 5-6 wyjściach robi za każdym razem kupkę. To jest niewątpliwie martwiące. Przyswajalność nie jest więc wg. mnie dobrą stroną karmy.

No i druga kwestia, dotycząca tylko Brooklyna. Z psa się sypie sierść. Od 2 miesięcy mamy wokół pełno ciemnej sierści. Zamiatamy lub odkurzamy po 2x dziennie. Dziwne to, bo pies błyszczy, aż ludzie się dziwią i oglądają za nim. Nie mniej jednak sierść wypada w bardzo dużej ilości (podobne spostrzeżenia ma koleżanka, która tez ma staffika i tez karmi tą karmą).

No to tyle słowem wstępu :) :mrgreen:

Poczytałem nieco porozglądałem się na forum i bardzo mocno polecana jest karma Nutra Gold breeders bag. Bardzo chętnie bym jej spróbował, tzn. moje pociechy jednak obawiam się wystartować od razu do 20 kilogramowego worka. Może byłby ktoś miły i odsprzedał 2-3 kg na testy?

Jeśli jednak nie znajdzie się chętny, to jaką karmę wybrać teraz? Co w tym momencie, jest dobrej jakości i w sensownej cenie? Dobrze by karma była dość kaloryczna i posiadała minimum te 30% białka w składzie :)

Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

27 czerwca 2012, 14:45

Przetestowałeś już wiele karm .
Tutaj moje sugestie będą w kierunku smakowitość/jakośc/cena
Mimo wszystko wybrałbym Nutra Gold Breeders Bag(wiem 20kg) lub Fitmin(ta charakteryzuje się dużą smakowitością)
Wszelkie doradzanie w Twoim przypadku jest niezmiernie trudne. :)
staffik_fan
Posty:11
Rejestracja:27 czerwca 2012, 12:17

27 czerwca 2012, 14:50

Robert A. pisze:Przetestowałeś już wiele karm .
Tutaj moje sugestie będą w kierunku smakowitość/jakośc/cena
Mimo wszystko wybrałbym Nutra Gold Breeders Bag(wiem 20kg) lub Fitmin(ta charakteryzuje się dużą smakowitością)
Wszelkie doradzanie w Twoim przypadku jest niezmiernie trudne. :)
:)
a jak Ci się wydaje - skąd ten problem z sierścią u Brooklyna, mimo wyglądu na zdrową?
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

27 czerwca 2012, 14:52

Moja starsza suka również gubi sierść, pewnie ciepło było i dlatego.
staffik_fan
Posty:11
Rejestracja:27 czerwca 2012, 12:17

27 czerwca 2012, 14:55

Seiti pisze:Moja starsza suka również gubi sierść, pewnie ciepło było i dlatego.
ale non stop od 2 miesięcy?
To raczej chyba nie od ciepła...

Jeszcze mam takie pytanie: czy przy karmach Koebersa lub NGBB podawać dodatkowe witaminy (jeśli tak to raczej połowę wskazywanej dawki si?)
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

27 czerwca 2012, 15:59

Przy Koebersie nawet trzeba podawać zwlaszcza w liniach nie weterynaryjnych, zresztą temu mają służyć suplementy Koebersowe, w Twoim przypadku przy gubiemiu sierści przy NGBB też bym podawała tyle że polowe dawki i obserwowała . Moj owczarek też mocno gubi sierść w okresie letnim, pomimo, że sierści nic nie można zarzucić.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

27 czerwca 2012, 16:14

Shena gubi i gubi i zgubić nie może. Ale cała wylinka w tym roku jakaś zaburzona. Neya po sterylce zaczęła linieć od nowa, więc Shenie się poprzesuwało i teraz jeszcze linieje. Od upałów dość intensywnie.
staffik_fan
Posty:11
Rejestracja:27 czerwca 2012, 12:17

27 czerwca 2012, 17:40

W takim razie zmówię witaminki Beaphar Top 10 :)
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

27 czerwca 2012, 17:44

też zamowilam :) i od kilku dni podaję połowę dawki .
Martines999
Posty:218
Rejestracja:23 czerwca 2011, 22:36

27 czerwca 2012, 23:21

dorota m pisze:Przy Koebersie nawet trzeba podawać zwlaszcza w liniach nie weterynaryjnych, zresztą temu mają służyć suplementy Koebersowe, w Twoim przypadku przy gubiemiu sierści przy NGBB też bym podawała tyle że polowe dawki i obserwowała . Moj owczarek też mocno gubi sierść w okresie letnim, pomimo, że sierści nic nie można zarzucić.
To, że Koebers oferuje też suplementy - drożdże, algi, wapń - to nie znaczy że koniecznie trzeba je stosować a sama karma jest niepełnowartościowa. Dużo firm oferuje poza karmami również i suplementy; np. Fitmin, Happy Dog, Bewi/Belcando. To co do niech też trzeba dawac suplementy itp? Oczywiście, że nie bo to indywidualne potrzeby piesa a to, że dana firma je oferuje nie znaczy że trzeba je stosować :roll: Także taki zarzut wobec. karm Koebers jest nieuzasadniony
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

28 czerwca 2012, 00:21

Ależ żaden zarzut! :) Firma koebers sama sugeruje suplementację do niektorych swoich wersji . Trzymam przed sobą ulotkę Koebersa i tak np cyt. " Drożdze piwne powinny być uzupełnieniem dla karmy pełnej w postaci krokietów. Mieszanka wapniowa dla szczeniakow." Oczywiście , że suplementacja jest subiektywna i zależy od kondycji psa, linienia.Dlatego jak wyżej napisalam ważna jest obserwacja .Póltora roku temu przez 2 miesiące stosowalam suchą dla seniora bez suplementow i stan sierści się pogorszył ,pojawila się też zrogowaciala skora kolo nosa , natomiast na weterynaryjnej bylo super , dodawalam tylko omegany . Osobiście mam słabość do Koebersa :) i chętnie polecam znajomym. :)
staffik_fan
Posty:11
Rejestracja:27 czerwca 2012, 12:17

28 czerwca 2012, 08:56

Myślę że wiele zależy także od pasa :) Co innego energiczny pies a co innego typowy kanapowiec. Każdy będzie miał zupełnie inne zapotrzebowanie na makro i mikroelementy. To tak jak w życiu ludzkim, są sportowcy i są po prostu zwykli zjadacze chleba :) każdy z nich ma inną dietę i inne zapotrzebowanie.
Ja mam dwa mega energiczne pasiaki, Tosia to już w ogóle podwójne ADHD połączone ze skocznością kangura i zwinnością surykatki :) Tak więc połowa dawki witaminowej nie wyrządzi psiakom krzywdy.

Co do Koebersa, także mam słabość do tej karmy :)
Okazała się jedną z lepszych na rynku pod względem smakowitości dla psa oraz jakości.

Chętnie przetestowałbym NGBB jednak nigdzie nie mogę odkupic kilku kilogramów np 2...
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

28 czerwca 2012, 10:39

Koebers jest dobry tylko qupy wielkie po nim :wink:

Co do suplementów to tak jak napisaliście są psy kanapowe,sportowe,wystawowe,chore,zdrowe itd
Każdy z nich ma inne zapotrzebowania na suplementy,ale prawdopodobieństwo przedawkowania Top 10(połowa dawki) jest bliskie 0.
Nigdy nie mamy do końca pewności ile pies przyswoi z karmy witamin minerałów ,mikroelemantów,wiele karm uzywa tylko i wyłacznie syntetycznych witamin i minerałów,niektóre karmy produkowane są w zbyt dużych temperaturach i cześc witamin po prostu ginie w karmie.Można tu gdybać ,debatować i kazdy będzie miał rację.
Ja osobiście jestem za tym ,żeby podawac psom połowę dawek zalecanych na opakowaniach i żeby stosować suplementy jak najbardziej naturalne(w miarę mozliwości)
Oczywiście ktos napisze ,ze można psom robić badania okresowe,ale ja odpowiem,że miałem przypadki psów chorych na nowotwory złośliwe ,gdzie wyniki badań były idealne(robione w niemieckich labolatoriach) i co tu po badaniach ,dlatego zawsze trzeba kierować się własnym rozumem i samemu obserwowac swoje zwierzęta i życ z nimi na codzień ,bo żadne forum(to także) nie zastąpi im właściciela i tylko Wy sami mozecie wielokrotnie im pomóc.
Rucia

28 czerwca 2012, 11:39

Mój alergik roczny Onek zjadł 2 worki Trovet RRD, objawy ustąpiły (drapanie, lizanie łapek). Jak długo mogę podawać karmę weterynaryjną ? Może zmienic, ale na jaką ?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości