my westie

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
piotrek
Posty:6
Rejestracja:10 sierpnia 2005, 14:46
Lokalizacja:Kęty
Kontakt:

11 sierpnia 2005, 15:38

stworzylem NOWY temat bo nie chcialem juz pisac pod starym, dlaczego? bo moj westiejest juz zdrowy :D! ma apetyt , niekiedy jest ponury,albo moze poprostu zmeczony?

nic. wyprowadzam go juz na pole, ale... coz. nic tam nie robi (chodzi o zalatwianie, bo ogolnie to jest rozbrykany :D ) tak jakby zamiast przetrzymywac i robic na polu, to on robi na odwrot :(
tylko dzisiaj na podworku pierwszy raz sie wysikal

pytanko(szukalem tego na forum i nie znalazlem): co zrobic jesli bedzie inny, duzy pies? gdzies czytalem ze niepowinno sie brac psa na rece. moj piesek szczeka na kazde psy 8), ale jak juz jakis podejdzie to piszczy i chowa sie za mna :?

pytanko na temat jedzonka :oops: : kupowac tez jedzonko w puszcze? mięsne? ile tego dawac i kiedy? mam 9,5 tyg westiego

jeszcze jedno. od dzisiaj jak sie go glaszcze (niezawsze)... piszczy :shock:
hę? moj dzielny piesek piszczy ? hmmm...
Ostatnio zmieniony 17 sierpnia 2005, 13:12 przez piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
piotrek
Posty:6
Rejestracja:10 sierpnia 2005, 14:46
Lokalizacja:Kęty
Kontakt:

12 sierpnia 2005, 22:34

hey! jak mysle forum ma pomagac, tymczasem nieuzyskalem zadnej odpowiedzi :? a minely juz 2 dni
Gość

12 sierpnia 2005, 23:25

chaotycznie piszesz, zakładasz niepotrzebnie drugi temat, mówisz że zdrowy już, ale jest jakiś ponury, zmęczony - hmmm, no to jak w końcu ...
Dopiero po czasie w ogóle napisałeś że szczeniak 9,5 m-ca ...
boguś

12 sierpnia 2005, 23:30

Jedzonko takie ma tylko w krakvecie Hills,bałbym się dać jakieś gotowe z hiper marketu,na opakowaniu puszki jest tak jak na karmie,ilość podawania.Co do innych psów,Twój westi może komunikować się z innymi psami i stykać się z ich odchodami,dopiero po 10 dniach od szczepienia ochronnego wykonanego w 12 tygodniu życia.Między 8 a 10 tygodniem życia szczenie przechodzi okres rozwojowy tzw fazę strachu.Warto pamiętać oszczególnej wrażliwości w tym czasie,ale nie należy przesadnie chronić szczenięcia ani w tym ani w żadnym innym okresie życia Nigdy nie pieść psa nie pocieszaj,kiedy czegoś się przestraszy,bo w ten sposób utrwala się w nim reakcja lękowa.Zawsze go chwal natomiast,gdy wykaże ciekawość,opanowanie czy pewność siebie.Nie ciąg na siłe do innego psa tylko zachęcaj.
Awatar użytkownika
piotrek
Posty:6
Rejestracja:10 sierpnia 2005, 14:46
Lokalizacja:Kęty
Kontakt:

13 sierpnia 2005, 10:32

taaa... zalozylem, bo juz byl zdrowy, mial juz apetyt. Niekiedy tylko byl troszke "ponury". Moze rzeczywiscie powinienem napisac "powracal do zdrowia". Teraz jednak jest juz calkowicie zdrowy i "szalony"
(chaotycznie? moze dlatego, ze juz mial apetyt i tak bylem ucieszony, ze nie wiedzialem co pisze :wink: )
(dlaczego? napiasalem odrazu ze ma 9,5 tyg )

ok, rozumie. moj ma dopiero 9,5 tyg , wiec tej ostatnij szczepionki jeszcze nie dostal:(

a co zrobic z tym: gdy moj piesk robi kupke, lize ja i chyba nawet je(?).
jak go oduczyc?
boguś

13 sierpnia 2005, 10:51

Koprofagia,u psów zdarza się dość często.Może być brzydkim nawykiem,ale może stanowić sygnał,że u psa występują zaburzenia trawienia czy tez przyswajania pokarmu,niedobory określonych składników pokarmowych albo ,że jest zbyt obficie karmiony.Lepiej żeby go obejrzał wet żeby stwierdził czy to coś nie poważniejszego.Dopilnuj psa jak już zrobi kaka do domu z nim a Ty posprzątaj jak nie widzi
dana.

14 sierpnia 2005, 01:27

Piotrek napisał
a co zrobic z tym: gdy moj piesk robi kupke, lize ja i chyba nawet je(?).
jak go oduczyc?
To zdarza sie prawie u wszystkich szczeniaków. Teraz najważniejszą sprawą jest przypilnowanie szczeniaka by nie zjadał swoich ani cudzych.. kupek :wink: I ty go tego musisz nauczyc :!: W domu --od razu sprzątając po nim ( przeciez to dopiero maluszek --osesek) a na dworze jak juz będzie odciagając stanowczo mówiąc ""Fee" albo "" nie wolno"""
Jak go nauczysz tak będziesz ..miał :wink: Westiki to pojetne i inteligentne psiaki ale duzo zalezy teraz od ciebie.

pozdrawiam dana
Awatar użytkownika
piotrek
Posty:6
Rejestracja:10 sierpnia 2005, 14:46
Lokalizacja:Kęty
Kontakt:

17 sierpnia 2005, 13:19

pies jedzacy wlasna kupke:
dowiedzialem sie, ze psy najczesciej jedza kupke z powody suchej karmy. sa tam takie zapachy, ktore nie maskuja sie w odchodach i pies myslac poczesci, ze to jedzenie... je
dlatego powinien jesc zwykle jedzenie(sucha karma jako uzupelnienie lub smakolyk)

czy to prawda? mam go nie karmic sucha karma?
dana
Posty:9
Rejestracja:14 sierpnia 2005, 01:17

17 sierpnia 2005, 18:50

:shock: :shock:
>>>>>jedzą kupę z powodu karmienia suchą karmą >>>>>>>>>

Trudno taką ...brednię skomentować.
Posłużę się zatem cytatem z artykułu Mity w żywieniu psów Prof. dr hab. Roman Lechowski, prof. dr hab. Piotr Ostaszewski
.... uważa się, że koprofagia jest pozostałością zachowań obserwowanych u zwierząt wolnożyjących, a także typowym zachowaniem związanym z wychowaniem potomstwa u psów. U niektórych suk przyzwyczajenie zjadania odchodów potomstwa lub innych psów pozostaje jako zaburzenia zachowania po odstawieniu szczeniąt. Uważa się, że u niektórych psów koprofagia jest elementem socjalizacji, szczególnie kiedy znajdują się one w większej grupie.

Stwierdzono także, że koprofagia spotykana jest łącznie Z innymi zaburzeniami zachowania, np. nerwicami, neurastenią itp.

U zwierząt z objawami koprofagii stosowano dodatki witaminowo-mineralne, jednakże bez efektów. Podobnie sugestie, że koprofagia może być wynikiem podklinicznej zewnątrzwydzielniczej niewydolności trzustki, nie znalazły potwierdzenia, bowiem stosowanie dodatku enzymów trzustkowych nie daje żadnego efektu.

Uważa się obecnie, że koprofagia jest typowym zaburzeniem zachowania, a w niektórych przypadkach staje się nałogiem, stąd postępowanie musi mieć charakter behawioralny.
muszę doczytać czy wolno załączać link --odnośnik :roll:

Piotrek>>>wysłałam ci na PV wiadomość :P
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2005, 08:53 przez dana, łącznie zmieniany 1 raz.
boguś

17 sierpnia 2005, 20:21

Trzeba było przeczytać moją poprzednią odpowiedż i tą nad też dokladnie.Ten kto tak doradza niech dokładnie poczyta o psowatych,nie powinniśmy się dziwić ,jeśli nasz pies chętnie zjada odchody zwierząt roślinożernych i nie do końca strawione odchody zwierząt mięsożernych czy wszystkożernych.Co do karmy zdarza się ze stolec psa który dostaje raz dziennie karmę o wysokiej zawartości składników pokarmowych,zawiera ich jeszcze tak dużo,że stanowi z jego punktu widzenia całkiem wartościową przekąskę.Nie wiem czy u nas jest dostępny preparat o nazwie accent ,który sprawia że zapach i smak odchodów stają się mało atrakcyjne.można też polać odchody ostrą przyprawą na pewno drugi raz nie tknie.Dzisiaj byłem na spacerze z moim psem,który ma 7 mc i nie już odchodów,ale gdy pierwszy raz dzisiaj zobaczył(a właściwie wyniuchał) odchody od konia to itak chciał zasmakować :lol: szybka reakcja nie wolno i już był spokój,więc nie martw się na zapas tylko pytaj i nie słuchaj głupot :!:
dana
Posty:9
Rejestracja:14 sierpnia 2005, 01:17

18 sierpnia 2005, 09:10

Boguś>> ja należę do tych co nie neguje autorytety więc uważam że mądrze lekarze ..piszą :P

Jak dotąd lekarze wskazywali albo na brak jakiś witamin u szczeniaka a większość właśnie na zachowania behawioralne z czym ja osobiście się akurat zgadzam.
Wszystkie moje psy w wieku szczeniecym tego próbowały i tylko od właściciela zależy ..czy przestaną .
Koprofagia (zjadanie kału)
Definicja
Koprofagia jest to zjadanie kału. Matka (suka) po porodzie, utrzymuje swoje szczenięta w czystości. Pobudza ona wydalanie moczu i kału swoim językiem i zjada wydaliny swojego potomstwa. W ten sposób utrzymuje w czystości gniazdo, zapobiega chorobom i usuwa zapachy, które mogłyby przyciągać drapieżników.

Nowo narodzone szczenięta nie mogą początkowo dowolnie powodować rozluźnienia ich zwieraczy aż do późniejszego okresu życia. Młode szczenięta mogą zacząć zjadać swój kał, gdy ich matka przestała go usuwać. Koprofagia u szczeniąt może trwać dłużej niż jest to do przyjęcia lub też szczenięta zaczynają zjadać kał, gdy umieszcza się je w nowym domu. Niektóre psy chętnie to czynią, co wywołuje coraz bardziej nieprzyjemne wrażenia u właścicieli.

Rozwiązanie problemu

Najlepszą metodą usunięcia nawyku koprofagii jest zapobieganie dostępowi psa do kału.


Stefanie Schwartz Problemy behawioralne psów i kotów, str. 8-9
Można szczeniakowi podawać żwacze wołowe . Tylko po co tak mały żołądeczek szczeniaka już ..obciążać :roll:
boguś

18 sierpnia 2005, 11:04

Dana chyba mnie nie zrozumiałaś chodziło mi o tego gościa od suchej karmy :lol: A to co napisalem też pochodzi od wet z kilku publikacji wydanych na całym świecie.Pozdrawiam(a stwierdzenie nad to chodziło o twoją odpowiedż)
Ostatnio zmieniony 18 sierpnia 2005, 15:29 przez boguś, łącznie zmieniany 1 raz.
Gość

18 sierpnia 2005, 14:53

najgorsze jest to ze moze zjesc to w mojej nieobecnosci...
dzisiaj posypalem pieprzem kupke... powachal i odszedl :lol:
dzieki :D

mam lekki problem z moim psiaczkiem: nauczyl sie w domu robic w jedno miejsce, czy jest gazeta, czy nie, ale na polu nie robi. no, chyba ze juz naprawde nie moze wytrzymac. co zrobic. czy poprostu mam znim wychodzic bardzo czesto i byc cierpliwym?
Awatar użytkownika
piotrek
Posty:6
Rejestracja:10 sierpnia 2005, 14:46
Lokalizacja:Kęty
Kontakt:

18 sierpnia 2005, 14:55

ups... zapomnialem sie zalogowac :lol:
powyzszy post nalezy do mnie :)
boguś

18 sierpnia 2005, 15:25

Przeczytaj temat szczeniak w domu a ja lama jestem tam pisałem o sikaniu i o qpach :lol:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości