Problem z doborem karmy przy alergii

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Sabina_05
Posty:12
Rejestracja:01 grudnia 2012, 22:12

01 grudnia 2012, 22:27

Witam!

Przejrzałam sporo wątków, jednak moje pytanie jest dość indywidualne i nie znalazłam odpowiedzi w ogólnych tematach... Otóż mam sunię, 9,5 roku - dobremanka. Ogólnie w bardzo dobrej formie, problemy zdrowotne dwa, jeden to zwyrodnienia stawów i tu dzięki suplementom pod kontrolą, drugi alergia i drapanie, z którą sobie nie bardzo możemy poradzić....

Drapanie pojawia się i znika, czasem sporadyczne, czasem bardziej intensywne. Sunia była długo na karmie Wolfsblut rybnej i było w miarę ok z drapaniem, reszta wręcz super (qpy, sierść etc.). Ponieważ znów zaczęła się więcej drapać postanowiłam zmienić karmę. Mieszkam teraz w Niemczech i tutejsza wetka zrobiła jej test biorezonansem i wyszło, że pies uczulony na: gluten, wieprzowinę, drób oraz baraninę... wyszło też, że WB jest dla niej niedobry.

Zmieniłam na karmę CanisAlfha (tłoczona na zimno, bio, królik+ziemniaki). Po miesiącu drapanie bez zmian, ale doszedł lekki łupież, qpy wielkie, mniej energii i psica pożerała ogromne ilości trawy... ewidentnie karma nie trafiona.

Zdecydowałam sie na kolejną zmianę, zakupiłam karmę Natural Balance z rybą i testujemy od dwóch tygodni. Póki co drapanie nie mija, ale trawienie super i pies ogólnie wygląda kwitnąco.

Pytanie nr. 1: Może zatem to drapanie wcale nie jest związane z jedzeniem? (zintensyfikowało się po włączeniu ogrzewania i pogorszeniu pogody)

Pytanie nr. 2: Czy karmy rybne są najlepszym wyborem dla alergików? Bo tyle się mówi o ich zatruciu toksynami, to może coś innego poszukać?

Pytanie nr. 3: dlaczego wszędzie do karm wciskają coś z drobiu? I to do karm dla alergików... To nam strasznie zawęża repertuar!:/

Pytanie nr. 4: Czy ma ktoś doświadczenia z karmą Natural Balance? Czy dobrze mi się wydaje, że to dobra karma? ;-)

Optymalna byłaby karma z tolerowanymi przez nią białkami, nie zbyt kaloryczna z racji wieku i bez dodatków na stawy, bo te dostaje w suplementach... aha i z najwyższej półki oczywiście zdrowotno jakościowej ;-)

Z góry dziękuję za odpowiedź :)
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

01 grudnia 2012, 22:36

Jest u was Trovet?
Drób ladują bo najtańszy...a to najgorszy syf. Musisz unikac także dodatku jajek kurzych oraz tłuszczu kurzego.
Przy wyborze karmy kieruj sie jej prostotą. Jedno źródło węglowodanów, jedno źródło białka zwierzecego.
Sabina_05
Posty:12
Rejestracja:01 grudnia 2012, 22:12

01 grudnia 2012, 23:08

Tak jest, sprawdziłam. Nawet myślałam o tej karmie... czy ją się podaje tylko przez jakiś czas czy może to być karma stała? Czy nadaje się dla starszego psa tzn. czy jest optymalnie zbilansowana? Bo alergia, alergią, ale nie chce by pies gdzieś na czymś stracił, lub zyskał, bo przytyć jej nie wolno ;-)
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

02 grudnia 2012, 10:39

Trovet jest b.dobrze zbilansowany i idealnie przyswajany przez psy.
Nadaje się dla psa w każdym wieku,tylko przy psach starszych lub skłonnych do nadwagi powinno sie pilnować dawkowania ,czasami nawet podając ok 10% mniej karmy .
Sabina_05
Posty:12
Rejestracja:01 grudnia 2012, 22:12

02 grudnia 2012, 10:59

Dziękuję bardzo za odpowiedź. W takim razie faktycznie wypróbujemy Trovet, z tym, że zdecydujemy się na VPD, bo ma lepszy skład, bez soi i ryżu jak RRD. Po jakim czasie można stwierdzić, że drapanie powinno ustąpić jeśli karma trafiona?
Sabina_05
Posty:12
Rejestracja:01 grudnia 2012, 22:12

02 grudnia 2012, 13:46

Tak czytam skład tej karmy i mam wątpliwości czy nie jest w niej za mało białka, a za dużo tłuszczu? Moja sunia dużo się rusza, bo u niej mięśnie to podstawa by nie było problemu ze stawami, czy na tej karmie nie będzie ryzyko utraty mięśni kosztem tłuszczu? Oczywiście można podawać mniej karmy, ale ona jest już bardzo szczupła i nie chce by straciła masę mięśniową... A druga sprawa to czytałam, że niektóre z tych karm zawierają przeciwutleniacze BHT i BHA... a to chyba niedobrze?

Z karm, które dostawała najlepiej wyglądała na Wolfsblut Cold River - super sierść, mięśnie, pies pełen energii, tylko to nieszczęsne drapanie!

W tej chwili mam jeszcze w domu karmę O'Canis konina z łososiem 5kg, dostałam próbkę od znajomej - może spróbuję jeszcze z tą karmą, a nóż taka "bio" jej podpasuje ;-) Macie doświadczenia z tą marką?

Jeśli nie to faktycznie zdecyduję się na Trovet, tylko właśnie ile czasu potrzebuje dana karma by było wiadomo czy radzi sobie z alergią?
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

02 grudnia 2012, 13:54

Dopiero po około 6 tygodniach będziesz miała pewność. Jest jeszcze Wolfsblut wild plain czyli z koniną i ziemniakami.
Pies do pozyskiwania energii przede wszystkim zużywa tłuszcz, na drugim miejscu są białka. Z weglowodanów wogóle nie korzysta. Skoro masz psa ruchliwego to tłuszcz w karmie nie przełoży mu się na tłuszcz na boczkach. Pies to nie człowiek.
Sabina_05
Posty:12
Rejestracja:01 grudnia 2012, 22:12

02 grudnia 2012, 18:05

Bardzo dziękuję za cenne informacje. Jeśli suni nie podpasuje O'Canis, a raczej jeśli drapanie nie ustąpi to zdecyduję się na Trovet.
Rucia1
Posty:46
Rejestracja:13 kwietnia 2012, 07:56

02 grudnia 2012, 18:06

Miałam podobny problem ze skórą u mojego ONKa, ciągłe drapanie, aż do krwi, wylizywanie łapek. Trovet RRD zadziałał rewelacyjnie w jego przypadku, oczywiście trzeba trochę poczekać ok 4-6 tygodni na efekty. Dodatkowo kąpałam go w Malaseb ( Dermcare), bardzo ładnie złagodził objawy skórne. Do karmy olej z łososia, algi i witaminy z biotyną i cynkiem. Zero jakich kolwiek smaczków, tylko karma i obserwój.
Sabina_05
Posty:12
Rejestracja:01 grudnia 2012, 22:12

02 grudnia 2012, 21:15

Dzięki za wskazówki, tak zrobię! Ja moją sunię tak "oszukuję", że karma używana jako smaczek ;-) Będzie zatem ścisła dieta i mam nadzieję efekty...
Gayka
Posty:307
Rejestracja:30 stycznia 2010, 21:29

03 stycznia 2013, 07:10

isabelle30 pisze:Z weglowodanów wogóle nie korzysta.
w/g dr Michał Jank, Zakład Dietetyki, SGGW
nie jest to prawada co piszesz o węglowodanach , są także potrzebne . http://www.psy.pl/archiwum-miesiecznika/art2798.html
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

03 stycznia 2013, 10:26

Węglowodany wykorzystywane są przez psa jako pożywka dla mikroorganizmów żyjących w układzie pokarmowym, jako balast. I tę rolę najlepiej spełniają węglowodany wchodzące w skład warzyw i owoców. I nie są potrezbne ich duże ilości.
Ze skrobii wchodzącej w skład zbóż pies nie skorzysta bo wogóle nie ma zdolności jej rozłożenia na czynniki prostsze.
A zacytowany artykuł - wszystkie wiadomości w nim zawarte dotyczą ludzi a nie psów. Zupełnie dla mnie nie zrozumiałe dlaczego ktoś kto zwie się mianem speca od dietetyki psów zalicza psa do gatunku homo sapiens.
MiYu
Posty:36
Rejestracja:22 lipca 2011, 08:18
Lokalizacja:Austria

03 stycznia 2013, 11:02

Zgodnie z normami żywieniowymi opracowanymi przez AAFCO (Association Of American Feed Control Officials) zapotrzebowanie zwierząt mięsożernych, w tym fretki, kota i psa na węglowodany w diecie jest niemal zerowe.
Gayka
Posty:307
Rejestracja:30 stycznia 2010, 21:29

03 stycznia 2013, 11:16

To co Amerykanie zrobili z żywieniem własnego narodu jest tak przerażające dla mnie, że nikt mnie do ich zaleceń nie przekona .
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

03 stycznia 2013, 11:22

a to jest niesprawiedliwy osąd. amerykanie wzięli się za siebie już jakiś czas temu. tv i internet pokazuje nam reportaże o osobach z otyłością olbrzymią, ale jak ktoś był w stanach bądź ma tam krewnych to wie że jest inaczej. w tym momencie młode osoby przywiązują bardzo dużą wagę do zdrowego stylu życia - stało się to bardzo modne. tam codziennie rano chodzi się biegać, na fitness lub na siłownię.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 30 gości