Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

szafirka
Posty:236
Rejestracja:08 lutego 2013, 14:40

16 kwietnia 2013, 08:25

A zdrowy jest? Bo jeśli tak, to mój trzustkowiec jak robi 3-4 razy to chyba nie mam się co martwić. Grunt,że biegunek nie ma. Może zwiększę mu dawkę Lipancrei, pokombinuję i zobaczymy, może wtedy się polepszy.
megan
Posty:436
Rejestracja:22 marca 2007, 16:19

16 kwietnia 2013, 09:37

Ja w sprawie wyboru karmy zastępczej za Biomilla. czekam na odpowiedź Gayki, jak sprawdza się Natural Balance, ale w międzyczasie, co byście radzili z małą ilością tłuszczu dla siedmioletniej panny, która za żadne skarby na świecie nie chce przełknąć ani kulki Biomilla więcej? Zastanawiam się nad Wolfsblut, Natural Balance, Blue Buffalo, a może jest coś jeszcze? Mało tłuszczu, ale nie musi być już light. Ruda seter:)
Pozdrawiam
M.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

16 kwietnia 2013, 15:03

szafirka pisze:A zdrowy jest? Bo jeśli tak, to mój trzustkowiec jak robi 3-4 razy to chyba nie mam się co martwić. Grunt,że biegunek nie ma. Może zwiększę mu dawkę Lipancrei, pokombinuję i zobaczymy, może wtedy się polepszy.
Jaki tam zdrowy?,Od 4 lat choruje na Toczeń Rumieniowaty(zaatakowane wszystko od jelit poprzez serce) non stop na ziołach,w styczniu tego roku dodatkowo skręt żołądka i operacja połowa żołądka wycięta + cała śledziona .
Dlatego jak ktoś mi piszę ,że Trovet Intestinal Duck/Potato się nie sprawdza to naprawdę trudno mi w to uwierzyć.
szafirka
Posty:236
Rejestracja:08 lutego 2013, 14:40

16 kwietnia 2013, 15:24

Współczuję!!! Ale rozumiem,że przy ziołach psiak dobrze się ma? Zresztą kto jak kto, ale Ty wiesz najlepiej jak mu pomóc :D
Przy Twoim to mój senior to okaz zdrowia (nie do końca rzecz jasna).

(przyznam szczerze, iż jak na początku radziłeś, że przy chorej trzustce Trovet dpd będzie ok, to myślałam "na bazie ziemniaków karma dla psa niby ma być ok???". Hehe, jasne, że jest ok.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

16 kwietnia 2013, 16:46

:)
Gość

16 kwietnia 2013, 19:25

Seiti pisze:A ja mam pytanie: czy coś się zmieniło w składzie NGBB? czy po prostu podnieśli cenę?
na stronach skład się nie zmienił więc może to tylko cena ja za to się zastanawiam czy nie dołożyć 20zł do worka i nie zakupić

ENOVA ADULT BREEDERS BAG GRAIN-FREE SIMPLE!
Skład: suszone mięso z kurczaka (min. 23,3%), świeże mięso z kurczaka (min. 20%), mączka ziemniaczana, suszony zielony groszek, tłuszcz z kurczaka, suszona pulpa buraczana, siemię lniane, suszone jaja, hydrolizat białkowy, suszone drożdże, olej rybny, suszona marchew, suszony przecier pomidorowy, suszone wodorosty, chlorek sodu, glukozamina, chondroityna
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

16 kwietnia 2013, 19:42

Hydrolizat białkowy? Czy kiedyś nie rozmawialiśmy o nim przy okazji RC? Czy mnie się coś pomyliło?
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

16 kwietnia 2013, 20:00

na tym forum niczego o nim nie znalazłam ale na innym forum tak:

Hydrolizat białkowy nie jest substancją szkodliwą samą w sobie. Jest to białko poddane wstępnemu trawieniu przy pomocy enzymów, podobnemu jakie ma miejsce w żołądku. Pytanie po co sie to robi i czemu wkłada sie to do karm? Taki hydrolizat ma niezwykle intensywny aromat, znacznie silniejszy niż mięso. Spryskanie chrupek hydrolizatem wyzwala w kotach apetyt i chęć na zjedzenie spryskanych kulek, obojętnie co jest w środku. Hydrolizat białkowy służy producentom karm jako naturalny wzmaciacz smaku i aromat, bez pomocy którego koty nie chciałyby jeść ich produktów. Hydrolizat białkowy jest odpowiedzialny za efekt "uzależniania" się kotów od danej karmy - im jest go w karmie więcej, tym chętniej jest jedzona. Właśnie w hydrolizacie białkowym tkwi tajemnica sukcesu "smakowitości" takich karm jak Hill's czy RC - wystarczy odrobina hydrolizatu i natychmiast kukurydziane kulki stają się pysznością dla każdego kota, który już niczego innego nie chce potem jeść. Dlatego też karmy, które mają bardziej naturalny skład nie cieszą się taką furorą wśród kotów jak kukurydziane chrupy "renomowanych" firm. Jeśli właściciel kota nie chce spaczyć swemu zwierzakowi smaku i węchu na całe życie oraz borykać sie później z problemem pt. "mój kot nie chce niczego innego niż RC", to niech nie podaje mu nigdy przenigdy, nawet jako "smakołyk", żadnych chrupek czy innych specjalnych przysmaczków, w których składzie widnieje hydrolizat białkowy.
Rucia1
Posty:46
Rejestracja:13 kwietnia 2012, 07:56

17 kwietnia 2013, 08:13

Mam 2 letniego ONKa. Dosyć długo był na karnie Trovet z królikiem ( alergia na kurczaka). Teraz od września jadł Bento Kronen Rice&Lamb i wszystko było ok ( kupy i sierść, zero alergii). Teraz zauważyłam, że kupy stały się rzadkie, załatwia się dwa razy ale luźne stolce. Czy powinnam zmienić karme, jeśli tak to jaką polecacie ? Zmieniłam mu olej z Fish4Dog na Makane, czy to może być powodem ?
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

17 kwietnia 2013, 09:51

Odstaw na razie obydwa oleje i zobacz czy wszystko wraca do normy.
Tylko poczekaj około 7 dni na ewentualny efekt.
Gość

17 kwietnia 2013, 10:30

Robert A. pisze:Odstaw na razie obydwa oleje i zobacz czy wszystko wraca do normy.
Tylko poczekaj około 7 dni na ewentualny efekt.

Ale kończy mi się karma i nie wiem czy zamawiać BentoKronen czy zmieniać
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

17 kwietnia 2013, 12:20

W tym momencie nikt nie wie czy zmiana oleju nie wpłynęła na lużniejsze kupy.
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

17 kwietnia 2013, 17:21

Merlin miał lużne kupy a nawt biegunki po niektorych olejach np po łososiowym Bricie.
katesz
Posty:1
Rejestracja:21 kwietnia 2013, 22:41

21 kwietnia 2013, 22:45

Moj labek je karme royal canin dla labladorkow, bardzo blyszczaca siersc, zdrowiutkie zeby, blysk w oku, pazurki sie nie lamia poduszeczki nie pekaja, cacy :) a no i kupka piekna, ladnie wchodzi do woreczka, nie marze i nie smierdzi ... ;)
aleksandra.g

22 kwietnia 2013, 06:33

katesz pisze:Moj labek je karme royal canin dla labladorkow, bardzo blyszczaca siersc, zdrowiutkie zeby, blysk w oku, pazurki sie nie lamia poduszeczki nie pekaja, cacy :) a no i kupka piekna, ladnie wchodzi do woreczka, nie marze i nie smierdzi ... ;)
Do tego ma prawie same zboże w składzie, plus konserwanty sprzyjające powstawaniu nowotworów. Cud, miód, orzeszki.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości