BARF
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Ola, odpowiedź poszła na PW.
Merlinek odszedl 2 miesiące temu w dniu moich urodzin. Do rozszerzenia doszło w nocy prawdopodobnie po wypiciu wody.
W ciągu 2 godzin dotarłam do Oświęcimia na nocny dyżur , wcześniej wykonałam 15 telefonów do wetów w Chrzanowie i okolicy , niestety nikt nie odebrał telefonów. Sciśle mówiąc telefon odebralo 3 wetów , ale powiedzieli mi , że nie są mi w stanie pomóc. W Oświęcimiu , powiedziano mi, że nie ma sensu robienia sondy , ponieważ stan nie jest grożny . Merlin dostał espumissan, zaszczyk i 2 godziny spędziliśmy na obserwacji. Zostalo wykonane USG , pani doktor stwierdziła , że jest dużo, dużo , lepiej i będzie dobrze , że tylko rano trzeba będzie wykonać badania biochemiczne. Była przekonywująca, jej 10 letnia berneńka co roku ma rozszerzenie i metoda jaką stosuje , bez sondy i ogólnego znieczulenia zawsze pomaga. Faktycznie , bylo lepiej. Tyle tylko, że po powrocie do domu , stan zaczął się pogarszać. Więc zaczęłam szukać pomocy , i okolo 5 nad ranem obudzilam sąsiadkę i udałyśmy się do kliniki w Brynowie , o ktorej wcześniej nie słyszałam. Niestety Merlinek odszedl w drodzy, na moich kolanach.
Lecą mi łzy , kiedy o tym piszę.
Wtedy postanowiłam, że już nigdy nie będę mieć psa, ale jakimś magicznym zbiegiem okoliczności, moje postanowienie zostało złamane i w moim domu pojawiła się Tara. Okolo 2 letnia owczarka zabrana interwencyjnie z pseudohodowli z okolic Poznania. Tara jest u mnie od miesiąca. Tara ( nosi imię tantrycznej bogini Matki Ziemi) jest mądra i ma wielkie serce .
No i jak w powyższym wątku jest urodzoną barfiarką. Rano karmię ją barfem takim czystym , wieczorem daję jej jeszcze suchą bezzbożową , energetyczną Nutram ze względu na dużą niedowagę jaką sunia posiada, no i i brak doświadczenia w ukierunkowaniu barfa na przytycie jakieś 5 kg.
Podaję jej szyjki z gęsi , kaczki, indyka, ogony cielęce, eksperymentalnie lapki z kurczka . Dzisiaj kupilam jej korpus z gęsi. Ze względu na moje pierwsze kroki w barfie , dręczą mnie pytania, a mianowicie , ktore surowe mięsne kości są najbezpieczniejsze , a których jednak powinno się unikać? Tara doskonale trawi każdy rodzaj surowizny, bez komplikacj trawiennych służą jej szyje, ogony. Na razie nie mam odwagi podać jej skrzydła z indyka . Korpus z gęsi wydaje się być bezpieczny, obfituje w miękkie kostki , nawet na moje ludzkie możliwości Dlatego proszę o wszelkie sugestie.
W ciągu 2 godzin dotarłam do Oświęcimia na nocny dyżur , wcześniej wykonałam 15 telefonów do wetów w Chrzanowie i okolicy , niestety nikt nie odebrał telefonów. Sciśle mówiąc telefon odebralo 3 wetów , ale powiedzieli mi , że nie są mi w stanie pomóc. W Oświęcimiu , powiedziano mi, że nie ma sensu robienia sondy , ponieważ stan nie jest grożny . Merlin dostał espumissan, zaszczyk i 2 godziny spędziliśmy na obserwacji. Zostalo wykonane USG , pani doktor stwierdziła , że jest dużo, dużo , lepiej i będzie dobrze , że tylko rano trzeba będzie wykonać badania biochemiczne. Była przekonywująca, jej 10 letnia berneńka co roku ma rozszerzenie i metoda jaką stosuje , bez sondy i ogólnego znieczulenia zawsze pomaga. Faktycznie , bylo lepiej. Tyle tylko, że po powrocie do domu , stan zaczął się pogarszać. Więc zaczęłam szukać pomocy , i okolo 5 nad ranem obudzilam sąsiadkę i udałyśmy się do kliniki w Brynowie , o ktorej wcześniej nie słyszałam. Niestety Merlinek odszedl w drodzy, na moich kolanach.
Lecą mi łzy , kiedy o tym piszę.
Wtedy postanowiłam, że już nigdy nie będę mieć psa, ale jakimś magicznym zbiegiem okoliczności, moje postanowienie zostało złamane i w moim domu pojawiła się Tara. Okolo 2 letnia owczarka zabrana interwencyjnie z pseudohodowli z okolic Poznania. Tara jest u mnie od miesiąca. Tara ( nosi imię tantrycznej bogini Matki Ziemi) jest mądra i ma wielkie serce .
No i jak w powyższym wątku jest urodzoną barfiarką. Rano karmię ją barfem takim czystym , wieczorem daję jej jeszcze suchą bezzbożową , energetyczną Nutram ze względu na dużą niedowagę jaką sunia posiada, no i i brak doświadczenia w ukierunkowaniu barfa na przytycie jakieś 5 kg.
Podaję jej szyjki z gęsi , kaczki, indyka, ogony cielęce, eksperymentalnie lapki z kurczka . Dzisiaj kupilam jej korpus z gęsi. Ze względu na moje pierwsze kroki w barfie , dręczą mnie pytania, a mianowicie , ktore surowe mięsne kości są najbezpieczniejsze , a których jednak powinno się unikać? Tara doskonale trawi każdy rodzaj surowizny, bez komplikacj trawiennych służą jej szyje, ogony. Na razie nie mam odwagi podać jej skrzydła z indyka . Korpus z gęsi wydaje się być bezpieczny, obfituje w miękkie kostki , nawet na moje ludzkie możliwości Dlatego proszę o wszelkie sugestie.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
bardzo, bardzo mi przykro z powodu Merlina jednocześnie cieszę się, że kolejny psiak znalazł u Ciebie dom. ja też po śmierci Kori mówiłam nigdy więcej psa, a po 3 tygodniach pojechałam do schroniska i wróciłam z Nurią.
tu wątek do przeczytania: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=1272
o kościach Iza napisała bardzo fajny artykuł, również na barfnym świecie. Nuria wczoraj dostała pierwszą drobiową kość i aż mnie ciarki przechodziły jak gryzła. kość jednak wyszła z niej w stanie całkowicie ''przetrawionym'', więc chyba faktycznie psie żołądki psów karmionych barfem są przygotowane do radzenia sobie z tego typu pożywieniem.
tu wątek do przeczytania: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=1272
o kościach Iza napisała bardzo fajny artykuł, również na barfnym świecie. Nuria wczoraj dostała pierwszą drobiową kość i aż mnie ciarki przechodziły jak gryzła. kość jednak wyszła z niej w stanie całkowicie ''przetrawionym'', więc chyba faktycznie psie żołądki psów karmionych barfem są przygotowane do radzenia sobie z tego typu pożywieniem.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2013, 21:43 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Ja wciąż czekam na ten o dojrzewaniu mięsa.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2013, 21:43 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Ty wiesz, że z uwagi na "wyrafinowany gust" mojego suczydła temat ten interesuje mnie jak żaden inny, wiec jak nawet encyklopedię wielotomową napiszesz to ja sie będę cieszyć jak głupi do sera.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2013, 21:42 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Jak wyczerpiesz to ja poczekam grzecznie, niecierpliwie ale grzecznie.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2013, 21:42 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 12:14 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości