jaka karma po 2 tygodniowym rozwonieniu

[ange873]

mój pies jest ze schroniska,najpierw zmagałam sie z kaszlem kenelowym (wyleczony)pozniej z rozwolneineim ,ktore trwało od poczatku KK.
Po 3 dniach podawania zastrzykow ,tabletek i plynu do pyszczku biegunka minęła.
Badanie kupy nie wykazało żadnej choroby i wet powiedział ,ze trudno stwierdzic czym dokładnie się objadł.

Czy mógł sie zatruć jedzeniem ze schroniska
czy może błedem było podawanie mu karmy darling
a na dodatek raz dostał resztki z całego obiadu (mięso,ziemniaki i rosół z makaronem-wtedy zrobił 4 razy kupę )

Jaką karmę z tańszych mogę mu kupić by nie ryzykować kolejnym rozwolnieniem
Bo dopiero przed 20 mogę kupic droższą,ponieważ leczenie było kosztowne oraz codzienne wizyty

[DamaKier]

O mój Boże Nie wiem od czego zacząć

Nie sądzę, żebyś miała powody aby obwiniać schronisko za błędy żywieniowe, bo sama popełniasz ich mnóstwo. Karma Darling to nie jest jedzenie odpowiednie dla psa, wogóle w supermarektach nie szukamy pokarmu dla zwierząt. Od tego są dobre sklepy zoologiczne. Z tym podaniem resztek z obiadu to kolejny "genialny pomysł", chyba te 4 psie kupy mówią same za siebie- takich rzeczy psu nie dajemy
Co do tych karm które wymieniłaś to znam tylko Purinę Dog Chow, ale ona nie poraża jakością. Karm Cotagro i Cotecan nie znam, więc się nie wypowiem (podejrzewam, ze to jakaś średnia jakość). Z karm tanich i dobrych polecam Ci Brita, dla psów dorosłych worek 15 kg kosztuje 75 zł bodjaże- to karma sprawdzona przez wielu właścicieli, ma przystępną cenę i dobry skład. Ją mogę polecić. Jest w ofercie Krakvetu

Na pewno nie powracaj więcej do Darlinga i innych tego typu wynalazków (Pedigree, Chappi, Friskies etc.) Resztki z obiadu to tez nie jest pokarm dla psa, jeśli chcesz mu dać coś domowego to gotuj dla niego specjalne posiłki- 1/3 mięska, 1/3 wypełniacza (najlepiej ryżu) i 1/3 warzyw. Nie dodawaj do tego żadnych przypraw.

[shamrock]

No Anię chyba troszkę jakby poniosło

Ale faktycznie ma rację w tym co napisała. I nie bardzo wiadomo od czego zacząć wyjaśnianie No ale może spróbuję po kolei...
Jeżeli chcesz wyregulować system trawienny u twojego psa to koniecznie musisz zacząć go inaczej odżywiać. Jego organizm jest wyjałowiony i zupełnie rozstrojony więc powinnaś zdecydować się na jeden konkretny sposób żywienia i ściśle się go trzymać. Albo sucha karma dobrej jakości (bron boże darling i inne marketówki) albo gotowane. O ile zdrowe psiaki jeszcze w miarę dobrze (bez sensacji żołądkowych) tolerują takie żonglowanie pokarmem, o tyle u psa po przejściach każda, nawet niewielka zmiana wywołuje biegunki, wymioty itd. Dlatego wszystkie zmiany trzeba wprowadzać powoli obserwując dokładnie zwierzaka.

W kwestii gotowanego, proporcje tak jak Ania wyżej napisala. Najbardziej chyba lekkostrawny zestaw to kurczak, ryż (rozgotowany) i marchewka. Po kilku dniach takiego żywienia możesz wprowadzać inne mięsa (jagnięcinę, wołowinę, czasem ale nie za często podroby - wątrobę, żołądki, serca - zarówno wołowe jak i drobiowe). Z warzyw możesz dodawać np groszek, brokuły. Zamiast ryżu czasem makaron (tylko uważaj z kaszą bo niektore psy ją słabo tolerują).
Możesz podawać równiez galaretkę powstałą podczas gotowania kurzych łapek. No i kleik z siemienia lnianego ( w formie takiego jakby kisielku czy gluta), oprócz tego że działa łagodząco na przewód pokarmowy i jelita to jeszcze poprawia sierśc
No i koniecznie pamiętaj tutaj o witaminach. Nie piszesz jakiej wielkości jest twoj psiak, ile ma lat, a witaminy najlepiej dobierać zgodnie z przeznaczeniem.

W kwestii suchych karm. Zapomnij o marketówkach i "wynalazkach" z allegro
No i taka sugestia, (pomijając już to, że na forum panuje zakaz reklamy i wszystkie linki wysyła sie w PW) to nie wypada na forum jednego sklepu wklejać linki do sklepów konkurencyjnych i na dodatek prosić o poradę co z tego wybrać.
Ja w pełni rozumiem względy finansowe, szefostwo Krakvetu również dlatego i tutaj w ofercie znajdziesz karmy w niewysokich cenach. A jednocześnie masz gwarancję ze nie kupisz syfu wątpliwej jakości i marki Kogucik.
Wracając jednak do firm które podałaś to znam z nich jedynie P. Dog Chow i Eminenta, choć sama ich nie stosowalam. PDC nie cieszy się najlepszą sławą i jest porównywalna do marketówek, natomiast o Eminencie slyszalam zdania różne. Jedni chwalą drudzy krytykują, ale na pewno jest to lepszej jakości niż PDC.

Ja osobiście poleciłabym coś z bardziej znanych i szanowanych marek.
Najtańszą propozycją jest chyba Brit:
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=3137
Mimo że cena tak niska to jest lepszej jakości niż wklejana przez Ciebie Purina Dog Chow.

Z karm z nieco wyższej półki, w dobrej cenie masz bardzo duży wybór. Przykładowo:
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... cts_id=568
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=6180 (cena 188zl ale za 25kg)
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=6179 (tutaj podobnie)
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=6496
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=1034
I sporo innych...

Wkleilam Ci poglądowo kilka propozycji dla psów dorosłych średnich ras (do 25kg) bo nie wiem jakiego psiaka. Napisz coś więcej (nie tylko o psie ale rowniez o tym ile max możesz wydać na worek 15kg) to będzie łatwiej dobrać coś odpowiedniego zarówno dla psa... jak i twojej kieszeni Bo teraz to jest troszke takie błądzenie po omacku. Raczej próba wprowadzenia w temat niż konkretna pomoc w wyborze karmy.

Jeżeli mogłabyś sobie pozwolić na troszkę większy wydatek to polecalabym karmę z jagnieciną i ryżem (jest generalnie bardziej lekkostrawna i polecana psom uczulonym na mięso kurcząt lub z lekkimi problemami trawiennymi)
Przykładowo:
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=3149
http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... cts_id=605

Jedno najważniejsze juz zauważyłaś. Oszczędność (czy częściej nieznajomość tematu) na karmie baaardzo często kończy się zostawianiem sporych sum u weta.

No i podstawowe pytanie: kiedy pies był odrobaczany?

[ange873]

pies ma prawie 2 lata,
waży 28 kg-ale powinien ważyć na moje oko ze 32 kg.
odroaczany był 16 października (dostałam dla niego 2 tabletki)

teraz bym chciałam by przytył do takiego stopnia by nie były widoczne żebra i by nie była wyczuwalna miednica-ale nie jest widoczna

a czy makaron nie jest cieżej trawiony niż ryż

[martaw]

ange!
na Twoim miejscu pośpiesznie zaczęłabym inwestować w karmienie psa, bo karmienie odpadami z obiadu i karmą kiepskiej jakości skończy sie dla Ciebie zostawieniem fortuny u veta, a co najgorsze cierpieniem psa. Także jak juz sie przekonałaś tojest to kiepska forma "OSZCZĘDZANI". Jeżeli teraz nie masz kasy na lepszej jakości karmę ( ja polecam właśnie wspomniany wczesniej ryż z jagnięciną, Brita, ja chwale sobie Proformance, z droższych Nutro Choice) to przeczekaj ten czas do momentu wpływu gotówki i kup jedną z w/w karm. W tym czasie gotuj dla psak ryż ( jest najlżej strawny, makaronu i kaszy przy problemach z trawieniem nie polecam), warzywa marchewkę ( wskaana przy problemach żołądkowych), po troszku selera i pietruszki+ mięso. Ja gotuje wszystko w jednym garnku ( ryz w torebce), o proporcjach było wczesniej. Bardzo ważne jest wybrać dobre mięso!!!!!!!! Dla Twojego psa odradzałabym na długi okres czasu jakąkolwiek wątrobę, a szczególnie drobiową, bo bywa powodem biegunek. Jeżeli pies będzie tolerował drób to dawaj mu elementy kurczaka i indyka ( piersi, udziec - pamiętaj,że pod żadnym pozorem pies nie może dostać kości drobiowe, uwazaj na to przy obieraniu np. całego kurczaka). Warto też dawać wołowinę jest droższa, ale mój pies po biegunce jest praktycznie cały czas na wołowinie ( jest to wydatek, ale dobre efekty zero problemów), ale musi być w miarę chuda , czyli najtaniej jakies 13-14 zł za kg, ja daję też ozory wołowe ok.11 zł/kg, trochę tańsze jest serce woł.. Mięso nie może być tłuste, raczej odradzam kupowania w sklepach mięsnych tzw. mielonego dla psa - jakość jest adekwatna do ceny, jest tam wszystko i właściwie nie wiadomo co sie temu psu daje, jak kupisz konkretny kawałek mięso to przynajmniej wiesz co to jest.
A swoją drogą to dobrze poczytaj informacje na tym forum i jakąś książke o żywieniu psów, i zanim wpadniesz na pomysł dania czegoś psu to skonsultuj się z kimś kto ma jakieś doświadczenie w temacie, bo takim sposobem wiele sie można nauczyć i oszczędzić problemów psiakowi i sobie. Powodzenia