Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Gość

09 lutego 2014, 21:53

dobre jakościowo karmy, smaczne dla psiaków to także Koebers, jest wersja do namaczania i w krokietach :D
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

10 lutego 2014, 13:01

Przyzwoite suche karmy to nie tylko Mera Dog i Koebers :wink:
Na rynku polskim pojawiły się też karmy brytyjskie , produkowane w niskich temperaturach tak jak kanadyjski Orijen i Acana , bez środków technologicznych tak jak to jest w Mera Dog. Byly info od producenta Mera Dog , że karmy zawierają Bth, o tym informowali już forumowicze, ale wątki uległy zdematerializowaniu ( zniknęły). Chyba , że gdzieś są a ja żle szukałam.
Jeśli chodzi o koebersa to sprawdza się linia tzw weterynaryjna , 250 zł za worek. Niedawno na forum byly informacje, że w probkach karm lini bytowych znajdowaly się piora , a karmy rzekomo w całosci są z wołowiny.
Taste of the wild , pomimo, że produkowany przez Diamont , dosyć feralną firmę i budzi kontrowersje co do ilosci mięsa , ciagle cieszy się ogromnym powodzeniem ( ok 180 za worek) przy dużej wydajności.
Gala - piesek śliczny :)
Ostatnio zmieniony 10 lutego 2014, 13:17 przez dorota m, łącznie zmieniany 1 raz.
Gayka
Posty:307
Rejestracja:30 stycznia 2010, 21:29

10 lutego 2014, 13:12

dorota m pisze:Przyzwoite suche karmy to nie tylko Mera Dog i Koebers :wink:
Na rynku polskim pojawiły się też karmy brytyjskie , produkowane w niskich temperaturach tak jak kanadyjski Orijen i Acana , bez środków technologicznych tak jak to jest w Mera Dog. Byly info od producenta Mera Dog , że karmy zawierają Bht, o tym informowali już forumowicze, ale wątki uległy zdematerializowaniu ( zniknęły). Chyba , że gdzieś są a ja żle szukałam.
Jeśli chodzi o koebersa to sprawdza się linia tzw weterynaryjna , 250 zł za worek. Niedawno na forum byly informacje, że w probkach karm lini bytowych znajdowaly się piora , a karmy rzekomo w całosci są z wołowiny.
Taste of the wild , pomimo, że produkowany przez Diamont , dosyć feralną firmę i budzi kontrowersje co do ilosci mięsa , ciagle cieszy się ogromnym powodzeniem ( ok 180 za worek) przy dużej wydajności.
Gala - piesek śliczny :)
śliczny to prawda , choć nie posokowiec . Natomiast jego przerażona mina i warunki w jakich zrobiono djęcie nie wróży temu psu nic dobrego !!
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

10 lutego 2014, 13:22

Sluszna uwaga, ale nie osądzajmy z gory.
Gość

10 lutego 2014, 13:52

Gayka pisze:. Natomiast jego przerażona mina i warunki w jakich zrobiono djęcie nie wróży temu psu nic dobrego !!
o Boże jaki biedaczek wystraszony , żal serce ściska , a warunki przebywania godne pożałowania
GALA94
Posty:5
Rejestracja:09 lutego 2014, 19:21

10 lutego 2014, 16:06

Pies od samego poczatku nie ma wstepu do czesci mieszkalnej domu, dlatego przebywa w piwnicy.

Warunki godne pozalowania ? Prosze o foto piwnicy w normalnym domu na wsi ktora bedzie w lepszym stanie, o ile jest uzywana w celu w jakim zostala stworzona.

Lepiej by mial u kogos przy budzie na lancuchu ?


KONIEC OFFTOPU.


Bede na 99% zamawial NUTRE NUGGETS PUPPY.

Dzieki za rady, mam nadzieje ze siersc nabierze koloru po tej karmie :)

Pzdr.
Gayka
Posty:307
Rejestracja:30 stycznia 2010, 21:29

10 lutego 2014, 16:26

GALA94 pisze:Pies od samego poczatku nie ma wstepu do czesci mieszkalnej domu, dlatego przebywa w piwnicy.
Jest to zbrodnia na psychice psa taka izolacja , nie będzie nigdy normalnym psem ! Bez możliwości słuchania i obserwowania ludzkiego stada wyrośnie na zastraszonego dzikusa ! To gorsze warunki niż schronisko, bo w schronisku psy mają swoje wzajemne towarzystwo. Pies jest istotą społeczną . Polska wieś ....:(((((
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

10 lutego 2014, 17:11

Gala poczytaj , proszę coś na temat psychiki psa, bo to co pisze Gaya , w dobrej intencji zresztą jest świetą prawdą.
Znałam przypadek wyżła , trzymanego w piwnicy , zniszczona psychika przejawiała się agresją na domownikach . Pies został uśpiony. Ludzie którzy trzymali psa w piwnicy mieszkali w miescie i byli lekarzami.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

10 lutego 2014, 18:39

Pies to towarzysz człowieka, po co Ci on jak zamierzasz psa trzymać w piwnicy? Dziwi Cię oburzenie? Mnie nie. Pies w tym wieku potrzebuje socjalu , więzi i poczucia bezpieczeństwa, nie tylko dobrego jedzenia.
Niestety, jak Dorota, znam historię asta trzymanego w piwnicy i karmionego tylko. Pies był tak agresywny, że nawet domownicy nie mogli się zbliżyć. Jak skończył? Przeniósł się na tamten świat za pośrednictwem zastrzyku.
Mnie zawsze dziwi, po co ludziom pies jak jest w kojcu, zamknięciu, z dala od człowieka. (zwłaszcza takie maleństwo)

P.S. Robert wybacz za off topic
GALA94
Posty:5
Rejestracja:09 lutego 2014, 19:21

10 lutego 2014, 18:50

Gwoli scislosci, nigdzie nie napisalem ze pies jest tylko karmiony i trzymany non stop w piwnicy w samotnosci.

Rano ma pol godzinny spacer zakonczony sniadaniem. 8 00

Zostaje przez 2 tyg w miesiacu sam do 13

Pozostale 2 tyg mam jest do poludnia w domu :)

Po moim powrocie obiad i 2h spaceru po gorach.

Po spacerze wraca reszta rodziny z pracy, a potem zaczynaja sie rozne prace haupnicze w piwnicy jak i na terenie ogrodu.

Tak ze pies zostaje sam tylko tyle ile jest to konieczne.

Bez obaw, psa nabylem nie ze wzgledu na wyglad. Za okolo rok mam nadzieje dolaczyc do szeregu PZŁ i pies bedzie robil to do czego zostal stworzony :)


Pzdr.
GALA94
Posty:5
Rejestracja:09 lutego 2014, 19:21

10 lutego 2014, 19:07

Tak jak juz pisalem, mam nadzieje dołaczyc za rok do Polskiego Zwiazu Łowieckiego i dlatego zdecydowalem sie na zakup posokowca a nie np. yorka :)

Pies bedzie polował.

Wszystko w temacie.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

10 lutego 2014, 23:07

Wróćcie do tematu suche karmy .
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

11 lutego 2014, 09:41

dorota m pisze:Przyzwoite suche karmy to nie tylko Mera Dog i Koebers :wink:
Na rynku polskim pojawiły się też karmy brytyjskie , produkowane w niskich temperaturach tak jak kanadyjski Orijen i Acana , bez środków technologicznych tak jak to jest w Mera Dog. Byly info od producenta Mera Dog , że karmy zawierają Bth, o tym informowali już forumowicze, ale wątki uległy zdematerializowaniu ( zniknęły). Chyba , że gdzieś są a ja żle szukałam.
Jeśli chodzi o koebersa to sprawdza się linia tzw weterynaryjna , 250 zł za worek. Niedawno na forum byly informacje, że w probkach karm lini bytowych znajdowaly się piora , a karmy rzekomo w całosci są z wołowiny.
Taste of the wild , pomimo, że produkowany przez Diamont , dosyć feralną firmę i budzi kontrowersje co do ilosci mięsa , ciagle cieszy się ogromnym powodzeniem ( ok 180 za worek) przy dużej wydajności.
Gala - piesek śliczny :)
Dorota - nie napisałem,że tylko Mera Dog i Koebers to przyzwoite karmy , są to karmy sprawdzone w "trudnych chorobowych warunkach"takich jak alergia,jelita,trzustka (karmy są dobrymi zamiennikami karm weterynaryjnych w przypadku Mery dużo tańszymi) poza tym na tyle długo są na rynku,że można śmiało ocenić te karmy w praktyce.
Wątki o Bht w Mera Dog są dalej na forum (nikt ich nie usuwa), tak jak i info,że podawanie zwykłej pokrzywy suszonej przez 30 dni oczyszcza organizm psa z większości substancji szkodliwych a zawartość Bht w Mera Dog jest znikoma .
Nowinki brytyjskie pozostawię na razie bez oceny gdyż nie miałem do czynienia z tymi karmami
dorota m
Posty:398
Rejestracja:12 września 2010, 12:54

11 lutego 2014, 13:51

Mniejsza o wątki. Robert, wiem , że w suchych karmach jesteś klasykiem i nie lubisz eksperymentować, cenię to , że starasz się tu na forum wybrać optymalnie niedrogie karmy, na każdą kieszeń , ale może warto zaznaczyć
niewtajemniczonym, że karma posiada konserwanty, bo wtedy ludzie mają jakiś wybór. Wątpię, czy 30 dni oczyszczania li tylko pokrzywą jest wystarczające. Sama jestem wielką zwolenniczką oczyszczania organizmu i z doświadczenia własnego i innych wiem, że same zioła nie wystarczą w przypadku codziennego trucia się nawet najmniejszą ilością konserwantów spożywanych dzień w dzień latami.Nie wspomnę już o skażonym powietrzu , wodzie itp. Do tego potrzebny jest cały arsenał metod od ostrych hard-corowych głodówek, amazonskich zioł( Yerba de Dragon) wypluwajacych ze śmiałka flaki , szamański szałas potów po subtelniejsze metody takie jak masaże ,sauna , ssanie oleju( z medycyny ajurwedyjskiej)czy wreszcie picie pokrzywy, spożywanie spiruliny, chlorelli). Metod tych kompleksowo nie da się zastosować u psów, kotów .Ludzie mają zawsze wiecej możliwości. Każda z tych metod oczyszczających wymaga zdrowej diety przynajmniej na okres jej trwania, w przeciwnym razie jest mało skuteczna. Trudno jest się oczyszać i jednocześnie truć, :wink: To tyle w temacie Mera, konserwnty i oczyszczanie :)
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

11 lutego 2014, 14:21

Zioła radzą sobie doskonale z oczyszczaniem i tutaj będę się upierał :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości