Chyba oszaleję- smaczna karma dla alergika???
No własnie, pies albo nie żre, albo się drapie, mam już dość!!! Pisałam juz wczesniej, ale wypróbowałam i nici... Poradźcie co smakuje waszym alergikom? Z wszystkich na poczatku szaleństwo na rc hypoalergenic, po jakimś miesiącu się przejadło i koniec kropka , z innych przeważnie rozgryza i wypluwa. Nie może na pewno kurczaka i jagnięciny - drapanie nasilone. Rybne - omija z daleka. Ostatnio kupilam Troveta Rabbita - drugi dzień stoi w misce - nic nie ruszone;-( Próbowałam też Acane bez zbóż, TOTW , Fitmina Solution, rozpoczetymi karmami moge obdzielieć pół miasta;-( Zwłaszcza, że nie zawsze dostaje próbki, a czasami najmniejsze opakowanie to 2-3 kg;-( Pójdę z torbami!!! Macie jakieś pomysły?
miałam podobny problem z bokserką z tym że ja ograniczałam się do tańszych karm (mera dog, fitmin, zbożowa acana itd) z psem było coraz gorzej, wyglądał jak szkielet, który wciąż się drapie.
nie było wyjścia-skończyliśmy na barfie, i co? okazało się że alergia po miesiącu przeszła, bez leków, bez leczniczych szamponów, na podstawowych suplementach i do tego na kurczaku i wieprzowinie z marketu. tak więc podejrzewam alergie na chemie w karmach i problemy z przyswajaniem sztucznych witamin z karm.
sierść odrosła, zrobiła się gęsta, czysta. tak więc polecam spróbować, nic niczym to nie zaszkodzi a zawsze może pomóc
nie było wyjścia-skończyliśmy na barfie, i co? okazało się że alergia po miesiącu przeszła, bez leków, bez leczniczych szamponów, na podstawowych suplementach i do tego na kurczaku i wieprzowinie z marketu. tak więc podejrzewam alergie na chemie w karmach i problemy z przyswajaniem sztucznych witamin z karm.
sierść odrosła, zrobiła się gęsta, czysta. tak więc polecam spróbować, nic niczym to nie zaszkodzi a zawsze może pomóc
....
Ostatnio zmieniony 26 czerwca 2016, 00:45 przez Apocatequil, łącznie zmieniany 1 raz.
mój barf nie był idealny ale suce na prawdę się poprawiło.
dzienna ilość pokarmu to 1-3%masy ciała psa, podzielne na (jeżeli nie masz dostępu do żwaczy):
mięso- 80% plus wypełniacze- 20%
do mięsa zaliczamy 65% samego mięsa, 15% kości, 20% podrobów
do wypełniaczy 75% warzyw, 25% owoców
a oto jak to wyglądał barf u mojej bokserki z alergią (modyfikowałam jadłospis pod gust, zdrowie i możliwości psa):
Punia waga 32kg dostawała na dzień 900g jedzenia
a więc 1dzień= 900g więc na 10 dni-9kg pokarmu łącznie, rozbite na:
-5kg mięsa' (w tym 1/3 mięsne kości)
-1kg podrobów (żołądki, nerki itd)
-1kg serc (serca to bogaty w wit mięsień mięc miałam go osobno w wyliczeniach)
-2kg wypełniaczy (zmielone warzywa z owocami plus 30g wątroby dla smaku i zdrowia )
podstawowe suplementy: krew suszona do kaszanek z allegro, olej z łososia, surowe jajka-3*tydzień, zmielone skorupki jajek (jak dajesz mało lub w cale kości), suszone owoce dzikiej róży, pokrzywa suszona, drożdże, algi, wit e. suplementy mieszałam z zmielonymi warzywami i owocami
wszystkie proporcje, składniki były często zmieniane bo albo kupa była za rzadka albo za twarda, głownie zaopatrywałam się w kurczaka, wieprzowine, indyka, kaczkę, wolowinę w tej kolejności ze względu na cenę.
dzienna ilość pokarmu to 1-3%masy ciała psa, podzielne na (jeżeli nie masz dostępu do żwaczy):
mięso- 80% plus wypełniacze- 20%
do mięsa zaliczamy 65% samego mięsa, 15% kości, 20% podrobów
do wypełniaczy 75% warzyw, 25% owoców
a oto jak to wyglądał barf u mojej bokserki z alergią (modyfikowałam jadłospis pod gust, zdrowie i możliwości psa):
Punia waga 32kg dostawała na dzień 900g jedzenia
a więc 1dzień= 900g więc na 10 dni-9kg pokarmu łącznie, rozbite na:
-5kg mięsa' (w tym 1/3 mięsne kości)
-1kg podrobów (żołądki, nerki itd)
-1kg serc (serca to bogaty w wit mięsień mięc miałam go osobno w wyliczeniach)
-2kg wypełniaczy (zmielone warzywa z owocami plus 30g wątroby dla smaku i zdrowia )
podstawowe suplementy: krew suszona do kaszanek z allegro, olej z łososia, surowe jajka-3*tydzień, zmielone skorupki jajek (jak dajesz mało lub w cale kości), suszone owoce dzikiej róży, pokrzywa suszona, drożdże, algi, wit e. suplementy mieszałam z zmielonymi warzywami i owocami
wszystkie proporcje, składniki były często zmieniane bo albo kupa była za rzadka albo za twarda, głownie zaopatrywałam się w kurczaka, wieprzowine, indyka, kaczkę, wolowinę w tej kolejności ze względu na cenę.
PURINA PRO PLAN Adult Sensitive - moja sunia alergiczka od ponad roku je głównie tę karmę, zjada bardzo chętnie ale to labrador , więc zje pewnie wszystko ... czasem na zamianę kupuję jej wersję z jagnięciną ale to ze względu na braki magazynowe a nie na znudzenie smakiem.
Moja sunia też jest alergiczką (niestety zarówno alergia kontaktowa jak i pokarmowa). Ze względu na to, że ostatnio przez leki nabawiła się żółtaczki a potem krwotocznego zapalenia jelit jest cały na karmie Hills l/d. Żadne objawi się nie nasiliły, ale martwi mnie to co będzie później, jak skończymy stosować l/d. Wcześniej gotowaliśmy dla niej, ale nic to pomagało.
-
- Posty:13
- Rejestracja:14 czerwca 2015, 12:45
Z chyba setki przetestowych antyalergicznych karm mój pies dosyć lubił Lukullusa z wołowiną, Taste of the wild z rybką i Markus Muhle Black Angus. Dosyć lubił - tzn w ogóle dało się go namówić do jedzenia tych karm, czasami jadł nawet sam z siebie. Reszty potrafi dniami nie ruszyć. Ale ja też trochę z wiekiem wyluzowałam, pies się sam z siebie nie zagłodzi na śmierć. Jak będzie głodny to zje. Tylko niestety nigdy nie wiem czy nie je po jak zwykle wydziwia czy nie je bo się źle czuje. Trochę zazdroszczę właścicielom łakomczuchów bo od razu wiadomo że jak pies nie je to coś jest nie tak.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 66 gości