hej,
ja już od 7 lat czyli od kiedy zostałem szczęśliwym posiadaczem psa trzymam go na jednej karmie a mianowicie 1st Choice.
W naszym przypadku sprawdza się w 100% przyswajalność karmy jest naprawdę ok a i psu smakuje. Ponadto karma na czystym mięsie a nie z podrobów, no i bez zbóż. Z mojej strony DUŻY PLUS za naturalne konserwanty i doposażenie karmy bo naprawdę posiada wszystko taki mały weterynarz w paczce ...
szczerze polecam
Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp
hehe,Justa89 pisze:Dzień dobry
Dziękuję za odpowiedź to fajnie , a cena??? Pewnie zejdę na zawał:)
ceny wahają się między 220zł-250zł zależy gdzie, ja kupuje zawsze w jednym miejscu tam z kartą klienta kosztuje mnie to dokładnie 224zł a przede wszystkim nie mam problemu z dostępnością karmy, jeśli chodzi o zużycie karmy u nas worek 15kg starcza na ponad miesiąc przy psie o wadze +/- 37kg, dzienna dawka dla takiego psiaka to około 400g-450g
-
- Posty:1
- Rejestracja:28 czerwca 2017, 12:25
Ja osobiście polecam Josera - dobra karma w przystępnej cenie oraz karma Sam's field - obie mają formuły bezzbożowe. Moja Lusia nie toleruje zbóż a te karmy są idealne, dobre trawienie, pies jest bardzo aktywny, brak jakichkolwiek skutków ubocznych czy problemów z kupką (jak to miał miejsce np. z Puriną). Royal moim zdaniem jest przereklamowany, bardzo duży nacisk na marketing, a skład wcale nie powala. Dużo lepsza jest Josera, np. Festival czy Optiness (teraz mamy).
Najlepsza to wiadomo Acana i Orijen, ale z tych bezzbożowców z dużą zawartością mięsa i w dobrej cenie to najlepsza Applaws. Mój je wszystko, więc z tym nie ma problemu, ale karma ma 75% mięsa, wspiera trawienie i jest hipoalergiczna. Kosztuje około 25zł/kg.
-
- Posty:1
- Rejestracja:30 czerwca 2017, 11:34
Orijen jest podobno bardzo dobrą karmą.
Podbijam prośbę, karmy bezzbożówki (próbowałam również holistycznych) powodują u moich maluchów okropne rozwolnienia...
Witam, mam oto następujący problem z suchą karmą, w domu mamy 3 psiaki, każdy innej rasy, labrador, york i bearded collie (najmłodszy bo ma dopiero trochę ponad rok), sucha karma którą jedzą to Fitmin lamb & rice, a raczej którą już nie jedzą bo nie smakuje, próbowałam kilka karm po kilogramie z jagnięciny i nić nie pasuje, ryby też nie, zostaje mi tylko wołowina bo labradorka jest uczulona na kurczaka. Na razie ratują mnie puszki Dolina Noteci + sucha karma. Wiem że jedna karma dla całej trójki to trudna sprawa ale niestety nie dam rady kupować 3 różnych karm - finansowo nie wyrobię. Może ktoś może mi doradzić jaką karmę wołową najlepiej kupić - tak aby była dobra jakościowo i w miarę w dobrej cenie. Będę bardzo wdzięczna za radę.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości