Karma Oliver's jest karmą dobrej jakosci którą spokojnie mozesz karmic psa. Mniej więcej z tej samej półki jakościowej co Belcando, może troszkę lepsza.
Tak do tej karmy zalecana jest połowa dawki witamin.
Ktora bedzie naj??
Dzieki za szybka odpowiedz , a poza tym z ta Oliver's jest problem, bo nie ma jej w Krakveci, a tam gdzie jest nie ma innyh odpowiadajacych mi rzeczy( miska, obroza, preparaty), jutro jade na zakupy Do sklepow wiec zobacze jakie tam sa ceny i rzeczy, bo jesli nie znajde tam czegos ciekawego , to bede kupowac w krak.. , a nie wiesz ile kosztuje tu przesylka ponizej 99zl?
Koszty wysyłki zależą od wagi zamówienia - zerknij sobie do tabelki tutaj:
http://www.krakvet.pl/regulamin.php#ogolne
http://www.krakvet.pl/regulamin.php#ogolne
[/color]No to dzieki, fajnie , bo nie jest drogo, a i jeszcze jedno , bo piesiu w schronisku jdl firmowa karme z e sklepu Tesc..( najtansza z mozliwych 10kg=20zl) i mam pytanie czy musze kupic troche tej karmy zeby go oduczyc czy od poczatku przejsc na lepsza??
Na nową karmę powinno się przechodzić stopniowo. Tydzień czy 5 dni psiaka nie zbawi, a zaoszczędzisz mu sensacji żołądkowych. Mieszaj starą karmę z nową - najpierw 20% nowej, kolejnego dnia 40%, 60% i tak do całkowitego zastąpienia tej starej. W tym wypadku wydaje mi się to jeszcze bardziej zasadne bo karmy bardzo różnią sie jakością
Zrobisz jak zechcesz, mieszanie karmy ma swoje uzasadnienie w przypadku zmiany karmy o podobnej jakosci, wg mnie w przypadku szczeniaka kazdy dzień karmienia takim badziewiem jakie sprzedają w Tesco to szkoda na organizmie psiaka:)
Zawsze ma to uzasadnienie, zwłaszcza jeśli całkowicie zmieniamy producenta.
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... E6+karm%EAJarek pisze:...zmieniać należy karme stopniowo przez kilka dni dodając nowej a ujmując starej.
A no to jeszcze zobacze, i to juz ostatnie pytanie do Best Choice albo Puriny Pro Plan tez trzeba witaminy( wolalabym bez witamin, bo psa karmic beda tez rodzice i oni moga zapomniec albo dac za duzo). A inna droga idac to czy wasz piesek ma 1 czy pare obrozy, a i jeszcze , jesli chodzi to czy preparat na uszy i oczy jest potrzebny szczeniakowi, czy wystarczy sam szampon dla szczeniat??
A ijeszcze mam jedno pytanie tyle , ze zapomnialam. Na ktoryms z forow kiedys czytalam ze pieski moga jesc jako urozmaicenie zupke i prodkukty dla niemowlat z Gerbera, czy to prawda , czy to pieskowi nie zaszkodzi?
PS. jutro jade do mojego wybranka i posiedze u niego ze dwie godziny , jak mnie nie wygonia, musi sie przyzwyczaic. Myslicie , ze bede mogla tam tyle siedziec , bo na psa jestem 100% zdecydowana, zreszta rodzice mowili juz o tym w schronisku.
PS. jutro jade do mojego wybranka i posiedze u niego ze dwie godziny , jak mnie nie wygonia, musi sie przyzwyczaic. Myslicie , ze bede mogla tam tyle siedziec , bo na psa jestem 100% zdecydowana, zreszta rodzice mowili juz o tym w schronisku.
Swoje wszystkie szczeniaki karmiłem zawsze Best Choicem,do pewnego momentu,i ta karma jest na tyle dobrze przyswajalna,i ma naturalne witaminy nie syntetyczne,ze nic się nie stanie jak będziesz dawała znikoma ilośc witamin,tzn 1/2lub 1/3,.Co do karm Oliviers daj sobie spokój,przede wszystkim,ze to jest karma trudniej dostępna od pozostałych,i dośc nowa na Polskim rynku,a wiadomości na jej temat są dośc okrojone.Nie znaczy to,że jest złą karma ,ale jest mało wiadomosci dotyczacej tej karmy.
Przy każdej zmianie karmy ,organizm psa przestawia się do przyswajania,przez okolo 14 dni tzn,pelne przyswajanie produktów osiąga po tym okresie,dlatego też wielkim błędem jest częsta zmiana karmy!
Czytałem niedawno wypowiedz znanego weta z Warszawy,który na łamach miesięcznika M P. wprowadzał ludzi w błędne koło nieprawidłowgo żywienia psów!
I jak ma być dobrze,jak ten Pan wręcz kazał zmieniać karmy co 4 - 6 tygodni ,uzasadniał to faktem,ze pies nie będzie mial monodiety-brak doświadczenia i szkoły w tym kierunku jakim jest żywienie zwierząt.
Aż żal mi tych psów których właściciele się do tego zastosują
Przy każdej zmianie karmy ,organizm psa przestawia się do przyswajania,przez okolo 14 dni tzn,pelne przyswajanie produktów osiąga po tym okresie,dlatego też wielkim błędem jest częsta zmiana karmy!
Czytałem niedawno wypowiedz znanego weta z Warszawy,który na łamach miesięcznika M P. wprowadzał ludzi w błędne koło nieprawidłowgo żywienia psów!
I jak ma być dobrze,jak ten Pan wręcz kazał zmieniać karmy co 4 - 6 tygodni ,uzasadniał to faktem,ze pies nie będzie mial monodiety-brak doświadczenia i szkoły w tym kierunku jakim jest żywienie zwierząt.
Aż żal mi tych psów których właściciele się do tego zastosują
Zakup szampon przeciwpcheilny dostepny tutaj w Krak-vecie, poza tym po wykąpaniu środki z ogólnodostepnych przeciwpchielnych i kleszczowych takich jak Frontline, Fiprex, Advantix, Exspot, i masz spokoj z pchlami. Poszperaj w ofercie sklepu tutejszego:)
To normalne ze psy w schronisku sa często zapchlone, ale to nic takiego strasznego czy trudnego do likwidacji.
To normalne ze psy w schronisku sa często zapchlone, ale to nic takiego strasznego czy trudnego do likwidacji.
- maxymi
- Posty:202
- Rejestracja:01 listopada 2006, 10:21
- Lokalizacja:Kamień k. Chełma Lubelskiego
- Kontakt:
Ja proponuję obrożę Kiltixa Bayera na pchły i kleszcze Skuteczny i ekonomiczny
Robert zgadzam się z Tobą, że to była niefortunna wypowiedź tego doktora Osobiście jestem zdania (tak jak dr Sumińska zresztą), że powinno się zmieniać karmę co jakiś czas, ale nie aż tak często. Głównym powodem dla któregop warto to zrobić (oprócz urozmaicenia) jest to, by pies nie przyzwyczaił się do kształtu granulek danej karmy, by poznał różne kształy, smaki, w razie gdyby musiał ze względu na jakieś schorzenia przejść na karmę weterynatyjną, której granulki są najczęściej okrągłe i tylko takie Obawiam się jednak, że dużo ludzi pójdzie za radą tamtego dr, bo kto posądzi wykładowcę Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW o błędną wypowiedź Przecież to autorytet.
Robert zgadzam się z Tobą, że to była niefortunna wypowiedź tego doktora Osobiście jestem zdania (tak jak dr Sumińska zresztą), że powinno się zmieniać karmę co jakiś czas, ale nie aż tak często. Głównym powodem dla któregop warto to zrobić (oprócz urozmaicenia) jest to, by pies nie przyzwyczaił się do kształtu granulek danej karmy, by poznał różne kształy, smaki, w razie gdyby musiał ze względu na jakieś schorzenia przejść na karmę weterynatyjną, której granulki są najczęściej okrągłe i tylko takie Obawiam się jednak, że dużo ludzi pójdzie za radą tamtego dr, bo kto posądzi wykładowcę Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW o błędną wypowiedź Przecież to autorytet.
Niewielu Weterynarzy tak naprawdę zna się na karmach!
My mamy to szczęście ,że Pan Jarek na co dzień ma doczynienia z karmami,i dodatkowo jest z nami na tym forum.
Dlatego też na SGGW,jest min kierunek- żywienie małych zwierząt.
Ale oczywiście niemożliwością by było ,zeby każdy wet skończył swoją dziedzinę i jeszcze żywienie dodatkowo.
Stąd też takie a nie inne ,często błędne decyzje o żywieniu wynikające z niewystarczającej wiedzy.
Działa to też w drugą stronę,gdyż specjalista od żywienia,niewiele wie o leczeniu zwierząt.
I całe szczęście ,że są wyjątki i autorytety i tu i tu
My mamy to szczęście ,że Pan Jarek na co dzień ma doczynienia z karmami,i dodatkowo jest z nami na tym forum.
Dlatego też na SGGW,jest min kierunek- żywienie małych zwierząt.
Ale oczywiście niemożliwością by było ,zeby każdy wet skończył swoją dziedzinę i jeszcze żywienie dodatkowo.
Stąd też takie a nie inne ,często błędne decyzje o żywieniu wynikające z niewystarczającej wiedzy.
Działa to też w drugą stronę,gdyż specjalista od żywienia,niewiele wie o leczeniu zwierząt.
I całe szczęście ,że są wyjątki i autorytety i tu i tu
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości