Witam!
Mojego psiaka wzięłam ze schoroniska kiedy był jeszcze ślepiutki.Miał być małym kundelkiem za kostkę.Wyrósł na olbrzymiego,pięknego psa-mieszańca labladora i chyba CHARTA!
Od samego początku ma kłopoty z trawieniem,nic nie je...nie lubi żadnych karm suchych ani mokrych.Jadł tylko kurczaki gootane bez dodoatków.Az wreszcie po tych kurach zaczął robić kupke ze śluzem.Wet powiedział, że to chore jelita i trzustka.Kazał mi kupić karmę Royal intensinale.Ale on po Royalu ma rozowolnienie.
Wyszukałam karme ACANĘz jagnięciną.Może ktoś z Was stosował te karmę przys chorzeniach jelitowych????? Co mam robić? Co mu dawać?
Pies dostawał kreon, ale zaczęło mu sie ulewać tą wydzielina, tym sluzem i kazali mi odstawić. Pies ma sie jak by ok, je wieprzowinę gotowaną i nic innego.Zbankrutyje za moment. Dlatego szukam dobrej karmy.
Dodam tylk,że Eukanuby nie toleruje, Puruny też.Je chętnie to psakództwo Pedigri pal.Ale to ma uzaeżaniacze, więc dlatego je...
Prosze o pomoc!
chora trzustka i jelita
Ja mam szczyla, który ma także problemy z jelitami.
Otóz w naszym przypadku Eukanuba chyba bardziej sie sprawdza, choć i Eukanuba i RC Intenstinal najlepiej sie sprawdzją. Pies nie ma zmian skórych.
Reszta dla psów wrażliwych zupełnie sie nie nadaje. W sumie jagniecina też nie stabilizuje go.
Samo mieso działa jeszcze gorzej niż karma.
Pies właśnie został przebadany i nie mozna stwierdzić co jest przyczyna biegunek. W sumie na każdy rodziaj mięsa reaguje tak samo.
Pozostała własnie tylko do przebadania trzustka. Wet zalecił badanie za 130zł wiec sie zastanowiłam, bo przeciez mozna zobić najpierw jakies podstawowe.
W sumie nie umiem powiedzic, jaka karma byłaby dla Was dobra.
Otóz w naszym przypadku Eukanuba chyba bardziej sie sprawdza, choć i Eukanuba i RC Intenstinal najlepiej sie sprawdzją. Pies nie ma zmian skórych.
Reszta dla psów wrażliwych zupełnie sie nie nadaje. W sumie jagniecina też nie stabilizuje go.
Samo mieso działa jeszcze gorzej niż karma.
Pies właśnie został przebadany i nie mozna stwierdzić co jest przyczyna biegunek. W sumie na każdy rodziaj mięsa reaguje tak samo.
Pozostała własnie tylko do przebadania trzustka. Wet zalecił badanie za 130zł wiec sie zastanowiłam, bo przeciez mozna zobić najpierw jakies podstawowe.
W sumie nie umiem powiedzic, jaka karma byłaby dla Was dobra.
U mnie jest tak,że może jeśc mięso gotowane wieprzowe. Ale przecie znie moge mu codziennie gotować kilo mięcha, bo tam nie ma za duzo witamin.Dlatego szukam dobrej karmy. Po tym mięsie nie ma sluzu w kupie. Po całej reszcie jest +biegunka.
KOLEŚ czy Twój pies tez prawie nic nie lubi? Ani sera ani kiełbasy ani kaszanki ani ryzu, kaszy..............................itd?
Mój nie miał badań krwi.Stwierdzili,że to jelita bądx trzustka ot tak. Wczoraj znowu zaczęło się śluzowo..........bo dałam mu KOŚCI (o ja mądra!!!). Lekarz powiedział, że znowu dawac kreon.A jak nie minie to METRONIDAZOL -ten na robaki.
KOLEŚ czy Twój pies tez prawie nic nie lubi? Ani sera ani kiełbasy ani kaszanki ani ryzu, kaszy..............................itd?
Mój nie miał badań krwi.Stwierdzili,że to jelita bądx trzustka ot tak. Wczoraj znowu zaczęło się śluzowo..........bo dałam mu KOŚCI (o ja mądra!!!). Lekarz powiedział, że znowu dawac kreon.A jak nie minie to METRONIDAZOL -ten na robaki.
nie wiem skąd masz tą informacje o wieprzowinie. Wielu lekarzy wet. zaleca ją dla psów z chorobami skórnymi. Ponoc jest mało uczulająca. Oczywiscie mówie o dobrej czystej wieprzowinie a nie o jakis przyprawionych mielonkach.Chefrenek pisze:Wieprzowiny nie powinno się dawać psom tym bardziej z problemami zdrowotnymi. To sam dotyczy kiełbasy i kaszanki.
Wieprzowina jest tłusta i ciężkostrawna dlatego nie daje się jej psom.goskaaa pisze:nie wiem skąd masz tą informacje o wieprzowinie. Wielu lekarzy wet. zaleca ją dla psów z chorobami skórnymi. Ponoc jest mało uczulająca. Oczywiscie mówie o dobrej czystej wieprzowinie a nie o jakis przyprawionych mielonkach.Chefrenek pisze:Wieprzowiny nie powinno się dawać psom tym bardziej z problemami zdrowotnymi. To sam dotyczy kiełbasy i kaszanki.
Dziekuje wszystkim za rady. U mnie nie ma innej możliwości. Pies nie może kurczaka, wołowiny i nie je karm. Je wieprzowe i po tym jakoś nie ma biegunki.
Dlatego szukam dobrej karmy.
A może te śluzy są dltaego, bo ma robaki????
Dlatego szukam dobrej karmy.
A może te śluzy są dltaego, bo ma robaki????
PopieramChefrenek pisze:Śluzy są przy nietolerancji pokarmowej i chorobach trzustki. Może zrób mu badania bo tak to można gdybać w nieskończoność.
Powinnaś zacząć od zrobienia psu badań. Trzeba znaleźć konkretną przyczynę dolegliwości - ustawić leczenie i odpowiednią dietę której musisz się trzymać. Niestety wielu lekarzy również ludzkich diagnozuje na "ślepo" bez podstawowych badań a to jest główna przyczyna niepowodzeń w leczeniu.
życzę zdrowia i cierpliwości.
Ja wręcz prosiłam weta i pobranie mu krwi, ale on powiedział mi, że nie ma takiej potrzeby..............!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I że najpierw damy mu kreon a potem jak nie pomoże to metronidazol. Nie ma u mnie w miescie innego weterynarza...............nie mogę nigdzie iśc. Dlatego pytam Was....
On jest bardzo chudy, zawsze był. Do tego wysoki....duzy pies...kości mu widać jak idziew szystkie a wet mówi, że on pieknie wyglada...
Ratunku...
I że najpierw damy mu kreon a potem jak nie pomoże to metronidazol. Nie ma u mnie w miescie innego weterynarza...............nie mogę nigdzie iśc. Dlatego pytam Was....
On jest bardzo chudy, zawsze był. Do tego wysoki....duzy pies...kości mu widać jak idziew szystkie a wet mówi, że on pieknie wyglada...
Ratunku...
a co będzie jak i metronidazol nie pomoże.
Nie wiem skąd jesteś ale na pewno w promieniu kilkudziesięciu kilometrów jakiś rozsądny lekarz się znajdzie. Jarek napisał Ci w zdublowanym temacie - tylko badania, potem leczenie.
Takie podejście do sprawy jak Twojego weta to jest poniżej wszelkiej krytyki.
Karmienie wieprzem na dłuższą metę to też nie jest dobre rozwiązanie. Mało witamin, szczególnie A. Mało minerałów - brak wapnia, za to strasznie dużo fosforu i potasu. Musisz do tego coś dawać - papkę warzywną z surowych warzyw troszkę do mięsa i koniecznie wapń. Jeżeli nie może kości to kup jakiś preparat - salvikal, BEAPHAR Calcium, BEAPHAR Vitamin Cal - to są preparaty dla psów karmionych tylko mięsem. Dodaj mu tez trochę odrobinę ryżu tak ze 20-30% - ryż jest delikatny nie powinno być żadnych sensacji.
Napisałaś że jest strasznie chudy - kontroluj jego wagę aby ustalać dawki. Jeżeli stoi w miejscu - zwiększ aby doprowadzić go do właściwej wagi. Potem zmniejsz.
pozdrawiam
Nie wiem skąd jesteś ale na pewno w promieniu kilkudziesięciu kilometrów jakiś rozsądny lekarz się znajdzie. Jarek napisał Ci w zdublowanym temacie - tylko badania, potem leczenie.
Takie podejście do sprawy jak Twojego weta to jest poniżej wszelkiej krytyki.
Karmienie wieprzem na dłuższą metę to też nie jest dobre rozwiązanie. Mało witamin, szczególnie A. Mało minerałów - brak wapnia, za to strasznie dużo fosforu i potasu. Musisz do tego coś dawać - papkę warzywną z surowych warzyw troszkę do mięsa i koniecznie wapń. Jeżeli nie może kości to kup jakiś preparat - salvikal, BEAPHAR Calcium, BEAPHAR Vitamin Cal - to są preparaty dla psów karmionych tylko mięsem. Dodaj mu tez trochę odrobinę ryżu tak ze 20-30% - ryż jest delikatny nie powinno być żadnych sensacji.
Napisałaś że jest strasznie chudy - kontroluj jego wagę aby ustalać dawki. Jeżeli stoi w miejscu - zwiększ aby doprowadzić go do właściwej wagi. Potem zmniejsz.
pozdrawiam
Dzieki GIZIU
Jestem z Pułtuska. Tutaj 1 wet obskakuje wszystko. Niestety nie zważę go, bo Pan nie ma wagi.........mówi mi na oko, że waży ok 45 kilo.
Serdecznie dziękuję za podanie nazw preparatów witaminowych. Zamówiłam mu kolejna karmę ACANĘ z jagnięciną, żeby nie było tylko tego wieprza......zobaczymy, czy zje...
Jestem z Pułtuska. Tutaj 1 wet obskakuje wszystko. Niestety nie zważę go, bo Pan nie ma wagi.........mówi mi na oko, że waży ok 45 kilo.
Serdecznie dziękuję za podanie nazw preparatów witaminowych. Zamówiłam mu kolejna karmę ACANĘ z jagnięciną, żeby nie było tylko tego wieprza......zobaczymy, czy zje...
U mnie w mieście jest podobnie jak u Ciebie - nie ma gdzie się leczyć. Zrobienie badań jest niewykonalne i nikt na nie nie kieruje . Jedyny dobry lekarz to chirurg i nie we wszystkim może pomóc - przechlapane. Nie znam się na żywieniu niestety, ale skoro twój piesek nie choruje po mięsku to może zamiast Acany spróbuj Orijen tej samej firmy - 70% to mięso a reszta warzywa i owoce, żadnych zbóż. Trzymajcie się