Zjadanie odchodów - ludzkich "kup"

[Arley]

Sama nie wiem gdzie wkleić ten temat. Chodzi mi o takie dziwne zachowanie młodej suczki dobermanki. Już od szczenięcia zauważyłam (na szczęście tylko kilka takich sytuacji miało miejsce), że mała "inaczej" traktowała ludzkie kupy niż np. innych psów. Zwierzęce odchody traktowała z rezerwą ewent. wąchając z pewnej odległości. Jak zwał tak zwał ale problem jest w tym, że psiak od zawsze przepadał za nimi - oszczędzę wam opisu, co jest, gdy pierwsza bez kagańca dopadnie takową. Już na prawdę nie chodzi mi o ten smród z pychola ale przede wszystkim o jej zdrowie. Przecież nie wiadomo jakie robale tam siedzą. Koleżanka, która ma również dużego młodego psa mówi, że ma ten sam problem i wynika on prawdopodobnie z jakichś braków w pożywieniu. Stąd moje pytanie, czy ktoś wie dlaczego pies zjada takie "rzeczy"? Jeśli to brak jakiegoś związku bądź składnika w karmie to jakiego? I jak go prawidłowo uzupełnić, czy trzeba zmienić karmę czy można podać jakiś suplement diety? Jeśli tak to jaki?
Myślę, że skoro zaistniał taki problem to może lepiej nie chować głowy w piasek tylko poszukać przyczyny...

[gasparo]

W wielu przypadkach skuteczny jest preparat Rumen Tabs (producent Mikita). Ale trzeba go podawać przez dłuższy czas.
Zdarzają sie też przypadki, że pies zjada różne świństwa na spacerach, żeby zwrócić na siebie uwagę. Może Twój pies uważa zwykłe spacerowanie za zbyt nudne i trzeba go czymś zająć, uatrakcyjnić spacery. Może więcej pracy i ćwiczeń w terenie, by nie miał czasu na szukanie atrakcyjnych zapachowo niespodzianek?
Pomocne może być też nauczenie psa noszenia czegoś w pysku podczas spaceru (np. patyka, zabawki) .

[piotrzam]

Polecam także żwacze wołowe całe lub mielone

[tesia]

rumen tabs czy żwacze hmm to jest sprawa dyskusyjna jak pies reaguje na nie. Suka mojej znajomej zjadła mnustwo tych tabletek i żwacza też dostaje (dobrze że można kupić opakowania 500g) i problem wcale nie zniknął. Jak jadła tak je nadal ludzkie odchody.

[Robert A.]

Nie ma na co czekać ,trzeba zmienić karmę,lub dawkę dotychczasowej zwiększyć o około 15 -20%.

[gosc]

to ja moze uspokoje- wlasciwie nie znam szczeniaka ktory tego nie robi. Dorosle psy juz raczej nie robia tego ale.. nie na 100% Raczej niczym powaznym sie pies nie zarazi . A przeciez 3-4 razy w roku jest odrobaczany wiec i tego problemu nie trzeba sie bac. Jako ze mam hodowle to wychowalam mase szzceniakow w zyciu i kazy mial takie " smaki" natomoast kupki konskie, kurze czy krowie- sa atrakcyjne zawsze dla psow.
Dodam ze daje najlepsze karmy i witaminy i nie ma to wplywy na zachowanie psa ( i Royal, Bento kronen i Orjen i witaminy Cafortan i VMP i to nic nie pomoglo)